FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 9Strony:  1  2  3  4  5  ->  => 
07-11-07 01:57  [Relacja/Galeria] Pancernik ''Paris'' z Modelika
Arovist 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 4
Galerie - 3
 

Witam!


Chcę zaprezentować relację z budowy francuskiego pancernika „Paris”, wydanego przez Modelik.

Odpoczywając chwilowo od Titanica, wziąłem się za model, który w założeniu miał być miłym przerywnikiem z dużą ilością ciężkiej artylerii. Dla ułatwienia pracy miałem zamiar kleić go tylko do linii wodnej. Powiedzmy że to miał być „prezent na gwiazdkę”.

Do rzeczy, czyli najpierw kadłub, wzmocniony przeze mnie odpowiednimi elementami z kartonu.


Pamiętać należy, że „Paris” to typowy drednot z artylerią średnią w kazamatach. Aby przybajerzyć, chciałem zrobić je ruchome w obu płaszczyznach. A więc najpierw kazamaty dociskane w odpowiednim momencie z góry pokładami (sic!) i dopiero później burty. Krok po kroku:






Mam nowy sposób na robienie okuć bulajów, bez nieszczęsnego drucika miedzianego ewentualnie mosiężnego, jak kto woli.
Otóż po wycięciu i oczyszczeniu otworu, należy jego krawędź delikatnie popecać rozrzedzonym wikolem. Częściowo wsiąknie on w karton, reszta zaś utworzy cienką i samowyokrąglającą się powierzchnię. Po zaschnięciu kleju metoda przebiega następująco: zaostrzonym patyczkiem maczanym delikatnie w Humbrolu MET 54 (dobrze rozmieszanym!) retuszujemy krawędź otworu. Farba rozchodzi się automatycznie po warstewce wikolu i to byłoby na tyle. Na poniższym zdjęciu może tego zbyt dobrze nie widać, powinno być lepiej na kolejnych.

Nie zauważyłem takiej metody w wątkach o technice, więc jeśli nie popełniłem plagiatu (jeżeli tak, to przepraszam), to zgłaszam metodę do „urzędu patentowego forum”

Z miłych rzeczy byłoby na tyle. A teraz czas na kwas, czyli schodni się zaczęły.

Przyklejanie burt. Może nie będę nic pisał prócz tego, że szkielet i tak uległ skróceniu o ok. 5 mm po pierwszych przymiarkach na sucho. Jak widać, było to o jedno skrócenie za mało... prawie jak „O jeden most za daleko”... zdjęcia powiedzą same za siebie.



A kuku!



Tu widac najlepiej, że okienka znajdują się na poziomie pokładu górnego. A kuku!




A kuku!


Tu już nauczony doświadczeniem


A kuku! A kuku!



Ogólnie przy burtach bardziej pożądana niż klej była żyletka i rach ciach ciach co wystaje!
Tu za mało, tam za dużo. A co tam, aby suma się zgadzała, no nie?
Ale tak serio: to chyba ostra przesada, żeby wydawać model z takimi błędami! (to jeszcze nie koniec!). Mamy #&%$*# XXI wiek! Czy nikt nie sklejał testowo tego modelu??
Do kolejnych ciekawostek zaliczę jeszcze: różne odcienie pokładów, różne odcienie poszczególnych elementów burt oraz niejednolity („plamiasty”) nadruk.
Ponadto: na zdjęciach przedstawiających walcowate stanowiska dział 138 mm w kazamatach znajdują się dwie poziome czarne linie. W założeniu mają one stanowić granicę „obejm”, które znajdują się w odpowiednich paskach poszycia burt. Wygląda to tak:

Poza czterema stanowiskami rufowymi, gdzie wszystko jest OK, reszta nie pasuje. Mianowicie „walcowate kazamaty” są za niskie, wskutek czego obejmy nie zasłaniają czarnych linii. Efekt – MALUJEMY!!! Oczywiście dzięki temu z pomysłu na obracane kazamaty wyszły nici.
Ogólnie jest bardzo, ale to bardzo źle!!

Chcąc się trochę odstresować, a i zobaczyć jak model wygląda dalej (to znaczy czy nie ma „a kuku!”), zacząłem prace przy nadbudówkach.




Na razie wszystko tu gra, ale wole nie mówić HOP! (bo znowu wyskoczy A KUKU!)

Na dzień dzisiejszy sprawa wygląda tak:




Do skończenia kadłuba konieczne jest jeszcze naklejenie specjalnego czarnego paska na linii wodnej, ale już dziś nie podjąłem się tej bardziej precyzyjnej pracy.

I tu pojawia się pytanie: Co dalej? Robić model od nowa, czy ciągnąć dalej?
Czekam na Wasze SZCZERE opinie.

Dziękuję za uwagę!

Pozdrawiam
Arovist

- - - - - - - - - - - - -
Norsk Black Metal

Post zmieniony (11-11-07 00:21)

 
07-11-07 07:02  Odp: [Relacja] Pancernik "Paris" z Modelika
Krzys 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 4
Galerie - 2


 - 2

Arovist pozwoliłem sobie poprawić temat.

