konradus
satrapa ;>
|
Raduss, pytałeś mnie o modele uszkodzone:
> Czy mile widziane są galerie nieco uszkodzonych (wybrakowanych) modeli
> , oczywiście z powodu upływu czasu. W innym wątku już jeden kolega to zanegował.
> http://www.konradus.com/forum/read.php?f=1&i=127568&t=127568&filtr=0
> Dla mnie słowo rupieciarnia jest jednoznaczna.
Zacytuję wskazaną przez Ciebie wypowiadź specjalnie z Twoją odpowiedzią w tym wątku.
Zdzisław 28-08-07 08:12
Chciałbym zaapelować do niektórych Kolegów modelarzy, aby pokazując swoje modele włożyli nieco więcej starań do prezentacji modelu. Rozumiem, że nasze umiejętności modelarskie są różne, więc modele muszą być różne - ale prezentowanie fotek zakurzonych modeli to chyba przesada ! Nie róbmy tu "rupieciarni" z jakiegoś strychu. Chyba nie o to chodziło twórcom rocznicowego przedsięwzięcia. To zniechęca do Małego Modelarza i zniechęci tych co chcą jeszcze pokazać, jakie perełki modelarskie można wykonać z MM-a.
Raduss 28-08-07 15:28
Co do zakurzonych modeli to może sie zgodzę z przedmówcą, ale z drugim postulatem już nie. ;-))
Ta tzw. "rupieciarnia" ze strychu ma swój urok, to taki wspomnień czar.
Odkurzyc model można , ale nikt nie będzie teraz siedział kilka dni i wdawał się w zbędną renowację zabytku, któremu brakuje części lub są już uszkodzone i sfatygowane upływem czasu.
Widzisz, obaj macie rację. Zdzisław, bo chciałby widzieć w Projekcie "50 lat MM" galerie świetnie przygotowane, zaaranżowane i porządne zdjęcia, a modele stosownie przygotowane do zdjęć i rangi Projektu. To słuszny apel. Ty Raduss zgadzasz się przecież z przesłaniem tego apelu, bo też uważasz, że uczcić rocznicę MM należy starannie :-) , ale jednocześnie zwracasz słusznie uwagę na to, że co innego być niestarannym, a co innego pokazać wiekowy i nadwyrężony zębem czasu model sprzed 30 lat. To usprawiedliwia jego braki, np. brak podwozia w samolocie, które zaginęło podczas przeprowadzki, jakieś uszkodzenia podczas przechowywania modelu w pudełku itd. Taki model, pomimo swoich widocznych braków, ma swój klimat i urok - no np. jak Wenus z Milo :-) Czy ktoś chciałby doprawić jej zagubione gdzieś i kiedyś ręce? ;-) Temat można ciągnąć dalej, a ja bym np tu wskazał inny problem - prezentowanie modeli bardzo ładnie wykonanych, kompletnych i ..nie zakurzonych, ale np. stojących na haftowanym obrusie lub o zgrozo, na prześcieradle w kwiatki ;-) Ale z drugiej strony, można przyjąć założenie i mieć nadzieję, że każdy przykłada się do zaprezentowania modeli tak jak potrafi, co nie znaczy, że celowo robi to niedbale? No można.
Uważam, że powinno sie zwracać uwagę na sposób prezentacji modeli i tu w spisie i na Forum i w ogóle "w sposób jak najlepszy na jaki mnie stać" . Pamiętajmy, że galerie w Projekcie są osobiste - prezentujemy własne dokonania i wiemy, że modele i sposób w jaki są pokazane, będą oglądane, oceniane, krytykowane, podziwiane itd.
Charakter Projektu, oprócz jego wznisłego celu uhonorowania rocznicy MM :-) , jest również wspomnieniowy więc dopuszczamy wiekowe zabytki modelarskie, odszukane w zbiorach i nie zawsze kompletne lub np. stare zdjęcia jako jedyny dokument na to, że model istniał - to ma swój urok i jest usprawiedliwione oraz moim zdaniem pożądane :)
--
|
|