MacGregor
Na Forum: Galerie - 1
W Rupieciarni: Do poprawienia - 1
|
Konradus ! Konstrukcja segmentowa w rzucie z boku i rzucie z góry kadłuba samolotu wymusza pewne uproszczenia, czyli linie proste po obrysie zewnętrznym. Jak wiadomo, karton formuje się w jednym kierunku, ale to nie do końca prawda, bowiem minimalnie da sie "nagiąć" jednocześnie także i w drugą stronę. Dlatego w przypadku oklejania szkieletu "okrętowego" samolotu, nawet małego, ale o dość "rubensowskich" kształtach istnieje możliwość, aby krzywizny zachować i zachować dzięki temu jak najlepiej skomplikowane niekiedy kształty pierwowozoru.
Błąd popełniają projektanci-okrętowcy, którzy podczas projektowania szkiletetu kadłuba kreślą wodnicę liniami prostymi od wręgi do wręgi. Bo niby karton i tak się nie uformuje w dwie strony. A przez takie podejście, cierpi na tym wiarygodność modelu w stosunku do pierwowzoru.
Nie mam zamiaru nikogo przekonywac do jakiejkowliek metody, poddaje tylko ten argument pod rozwagę - myślę, że choć jestem "okrętowiec" to jednak jako "okrętowiec-samolotowy" mogłem się ośmielić zabrać głos..
MacGregor
|