Co dalej? Sporo już zrobiłeś ale jeszcze naprawdę dużo przed Tobą. Jeśli to miał być modele relaksujący od Titanica to zapakował bym go w pudełeczko i zajął się nim po skończeniu transatlantyka a w między czasie pomęczył bym jakąś małą łupinkę. Tyle mojego zdania, decyzje podejmiesz sam;)

--
Fanatyk Kartonu

 
07-11-07 07:47  Odp: [Relacja] Pancernik "Paris" z Modelika
Sven 

Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 2
Galerie - 6


 - 3

Trudno uwierzyć w te wszystkie niedopasowania, przecież sklejony Paris był ostatnio w Porąbce. Nie jest to model sprzed 15 lat, coś takiego jest teoretycznie niemożliwe...
Decyzję o dalszej budowie musisz podjąć sam, wszystko zależy od stopnia "interakcji" jaką wywołał już na tym etapie modelik u sklejącego ;)

--
Sven

HMS Ark Royal

 
07-11-07 08:03  Odp: [Relacja] Pancernik "Paris" z Modelika
Arovist 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 4
Galerie - 3
 

Krzysiu, dzięki za poprawienie. I opinię.
Zapomniałem dodać, że całość burt z wymienionych wyżej powodów musiałem malować. Wyszło tak sobie. I dopiero teraz pytanie: co dalej?
Svenie, ja też nie mogłem uwierzyć w to co się dzieje przy tym modelu. Nie wiem kto i jak go kleił na Porąbkę. Nie uwierzyłbym sobie, gdyby niedokładności wyszły tylko z jednej strony. Tymczasem są one idealnie symetryczne. Stąd moje zdziwienie i nerwy.

--
- - - - - - - - - - - - -
Norsk Black Metal

 
07-11-07 10:10  Odp: [Relacja] Pancernik "Paris" z Modelika
Passer Montanus   

Arovist - przecież górna krawędź burt powinna być przyklejona równo z krawędzią pokładu - tego nie wolno zmieniać . Napisałeś ,ze skróciłeś szkielet o 5mm - ale jak - na wysokości ,długości ? Przecież dolna krawędź burt wcale nie musi się kończyć na wrędze ,która jest podstawą Twojej wersji modelu ,czyli do linii wodnej .

 
07-11-07 10:58  Odp: [Relacja] Pancernik ''Paris'' z Modelika
Arovist 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 4
Galerie - 3
 

Jak widać na zamieszczonych zdjęciach, dziobowa cześć burt jest nierówna. Przy samym dziobie oraz kilkanaście cm dalej - przy końcu części pasuje prawie prawie. W centrum wystaje dużo ponad poziom pokładu górnego. Stąd konieczność przycięcia dolnego fragmentu burt na dziobie, oraz niewielka jedynie korekta u góry.
Szkielet skróciłem na długości, podejrzewając, że burty będą za krótkie. Jak się okazało, mimo to były za krótkie.
Zdaję sobie sprawę, że burty wcale nie musiały się kończyć na poziomie do którego budowałem model (czyli do umownej linii wodnej). Ale jak wytłumaczyć to, że część dziobowa burt była za wysoka o 3 do 5 mm, a burty na śródokręciu i rufie o 0,5 do 1 mm?

--
- - - - - - - - - - - - -
Norsk Black Metal

 
07-11-07 16:55  Odp: [Relacja] Pancernik ''Paris'' z Modelika
Kat 

Na Forum:
Relacje w toku - 6
Relacje z galerią - 7
Galerie - 16


 - 8

Arovist, skoro już przebrnąłeś przez kadłub to dalej już chyba takich hocków klocków nie będzie, jeśli to ma być relaks to klej dopóki nie napotkasz nowych niespodzianek :)

To jest chyba pierwszy model tego autora?

Pozdrawiam

--
_________________
Dobry modelarz sklei model każdego, nawet najgorszego projektanta
Dobry projektant zaprojektuje model który sklei każdy, nawet najgorszy modelarz

"Nie ma ludzi niewinnych, są tylko źle przesłuchani"- Felix Dzierżyński

Makro: HSW Ł-34 , IS-3 , BTR-80, ORP Grom II
Mikro: 2S19 Msta, Man 7t , M1070 HET, Fiat 126p

Moja strona: http://maciek-kat.cba.pl/

 
07-11-07 19:29  Odp: [Relacja] Pancernik ''Paris'' z Modelika
Korsarz 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Galerie - 6


 - 4

Czekałem na relacje z tego modelu bo sam sie do niego przymierzam, także czuj mój oddech na plecach. Na kartonbau widziałem jak człowiek robił go z dnem, ale już na dnie miał duże nierówności. Czy z jego winy, czy nie- nie wiem.
W drednotach najtrudniejszy zawsze jest kadłub, więc jeśli ten masz już gotowy to myślę że jedziesz dalej
...Tylko że, czy przymierzałeś burty tak, żeby najpierw do krawędzi pokładu a żeby ewentualnie "zwisały" poza wodnicę szkieletu? Bo może jest tak, jak pisze Passer, już nawet poza tym ze są za krótkie
Az mnie zaintrygowałeś i mam ochote go pociąć żeby samemu sprawdzic tylko ze niestety w ogóle czasu na modele nie mam, itak kilka okrętów stoi w budowie.

--

Nie jestem przesądny, bo to przynosi pecha.


Post zmieniony (07-11-07 19:31)

 
07-11-07 20:53  Odp: [Relacja] Pancernik ''Paris'' z Modelika
Arovist 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 4
Galerie - 3
 

Witam ponownie!

Czas na prawdziwy kwas

Otrzymałem kilka wiadomości, że z modelem jednak wszystko w porządku. Chciałbym to skomentować.
Dzięki uprzejmości jednego z Kolegów mogę pokazać, jak testowano model Paris. I jaki pokazano w Porąbce.
Po lewej stronie fragmenty fotografii modelu z Porąbki, po prawej niedoróbki w moim modelu.







Przekonywujące, nieprawdaż?

- - - - - - - - - - - - -
Norsk Black Metal

Post zmieniony (11-11-07 00:37)

 
07-11-07 21:38  Odp: [Relacja] Pancernik ''Paris'' z Modelika
Michu 



Na Forum:
Relacje w toku - 5
Galerie - 2


 - 1

A p... to w kąt i weź coś lepszego na warsztat :-)

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 9Strony:  1  2  3  4  5  ->  => 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024