FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 3 z 3Strony:  <=  <-  1  2  3 
22-10-04 06:18  Re: Wodowanie HMS Rodney
Thunder909 

 

he,typowe dla Kowalczyka ,ale on sie do "swoich" wydawanych modelich tez nie przykladal. Ten zolty ,kanarkowy to bral do wszystkich modeli ,no i ten przepiekny czerwony na dno.Taki wsciekly ,ze hej. Lepiej by dalej drukowal naklejki na butelki to by wiele dobrych projektow nie byloby kolorystycznie do du....

 
22-10-04 07:41  Re: Wodowanie HMS Rodney
MacGregor 



Na Forum:
Galerie - 1


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

Ostatnie wydanie "Nagato" miało prawie białe burty i dno w kolorze, hm... różu gaciowego :-)

MacGregor

 
22-10-04 08:41  Re: Wodowanie HMS Rodney
Agand 

 

Dżentelmeni - słowo w obronie Grześka (nie kolorów - bo sprawa już wyjaśniona). Otóż kleiłem swego czasu Nelsona. Przeskalowywalem go ręcznie do 1:400 - i wszystko pasowało (a z ręcznym przeskalowywaniem - wiadomo jak jest :))! Co do niepasowania części w oryginalnych wycinankach, opowiem Wam dykteryjkę.... Rzecz się działa w dość dawnych czasach. Kleiłem model śmigłowcowca Moskwa, nie ja jeden zresztą, bo kilku kolegów też. U mnie wszystkie części się spasowały bardzo dobrze i jeszcze u jednego z kumpli. Reszta miała szpary, że aż miło i inne "niepasowactwa" tyż. To samo było z modelem Pilota 20 - tudzież z MM. sprawa się działa w zamierzchłych czasach, gdy te MM-y były jeszcze świeżutkie, a ja miałem znaaacznie mniej lat. Podstawową różnicą było to, że my z kumplem robiliśmy nasze modele średnio 2 razy dłużej od reszty. :->
Owszem bywały naonczas babole typu Ansaldo Balilla, który można było skleić jak leci i wtedy wychodził krzywy jak kosturek Baby Jagi, ale wszystko pasowało - bo tak był narysowany... a można było przysiąść i przerysować wręgi, wycinać poszycie z naddatkami i dopasowywać do szkieletu. Wtedy wychodził prosto. Tak więc proponuję nie spieszyć się z robotą i przymierzać, przymierzać, przymierzać....

Pozdrówka
Agand

 
22-10-04 08:41  Re: Wodowanie HMS Rodney
syjek 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Galerie - 2
 

Dzięki wszystkim za miłe słowa.
Raffi: Ja tez przymierzam się do Sheffielda, może pokazałbyś w nowym wątku jak wygląda twoja budowa.

Pozdrawiam
Sylwek

KONCERN modelarski MO ;-)
Speedway Fan ORZEŁ ŁÓDŹ

 
22-10-04 09:12  Re: Wodowanie HMS Rodney
w_kowalik   

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Galerie - 11


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

Zastanawiałem się rok czy go kupić. Opinie słyszałem wyłącznie fatalne z zarzutem wyłudzania pieniędzy włącznie.
Wczoraj odebrałem na poczcie "Rodney'a".
Obejrzałem sobie dokładnie.
Kolory są w porządku. Linie nie zanikają. Pokład ma żółto-przytłumiono-ciemny odcień, co wygląda nieźle (widziałem znacznie gorsze). Pomierzyłem parę części. Wszystko jest ok.
Co prawda prosiłem w GPM-mie, żeby mi wybrali jakiś solidny egzemplarz.

 
22-10-04 09:27  Re: Wodowanie HMS Rodney
syjek 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Galerie - 2
 

Agand: nie do końca się z toba zgodzę, bo jesli coś jest źle wykreślone np. źle rozrysowana siatka to chociażbyś 100 razy przymierzał pasować nie bedzie, bo fizycznie nie może. Inna sprawa, że oczywiście mozna samemu starać sie tę rzecz poprawić we własnym zakresie i tak tez czyniłem ja (czy sądząc z relecji Scorpio). Tutaj czas wykonywania modelu ma mniejsze znaczenia. Zreszta czas też jest względny bo ja skleiłem go w 4 miesiace dlatego że siedziełem przez ten okres cały czas w domu (średnio 8 godz. dziennie) i niepracowałem, tak więc to to samo co robiłbym przez rok po 3 godz. dziennie. Tak więc w ogóle porównywanie czasu sklejania też jest bez sensu.

Mam nadzieję że Grzesiu nie odebrał tego wątku jako ataku skierowanego przeciw niemu, bo ja nie napisałem nic co moznaby było tak odebrać. Ot, koledzy spytali jak sie kleiło, jak pasowało to powiedziałem prawdę i moje subiektywne wrażenia.

Zresztą gdzie mnie tam, zwykłemu modelarzowi to wiedzy i fachowości MacGregora ... :))

Pozdrawiam
Sylwek

KONCERN modelarski MO ;-)
Speedway Fan ORZEŁ ŁÓDŹ

 
22-10-04 11:03  Re: Wodowanie HMS Rodney
Jawka - Adler 



Na Forum:
Relacje w toku - 3


 - 1

Kurcze juz od dawna przyglądam się jakiemus wodniakowi. Jak dotąd składałem głownie samoloty z II w.św. Ale wciąż nachodziła mnie chęć zawalczenia na " wodzie" :-)). Bardzo podoba mi sie to wykonanie. Wzbudza apetyt. Jedno mnie tylko przeraża - rozmiar (mam na myśli warunki lokalowe). Można rzecz jasne przeskalować, ale nie jest to łatwe. Nie mniej jednak nie wiem czy nie ulegne pokusie.
Syjek: Super!!

Skype: jawka-adler
8856744
Dalej ŁA-7, Bartolomeo Colleoni

 
22-10-04 11:18  Re: Wodowanie HMS Rodney
Żur 

Na Forum:
Galerie - 1
 

>> Jedno mnie tylko przeraża - rozmiar (mam na myśli warunki lokalowe)

1:300 jest ok he, he, he...

Syjek, sorry za offtopic, ale nie mogłem się powstrzymać ;-) Rodney super, model i wykonanie. Co do twojej listy, to chętnie wziąłbym się za cokolwiek z niej, ale wiadomo, czas... Jak dla mnie na razie każdy z nich to dwa lata.

 
22-10-04 14:23  Re: Wodowanie HMS Rodney
syjek 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Galerie - 2
 

Rodney nie jest tak duzy ... raptem 118 cm ;) co w przypadku pancernika w skali 1:200 nie jest nawet stanem górnym ;)
Biorę sie za Zuikaku i ten ma 127 cm, a przecież pamiętajmy o wymiarach Bismarcka, Romy itp czy nie wspomne o Saratodze :-P

Pozdrawiam
Sylwek

KONCERN modelarski MO ;-)
Speedway Fan ORZEŁ ŁÓDŹ

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 3 z 3Strony:  <=  <-  1  2  3 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024