FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 2 z 7Strony:  <-  1  2  3  4  5  ->  => 
26-08-05 04:01  Re: [Relacja] Defiant (Orlik) + wregi ciete laserowo
NicZtego 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 2
 

Michal_22: Wregi mozesz kupic w sklepie prowadzonym przez jednego z forumowiczow.
Poszukaj na forumowej gieldzie ogloszen Pana o nicku DRAF MODEL, tam dowiesz sie szczegolow.
W razie klopotow ze znalezieniem mozesz pisac
DRAFMODEL@o2.pl

pozdrawiam

---------------------------------
Cum Debita Reverentia
Piotr

 
26-08-05 15:12  Re: [Relacja] Defiant (Orlik) + wregi ciete laserowo
NicZtego 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 2
 

Witam

Czesc 2-1
czyli walka z poszyciem :)

na poczatek fotka ilustrujaca co mialem na mysli piszac w poprzednim poscie o "przygotowaniu wlasnych paskow laczacych poszycie"



na nastepnej fotce zobaczycie, ze "ostro" zabralem sie do pracy. Mam juz wyciete i wyretuszowane elementy poszycia, czas zabrac sie za przymierzanie



A teraz "miesko" czli tresc modelarstwa kartonowego - przymiarki poszycia do szkieletu.
I tu wylazi wszystko; oto jedna strona szkieletu z przylozonym poszyciem (jeszcze bez przyklejonych paskow laczacych te poszecie) - widac na niej, ze wyciecie pod rury wydechowe zgadza sie z odpowiadajacym mu miejscem we wredze



i druga strona....
konkurs bez nagrod: znajdz jeden szczegol, ktorymi roznia sie dwa ostatnie zdjecia...



Postanowilem przyjrzec sie dobrze feralnemu elementowi.. i nawet mym starczym okiem wyraznie zauwazylem gdzie lezy problem.. zilustruja to nastepne dwie fotki






wnioski z przymiarek: po wstepnych ogledzinach wychodzi na to, ze:

elementy poszycia nr 2 i 3 sa DUZO za duze
element poszycia nr 1 jest troche za maly
element poszycia nr 4 jest hybryda... szerszy koniec jest prawidlowej dlugosci, wezszy - za duzy

Tyle na dzis, bo ide walczyc z tym poszyciem.. musze wydrukowac sobie nowe, poprawione elementy.

pozdrawiam

---------------------------------
Cum Debita Reverentia
Piotr

Post zmieniony (26-08-05 16:44)

 
26-08-05 18:44  Re: [Relacja] Defiant (Orlik) + wregi ciete laserowo
jhradca 



Na Forum:
Relacje w toku - 5
 

Świetny i bardzo szczegółowy opis modelu samolotu, który jest jednym z moich ulubionych maszyn okresu drugiej wojny światowej i moim zdaniem zmarnowanym jako pomysł. Mam dwa egzemlarze tego modelu bo miałem zamiar skleić go w standardzie, choć ten styl klejenia nie bardzo mi pasuje ( dwa egzemplarze dają większą szanse na sklejenie ładnego modelu) .

Ale przez Ciebie NiczTego ;-))) nie będzie!!! Twój opis zmienił moją decyzję. Defianta zrobię po swojemu, w malowaniu Lwowskich Puchaczy z pełną waloryzacją i uplastycznieniem przy względnieniem Planów Modelarskich i zdjęć.

Pozdrawiam i kibicuję.

 
26-08-05 19:02  Re: [Relacja] Defiant (Orlik) + wregi ciete laserowo
AWOT   

Aż mi się wierzyć nie chce, że w modelu Pana Tadeusza pojawiło się cos takiego.
Może t o w trakcie przerysowywania modelu na komputerze?
No ale nie popełnia błędów tylko ten kto nic nie robi.


AWOT

 
26-08-05 19:28  Re: [Relacja] Defiant (Orlik) + wregi ciete laserowo
Buka 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 3
Galerie - 1
 

Chwileczkę, nie tak szybko Panowie! Zainteresowani niech przeanalizują dokładnie poniższe zdjęcie (które specjalnie przed chwilą zrobiłem) - zmierzą i porównają odległości od tych wnęk do krańców segmentu nr 2 i nr 3, a nie do linii podziału poszycia bo to nie jest linia symetrii segmentu! Na części nr 4 widać dokładnie, że linia podziału poszycia nie pokrywa się i nie ma nic wspólnego z linią symetrii segmentu..... NIE MA ŻADNEGO BŁĘDU.



Buka :-]


Post zmieniony (26-08-05 19:44)

 
26-08-05 20:09  Re: [Relacja] Defiant (Orlik) + wregi ciete laserowo
Łukasz K. 



