FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 4Strony:  1  2  3  4  ->  => 
12-08-17 12:36  [R] IJN Hiei 1:300 z MM
topor305 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Galerie - 2
 

Witam,
Jest to moja pierwsza relacja z budowy modelu. Poprzednio skleciłem ORP Piorun , który to okazał się dla mnie największym, jak dotąd wyzwaniem.
Niestety nie ustrzegłem się błędów, ale mam nadzieję, że przy Waszej pomocy uda mi się uniknąć tych błędów przy IJN Hiei.

Część materiałów już jest. Zakupiłem lufy (skręcanie papierowych rurek to moja bolączka), do tego lasery, żeby łatwiej się kadłub sklejało ładniejszy pokład z "szufladek", wydrukowany na papierze satynowym oraz elementy fototrawione, których wygląd w poprzednim modelu tak mi się spodobał, że nie odmówiłem sobie ich i przy tym projekcie:


Podpierać się będę raczej relacjami z for, głównie relacją forumowicza TomS.
Pierwszy raz w życiu najpierw arkusze zakaponowałem, natomiast dla próby jeden z arkuszy pomalowałem drugi raz, co skutkowało strzsznymi białymi śladami. Przewidując problemy, na szczęście wykonalem to na arkuszu poszycia podwodnego. Udało się go trochę podratować spryskując lakierem w spraju:


I teraz będę miał do was pytania:

1. Jaką techniką wykonać kadłub? Do tej pory wykonywałem kadłuby naklejając wycinankę na karton, składając i dodając dodatkowe wręgi, które następnie podszlifowywałem. Jednak nawet zagęszczenie żeber nie uchroniło mnie od krowich żeber w modelu Pioruna. Natomiast nigdy nie robiłem kadłuba wypełnianego pianką/styropianem i szlifowanego, ponieważ wymagałoby to malowania, z czym też nie mam wielkich doświadczeń. Wiem natomiast, że efekt tego może być świetny, jak we wspomnianej już relacji kolegi TomS.
Chciałbym wykonać jednak kadłub z wypełnieniem, malowany do wysokości pokładu. Natomiast wszystko powyżej pokładu, chciałbym mieć już niemalowany. Nie wiem jak to się sprawdzi i jak będzie widoczna różnica pomiędzy częścią malowaną, a niemalowaną...
W każdym razie chciałbym kadłub trochę uplastycznić (pasy demagnetyzujące, pasy pancerza, okna i bąble). Bulaje, raczej sobie odpuszczę.
No i to wszystko będę musiał pomalować...

Czy ktoś z Was wie jakie kolory farb (tylko z Pactrami miałem do czynienia) wykorzystać na czerwoną część podwodną i szarą część nadwodną kadłuba? Przypominam, że nie chciałbym malować modelu powyżej pokładu.

Na razie długi wstęp. W międzyczasie postaram się zacząć od elementów nadbudówek i części które póżniej będą przydatne

--
W budowie:
IJN Hiei
Zbudowany ORP Piorun, PZInż 130, Pak 40

 
12-08-17 12:42  Odp: [R] IJN Hiei 1:300 z MM
Petrov 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 24
Galerie - 19


 - 16

O! Tak jak wspomniałem w galerii Piorun - cieszę się na tą relację i mam nadzieję, że ukończysz model. Powodzenia!

Wybacz, ale w kwestiach merytorycznych nie pomogę. Jedyne co mogę polecić - jeżeli chodzi o malowanie części podwodnej, polecam jakiś spray/ aerograf.

