TomS
Na Forum: Relacje z galerią - 1 Galerie - 1
- 1
|
Przepraszam, że tyle czasu musieliście czekać na galerię końcową. Kłopoty z aparatem, brak oświetlenia i miejsca na sesje oraz moje lenistwo opóźniły jej publikację.
Nadszedł czas na na nadrobienie zaległości, zmianę tytułu na "Relacja/Galeria" i podsumowanie.
Budowa „Hiei” wraz z upgrade zajęła mi prawie cztery lata. Maraton ten nie byłby dla mnie możliwy do wykonania bez wielu osób. Chciałbym podziękować wszystkim, którzy zaglądali do tej relacji, kibicowali i zagrzewali do walki. Szczególne podziękowania należą się mojej piękniejszej połówce, która dzielnie znosiła życie w trójkącie z Hiei, oraz tym bez których pomocy pewnie nie dałbym rady: Szyszkownikowi, Waldkowi Góralskiemu, Yanisowi, Svenowi, Witkowi, Batonusowi, Rammowi, Thunderowi909, Jorzikowi, Piranii, chłopakom z ŁSM, forum Konradus i Papermodels. Dziękuje także Zbigniewowi Sałapie za projekt, który sprawił mi tyle frajdy.
Model Hiei wydany przez Małego Modelarza został zaprojektowany na wysokim poziomie, posiada pewne błędy ale nie są one tak duże aby uniemożliwiały jego sklejenie nawet w czystym standardzie. Większość z nich starałem się pokazać w relacji, z najważniejszych należy wymienić:
- nie najlepsze rozwiązanie oklejek bąbli przeciwtorpedowych,
- za niski drugi komin,
- źle zaprojektowaną oklejkę podstawy rufowej nadbudówki,
- odwrotne (lustrzane siatki) osłon dział 127mm,
- za niska barbeta wieży B
- za wysokie podstawy lornetek na nadbudówce dziobowej,
- spotkałem się też z opiniami dotyczącymi złego pasowania oklejek kadłubów łodzi i kutrów
W modelu dokonałem wielu przeróbek i zmian. Jest ich tak wiele, że nie ma sensu wymieniać ich wszystkich poza zaznaczeniem najważniejszych:
- zmiana wnętrza kominów
- zmiana podstaw p-lot za nadbudówką dziobową
- malowanie: biały najwyższy poziom nadbudówki dziobowej, czarne górne części kominów i masztu
- zmiany na śródokręciu (pomosty)
Jak pokazuje mój przykład, przy odrobinie konsekwencji i samozaparcia możliwe jest ukończenie modelu nawet przez osobę w zasadzie początkującą, bo mającą kilkunastoletnią przerwę w modelarstwie. Oczywiście uprzedzam, że do łatwych nie należy i może stanowić swego rodzaju wyzwanie.
Dodałem do niego tysiące części i jak w każdym projekcie długofalowym wiele rzeczy teraz zrobiłbym inaczej. Dość pisania, Czas na galerię finalną
Kilka "starych" fotek Hiei
____________
Pozdrawiam
Tomek
--
|