FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 4 z 6Strony:  <=  <-  2  3  4  5  6  ->  => 
22-09-05 23:42  Re: [Relacja] Defiant (Orlik) + wregi ciete laserowo - czesc 2
Buka 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 3
Galerie - 1
 

NicZtego napisał:

> Dla Ciebie, doswiadczonego byc moze
> wykonawcy makiet oszklenia zapewne takie wskazowki brzmia
> smiesznie, ale dla poczatkujacych

Oj chyba źle zrozumiałeś moje wygłupy... Nie mam żadnego doświadczenia w robieniu kabinek i jestem pełen podziwu dla Twojej pracy. Nawet przez chwilę to co robisz nie wydawało mi się śmieszne, ten temat ogromnie mnie interesuje, a Twoja metoda jest naprawdę extra i obiecująca. Jedynie zażartowałem sobie ze zwrotu "technika dmuchania" bo wydał mi się zabawnie dwuznaczny. Bardzo Cię przepraszam, jeśli czymś Cię uraziłem.

--
Buka :-]

 
23-09-05 01:44  Re: [Relacja] Defiant (Orlik) + wregi ciete laserowo - czesc 2
NicZtego 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 2
 

Buka :) wszystko w porzadku :) ja wcale nie czulem sie urazony :) Rzeczywiscie, mozna miec dwuznaczne skojarzenia :)

Pozdrawiam :)

--
---------------------------------
Cum Debita Reverentia
Piotr

 
23-09-05 16:15  Re: [Relacja] Defiant (Orlik) + wregi ciete laserowo - czesc 2
szebi 



Na Forum:
Relacje z galerią - 11
Galerie - 11


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2
 

To się nazywa główkowanie :) Twój model również zadziwia jednak ten sam model nigdy nie będzie takim samym...

--
Stocznia w Kure szykuje się do prac....
GG: 2022578

 
24-09-05 20:47  Re: [Relacja] Defiant (Orlik) + wregi ciete laserowo - czesc 2
NicZtego 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 2
 

Witam :)

Skonczylem sklejac Defianta :)
Zajelo mi to bardzo duzo czasu - zazwyczaj sklejam rekreacyjnie i nie przypominam sobie modelu, ktorego wykonanie zajelo by mi tak wiele czasu (w trakcie sklejania mialem ponad 10 dni wolnego, ktore niemal w calosci poswiecilem na sklejanie - sesje po kilkanascie godzin.. lekarze, specjalisci od uzaleznien, z pewnoscia mieli by pole do popisu badajac "moj przypadek :) )

Generalna konkluzja:
Negatywy:
Model powinien zostac zaszeregowany jako TRUDNY do wykonania i przeznaczony dla modelarzy dysponujacych duzym doswiadczeniem (ale da sie go skleic czego dowodem ta realcja oraz kilka modeli Defianta wystawiona na konkurs w Porabce). Wymaga takze naprawde duzego zaangazowania (czasu, sil i srodkow) oraz wielkiej cierpliwosci. Niezbedne beda przerobki likwidujace dosc wiele bledow - wiekszosc w miare prosta do wykonania,jednakze przerobki przodu kadluba to juz wyzsza szkola jazdy, i w zasadzie NIE JEST MOZLIWE poprawne wykonanie modelu przy pracy z jednej oryginalnej wycinanki. Trzeba miec albo dwie, albo pracowac na skanach, abo pogodzic sie z przesunieciami granicy kolorow malowania i retuszowanymi dziurami pod rury wydechowe.

a teraz pozytywy:
Pomimo wspomnianych wczesniej wad, model pozwala zbudowac PIEKNY I CIEKAWY model. Zostal opracowany dosc szczegolowo, umozliwia wykonanie wszystkich powierzchni sterowych jako ruchome. Po starannym sklejeniu i poprawienu wad WYGLADA WSPANIALE ! Gdybym mial ta wiedze na temat trudnosci z wykonaniem modelu jaka mam dzis - z pewnoscia i tak skleil bym Defianta, choc zabralbym sie moze nie tak ochoczo jak to mialo miejsce przy omawianym egzemplarzu. Procz radosci z kolejnego interesujacego samolotu w kolekcji, mam dodatkowa satysfakcje - udalo mi sie pokonac wszelkie przeszkody.

Kilka fotek skeljonego Defianta:





oraz zdjecia Defianta zawieszonego na scianie posrod innych modeli:





Czas odpoczac kilka... minut i wziac sie za dokanczanie RWD 8, ktorego zaczalem sklejac w trakcie prac nad Defiantem (aby moc odetchnac troche przy znacznie prostszym modelu)

Pozdrawiam

--
---------------------------------
Cum Debita Reverentia
Piotr

 
24-09-05 21:11  Re: [Relacja] Defiant (Orlik) + wregi ciete laserowo - czesc 2
ttron   

świetny model....bardzo ładnie sie prezentuje. Tylko martwi mnie wychylenie lotek coś nie tak :/. Na Defiancie chyba jeszcze nie było klapolotek hmm?? Poprawce mnie jak sie mylę ;-P

Pozdrawiam ttron

 
25-09-05 00:17  Re: [Relacja] Defiant (Orlik) + wregi ciete laserowo - czesc 2
Łukasz K. 