--
54323031

 
12-08-17 13:03  Odp: [R] IJN Hiei 1:300 z MM
IJN Łukasz 



Na Forum:
Relacje w toku - 5
Relacje z galerią - 1
Galerie - 18


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

Jestem i oglądam. Ja mam już przygotowane wręgi i nakładki na podposzycie ale w 1:200 i rozważam jego budowę wahając się jeszcze przy Taiho. W żadne pianki już nie będę inwestował bo przy zmianach temperatury się to kurczy i rozszerza. Podposzycie eliminuje w zasadzie wszystko co najgorsze w tego typu pracach. W Kiji piankowałem ten malutki kadłubek i szpachlowałem no i popękał. Dno malowałem przy docieraniu samochodowym podkładem antykorozyjnym dla uwidocznienia nierówności i generalnie blisko było aby ten kolor został. Taki rudy tlenkowy, można by uznać za nawet najwłaściwszy kolor dna okrętów.

Trzymam kciuki za budowę.

--
Optymista myśli, że świat stoi do niego otworem,
Pesymista wie co to za otwór ...


W stoczni:
IJN Fuyuzuki

Galerie :

IJN Chikuma ,
IJN Ise , IJN Akagi , IJN Yahagi , IJN Yugumo , IJN Hiei , IJN Ishigaki , IJN Shimushu , IJN Tama , IJN Kiji ,
IJN Kitakami , IJN Akitsushima , IJN Akizuki , IJN Hiburi ,
IJN Hatsushimo , IJN Isuzu .

 
13-08-17 10:44  Odp: [R] IJN Hiei 1:300 z MM
ADAM 12 



Na Forum:
Relacje w toku - 7
Relacje z galerią - 6
Galerie - 1
 

Podejście do rozpoczęcia pracy dobre, tylko pomysł z malowaniem kadłuba i pozostawieniem w standardzie nadbudówek nie wydaje mi się zbyt dobry, będzie taka hybryda trochę i wygląd wg mnie średni, albo rybki, albo akwarium, najpewniej skończy się to na pomalowaniu całego modelu, a to wbrew pozorom nie jest takie łatwe. Swojej metody nawet nie proponuje, bo jest to już jazda z przerabianiem całej wycinanki :)

PZDR

--
Ruto88 ;)
Barwionka RZĄDZI
Forumowym napinaczom, mówimy stanowcze weź się za klejenie :)

 
13-08-17 11:03  Odp: [R] IJN Hiei 1:300 z MM
dokker 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 2
Galerie - 7


 - 3

No i jak tu nie podpatrywać ? ...
Jednak zdecyduj się na coś, albo malowanie, albo standard.
Łączenie nie będzie dobre
Pzdr

 
23-08-17 18:18  Odp: [R] IJN Hiei 1:300 z MM
topor305 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Galerie - 2
 

Witam ponownie.
Jako, że prace oczywiście nie idą tak szybko, jakby się chciało, dzisiaj krótka relacja z początkowego etapu, a mianowicie sklejanie kadłuba.
Jak już wcześniej wspomniałem zaopatrzyłem się we wręgi laserowe (moje pierwsze z nimi doświadczenie) i muszę przyznać, że początek był całkiem przyjemny.
Wręgi są proste, wchodzą w siebie równo:

Jak widać, żeby połączyć ze sobą segmenty szkieletu, dokleiłem sklejki z tektury. Dzięki temu łączenie pokładów było równe, bez przerw. Najpierw w całość połączyłem segmenty, po czym ich brzegi usztywniłem rzadkim CA. Osobno cześć dolną i górną szkieletu połączyłem a następnie górną i dolną cześć kadłuba połączyłem ze sobą i zostawiłem przyduszone na kilka dni:

Nie wiem czy jest to celowe, ale mam wrażenie, że dolna część kadłuba w środkowej sekcji jest lekko łukowata (pokład jest prosty, leży na biurku jak decha:

Może tak ma po prostu być.
Czeka mnie teraz przeszlifowanie i wyrównanie drobnych nierówności wręg oraz... no właśnie... i w tym momencie dochodzę do nurtującego mnie pytania co dalej. Jak kolega dokker napisał muszę się zdecydować na jakieś rozwiązanie z wykonywaniem.
Na łączenie malowania ze standardem zrezygnowałem, natomiast bardzo korci mnie wykonywanie malowanego kadłuba, tyle, że nigdy tego nie robiłem i nie jestem pewien czy nie zrobię z tym wtopy.
Proszę was, którzy obserwujecie o wskazanie plusów i minusów wykonania standardowego oraz szpachlowanego/malowanego okrętów. Na co należy wyjątkowo uważać przy wersji szpachlowanej (jaką metodą i z użyciem jakich materiałów tego dokonać)?
Mam nadzieję, że nakierujecie mnie na odpowiednią drogę.
Pozdrawiam

Post zmieniony (23-08-17 18:27)

 
23-08-17 19:47  Odp: [R] IJN Hiei 1:300 z MM
dokker 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 2
Galerie - 7


 - 3

Daj sobie spokój z malowaniem, szpachlowaniem. Nie warto. Na razie.
Jak byś nie skleił w standardzie, będzie to łatwiejsze od malowania, spachlowania, szlifowania, szpachlowania, malowania, szpachlowania...
Jak się uprzesz, to polecam relację kolego Qunia z jego Leutze .
Krok po kroczku..wszystko tam jest,
Pzdr

 
23-08-17 23:44  Odp: [R] IJN Hiei 1:300 z MM
Spychacz 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 1
Galerie - 2


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2
 

Dokker dobrze mówi. Wbrew pozorom malowanie nie jest wcale takie proste, a farba tylko wyolbrzymi wszelkie nierówności i szczeliny.

Pozdrawiam.

--
Relacja: ARIZONA
Relacja z galerią: NAGATO , FUSO
Galeria: RICHELIEU , KING GEORGE V
Slayer \m/

 
24-08-17 09:22  Odp: [R] IJN Hiei 1:300 z MM
Raziel_3 



W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2
 

Osobiście polecam Ci następującą opcję. Chcesz wykonać piękny kadłub. I super. Ale malowanie go i nie malowanie góry wyjdzie brzydko. Zatem:
1) wykonaj dodatkowe żebrowanie kadłuba
2) wykonaj podposzycie z tektury
3) wyszlifuj, wysxpachluj tam gdzie trzeba, wyszlifuj ponownie
4) wykonaj burty z wycinanki a dno z barwionki,

Oczywiście nie wiem jak tam spasowanie burt w tym modelu. Jeśli słabe to może warto by zainwestować w drugi egzemplarz na zapasy.

Osobiście uważam, ze częściowe malowanie modelu będzie mocno widoczne. W moim nieszczęsnym Kongo malowałem jeden z kominów. Odróżnia się od reszty bardzo. Glownie przez to ze komin jest pomalowany dokładnie, a druk offsetowy nie jest jednolity. Komin jest gładki, reszta jest matowa. Wkurza mnie to wiec nie patrzę na model w dzień. :) w dzień najbardziej widać.
--

Post zmieniony (24-08-17 09:27)

 
24-08-17 11:49  Odp: [R] IJN Hiei 1:300 z MM
topor305 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Galerie - 2
 

Dzięki za odzew.
Fakt, technika dodatkowych żeber jest mi znana, natomiast nigdy nie robiłem do tego podposzycia. Oklejki naklejałem bezpośrednio do wyszlifowanego, zagęszczonego ożebrowania. Natomiast wiem, że niektóre części na pewno będą malowane, jak na przykład kadłuby łodzi motorowych.
Tak na dobrą sprawę nie wiem co to barwionka, podejrzewam, że barwione kartki papieru (?).
Na pewno wykonam imitacje okien w burtach, natomiast w przypadku wykonania ich z wycinanki, utracę uplastycznienie burt. Chodzi mi o te pasy demagnetyzujące. jak je wykonać, jeśli nie chce malować burt? Jeżeli wykonam z innego kawałka papieru, malowanego nie wiem czy to będzie ładnie wyglądało.

--
W budowie:
IJN Hiei
Zbudowany ORP Piorun, PZInż 130, Pak 40

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 4Strony:  1  2  3  4  ->  => 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024