Syzyf
Na Forum: Relacje w toku - 4
- 1
|
No dobra, koniec tego chwalenia. Powiem jednak, że model na zdjęciach wygląda duuuużo lepiej niż w rzeczywistości. To chyba jednak taka cecha żaglowców, szczególnie, gdy pojawią się linki.
Przykleiłem wanty grotmasztu. Pokazuję to dlatego, że sposób wykonania był trochę inny – talrepy były wiązane w końcowym etapie. Wydaje mi się, że ten sposób jest gorszy od poprzedniego, bo przetykanie nitki przez jufersy jest jednak dość trudne, źle przyklejony jufers może się urwać (a ława już zamocowana), co widać na zdjęciu. Poprawię to, ale robiąc talrepy poza statkiem przechodzą one wstępny test wytrzymałości.
Ponieważ haczyki robię ze szpilek, a nie mam Humbrolka, zmieniam ich kolor wypalając szpilki nad gazem. Potem traktuję je sokiem z cytryny, który jeszcze trochę je ściemnia (chociaż to tylko ściema,, bo woda też ściemnia. Ale zrobiłem już zdjęcie cytrynki – ładnie wygląda :) )
Zostały do zrobienia mniejsze wanty. Też mi. Takie małe wypierdki i raptem 36 jufersów. Kaszka z mleczkiem ;-) .
Muszę ograniczyć trochę czas poświęcany na sklejanie, bo robiąc to przez 5-8 godzin dziennie nie mam czasu na wypełnienie postanowień noworocznych, a już marzec. Dlatego w poniedziałek wydam zarządzenie, które wyślę do siebie, ograniczające czas sklejania do 2-3 godzin.
Ale do poniedziałku pozostało 52 godziny, więc można trochę pohulać.
|