Na Forum:
Relacje w toku - 7
Relacje z galerią - 2
Galerie - 1
 

Bardzo ładny model, a kolekcja, fiu fiu... Super. Przy lotkach rzeczywiście walnąłeś byka - nie moga obie wisieć. Jeżeli jedna jest wychylona w dół, to druga musi być do góry. Nie przesadź tylko z kątem wychylenia, nie może być zbyt duży.

 
25-09-05 05:28  Re: [Relacja] Defiant (Orlik) + wregi ciete laserowo - czesc 2
NicZtego 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 2
 

Macie racje, dziekuje za info (mialem to poprawic juz wczesniej, blad wynikal z mojego niezdecydowania w ktora strone ma zakrecac :) ale w radosnym amoku po prostu zapomnialem :), jak najszybciej chcialem powiesic na scianie i pochwalic sie :)

Pozdrawiam

--
---------------------------------
Cum Debita Reverentia
Piotr

 
25-09-05 13:13  Re: [Relacja] Defiant (Orlik) + wregi ciete laserowo - czesc 2
Buka 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 3
Galerie - 1
 

Gratuluję pięknego modelu i arcyciekawej relacji! Czy masz juz plany na następny model? Patrząc na Twoja kolekcję mniemam, że będzie to samolot jednosilnikowy?

--
Buka :-]

 
25-09-05 21:29  Re: [Relacja] Defiant (Orlik) + wregi ciete laserowo - czesc 2
*Paulos* 



Na Forum:
Relacje w toku - 7


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

inny defiant

http://www.kami-mokei.com/defiant/defiant.html

--
-------------

Jaki będzie następny model??? ... L E P S Z Y !!!!!!!

 
26-09-05 01:03  Re: [Relacja] Defiant (Orlik) + wregi ciete laserowo - czesc 2
NicZtego 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 2
 

Buka: mam w "kolejce" kilkanascie modeli dwusilnikowych (zarowno mysliwcow jak i bombowcow) a nie sklejam ich.. z powodu braku miejsca. Moje mieszkanie liczy.. 30 m kw :) sciana na modele zas to miniaturka wrecz.. Rozwazam wlasnie mozliwosc podwieszenia duzych modeli pod sufitem (choc nei jestem zwolennikiem takiego rozwiazania, gdyz uwazam, ze lepiej oglada gorne, nie od dolne powierzchnie samolotu).
Obecnie mecze MC 202 od Halinskiego (mam go jakies 60 % w tym najgorsze - kabine i wneki podwozia - za soba, ale po prostu tak mnie "zmeczyla" szczegolowosc opracowania, ze poki co od 2 juz chyba miesiecy nie tknalem go nawet palcem. Obecnie zamierzam dokonczyc RWD 8 (ktory zaczal "powstawac" podczas klejenia Defianta jako antidotum na stresy :) ) a nastepnie ...
no wlasnie.. mam okolo 100 wycinanek :) odliczajac okolo 20, ktorych nei skleje ze wzgledu na brak miejsca i tak powstaje dylemat.. ktory wybrac.. osobiscie sklaniam sie albo do bardzo mocno przebudowanego Thunderbolta z MM (zamierzam dorobic calkowicie nowa kabine, wneki podwozia, silnik.. ) albo do zbudowania od podstaw (lubie wyzwania) Henshela 129. Mam co prawda 129-tke z wydawnictwa ILORAZ, ale to przedpotopowe wydanie. Grube linie podzialu blach, paskudna kolorystyka (do tego ograniczona do kilku kolorow, zatem bardzo uproszczona) brak wnetrza kabiny, brak szczegolow (wneki podwozia, zle opracowane okapotowanie silnikow, brak przyrzadow na wewnetrzynych stronach silnikow (kabina hs-129 byla tak mala, ze czesc przyrzadow przeniesiono.. wlasnie na silniki :) ).. w ogole duzo brakow. Nie podoba mi sie tez ksztalt kadluba, jest moim zdaniem znieksztalcony. Wiec zostaje tylko opracowanie od nowa, bowiem poza ilorazem nikt nie wydal hs-129. Dosc mocnymi kandydatami sa takze D-520 lub MS-406 z Flaya, ale one takze wymagaja BARDZO WIELU przerobek i udoskonalen. Ostatnio udalo mi sie kupic starusienki MM z czajka (I-153). Model prosciutki, ale moze zabiore sie za niego. Tak wiec to wlasnie ktorys z wymienionych moeli bedzie nastepnym. ale.. jak glosi pewna slynna aria operowa "mezczyzna zmiennym jest" :) wiec moze mi sie upatrzy cos jeszcze innego :) Od kilku lat zamierzam ponownie skleic Me-109 od Halinskiego (kupilem trzy egzemplarze, wszystkie trzy w Pelce.. i zeby bylo smiesznie jeden z nich okazal sie byc wydany na kartonei z polyskiem.. a sprawdzilem tylko tamte dwa :(.. zaufalem po nich wydawcy ... ) A co do Halinskiego.. mam dwa Hurricane-y od Niego.. oba.. rozne :) to znaczy jeden ma okopcenia przy rurach wydechowych i karabinach, drugi zas nie.. ciekawostka :) )

--

---------------------------------
Cum Debita Reverentia
Piotr

Post zmieniony (26-09-05 01:06)

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 4 z 6Strony:  <=  <-  2  3  4  5  6  ->  => 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024