StuGu
moderator
Na Forum: Relacje w toku - 2 Relacje z galerią - 13
Grupa: GEKO
|
Jhradca - obawiam się, że taki film mógłby na zawsze zmienić Twój światopogląd i być może zacząłbyś co miesiąc płacić datki na poszkodowanych przez chorobę Parkinsona:-) W ostateczności mógłbyś wpaść w spazmatyczny śmiech i nieopatrznie walnąć głową o kant stołu:-)
Mimo wszystko uważam, że to kwestia czasu, gdy modelarze kartonowi będą pokazywać - nawet na żywo - swoje zmagania z materią. Jest tego trochę na YT, aczkolwiek te wartościowe można policzyć na palcach dwóch rąk:-) Poradników i video-relacji w przypadku modeli plastikowych jest mnóstwo - być może doczekamy tego też w kartonach:-)?
Tymczasem po urlopie wracam do relacji.
Cały czas spokoju nie dawała mi kwestia wykonania boków opon. Kombinowałem na różne sposoby - z wykorzystaniem standardowych elementów z wycinanki i bez nich. W końcu znalazłem sposób - może nie najprostszy i dość karkołomny, ale zadowalający:-)
Wydrukowałem pierścienie odpowiadające tym z wycinanki i wykonałem swego rodzaju szkielet.
Na to nakleiłem kolejny pierścień formując go wstępnie, a potem kulkami cukierniczymi dociskając delikatnie krawędzie. Ewentualnie niedokładności, krzywizny i wklęśnięcia nie miały większego znaczenia...
...gdyż zalałem to wszystko cienką warstwą mocno rozcieńczonej szpachli Mr. Hobby. Przeszlifowałem wstępnie, przykleiłem boki, a potem kolejne szlify i malowania - póki co farbą Dark Rubber firmy Vallejo (na kolejnych zdjęciach będą dobrze widoczne) - aczkolwiek docelowo pomaluję opony farbą Tamiya XF-85 Rubber Black.
Od czasu do czasu robię sobie przerwę i majstruję przy detalach.
Wykonałem maty antypoślizgowe. Musiałem je zrobić od nowa, gdyż były trochę za krótkie.
Dokończyłem też skrzynkę narzędziową, wyposażając ją w kłódkę, zrobioną z kawałków cyny różnej średnicy:-)
Zewnętrzne krawędzie błotników zaopatrzyłem w odpowiednio wycięte paski. Jako ciekawostkę podam fakt, że są one w całości malowane. Gdybym sam tego nie robił, pewnie nie potrafiłbym tego stwierdzić:-)
Na tych zdjęciach dobrze widać łyse opony.
Myślę teraz intensywnie nad bieżnikiem, który w rzeczywistości był zdecydowanie bardziej skomplikowany niż ten z wycinanki:-) Nawet narysowałem sobie już go w Corelu, ale pierwsza próba wycięcia tych drobnoustrojów zakończyła się szlifowaniem jednego koła na nowo:-)
Błotniki z przodu skróciłem o jakieś 5 mm. Nie chciałem przesadzić - szczególnie, że trzeba było ciąć w powietrzu. W następnym wejściu antenowym będą widoczne w pełnej krasie:-)
To, czego nie będzie widać, też wymagało korekty.
Podniosłem nieco budę nadwozia (lekko opadała z przodu), instalując widoczne dystanse na ramie. Podniosłem również wsporniki środkowych części błotników, by nie były widoczne i faktycznie ja podpierały:-)
--
StuGu
Relacja w toku - Charron-Nakaszidze / StuG Ausf. F
Relacja/galeria - ChTZ-16 / FAI-M / T-50 / T-37A Modelik / Pz.Inż. 130 / Ha-Go / T-37A Orlik / L6/40 / 7TP Dwuwieżowy
|