Na Forum:
Relacje w toku - 7
Relacje z galerią - 2
Galerie - 1
 

Hmmm, no właśnie...

Mnie tu bardziej zastanawia to, co NicZtego napisał wcześniej o poszyciu dużo za dużym w stosunku do wręg... Czy ktoś może to potwierdzić lub zaprzeczyć, i jeżeli tam rzeczywiście jest błąd, to czy wynika on już z projektu czy dopiero ze sposobu wycięcia wręg?

 
26-08-05 23:15  Re: [Relacja] Defiant (Orlik) + wregi ciete laserowo
AWOT   

No to się uspokoiłem, wiedziałem, że Pan Tadeusz nie zrobiłby czegoś takiego.
A swoją drogą to kolejny przykład na to, że poszycie blach wcale nie musi być symetryczne, podobnie jak cały samolot.
Pozdrawiam.


AWOT

 
26-08-05 23:31  Re: [Relacja] Defiant (Orlik) + wregi ciete laserowo
Klient 

 

AWOT napisał:

> A swoją drogą to kolejny przykład na to, że poszycie blach
> wcale nie musi być symetryczne

A mnie się wydaje, że to kolejny przykład na to, że oprócz zasady "3 razy przymierz zanim skleisz" powinniśmy stosować zasadę "3 razy przymierz zanim napiszesz o błędzie" i "3 razy pomyśl zanim przyjmiesz to jako pewnik czytając takie nowiny" ;-)

 
27-08-05 01:36  Re: [Relacja] Defiant (Orlik) + wregi ciete laserowo
Piter 



Na Forum:
Relacje w toku - 2


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2


 - 1

Kolega Teed zwrocil moja uwage na ta relacje. Z duza uwaga ja przejrzalem. Przede wszystkim dlatego, ze... sam poleglem nad tym modelem. Tak, poleglem! Na pewno nie dlatego, ze tego modelu nie da sie zrobic, bo pewnie sie da, ALE... NicZtego nie dotarl jeszcze do najciekawszego bledu, ktory napotka przy najmniejszych (przednich) oklejkach silnika. Na nich to wlasnie poleglem. Nie tak od razu, walczylem dzielnie... Przebrnalem nawet przez cala oslone silnika, bo dzieki niezmiernej uprzejmosci Orlika mialem do dyspozycji az 3 wycinanki (z jednej tego modelu raczej sie niestety nie zrobi), ale kolejne ALE.... Efekt, ktory osiagnalem nie byl dla mnie zadowalajacy. Musze sie usprawiedliwic, ze walczylem uczciwie, bo kilka trudnosci napotkalem juz wczesniej. Ta za duza wrega to najprawdziwsza prawda. Napisze wiecej.... By jakos tako to skleic zrezygnowalem zupelnie z "fabrycznego" szkieletu oslony, ktory nie ma wiele wspolnego z poszyciem (albo odwrotnie). Mozna wybrac inna droge. Zostawic szkielet i dopasowywac poszycie. Jednak uwazam, ze bylaby to ciezka praca. Wlasnie doszedlem do sedna sprawy. DLa mnie modelarstwo nie moze byc zbyt ciezka praca, bo rownie dobrze moglbym zatrudnic sie w kaminiolomach i czerpac z tego przyjemnosc. Jasne, ze nalezy poprawiac bledy i niedokladnosci, dopasowywac, szlifowac itp itd, ale w granicach rozsadku.

Bije sie w piersi przed Orlikiem, ktoremu obiecalem ze model zrobie i ktory dostarczyl mi bonusowe wycinanki.... Mialem naprawde wielkie checi i wielka motywacje... Zostaly niestety po wielkich bojach ostudzone. Mam nadzieje, ze nie przepedzi mnie z Porabki jak sie tam pojawie:)

Mam nadzieje, ze nie zniechecilem nikogo tak od razu do sklejania modelu tego ciekawego samolotu. Powtarzam, ze model DA sie skleic (bo. Jest jednak sporo niedociagniec, ktore po prostu nie pozwolily mi osiagnac efektu takiego jakbym chcial. Nie znaczy to jednak, ze model jest niesklejalny....

Udowodnie to wstawiajac zdjecia moich wypocin, jednak dopiero po weekendzie (korzystam z wakacji i wyjezdzam raniutko, dzis juz mi sie nie chce szukac)
Pozdrawiam i zycze wytrwalosci!

___________________________________________________________
"Trudno nadać sens porządkowi, który dzieje się wbrew rozumowi"

 
27-08-05 02:26  Re: [Relacja] Defiant (Orlik) + wregi ciete laserowo
NicZtego 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 2
 

Witam

Musze sie przyznac do bledu. RZECZYWISCIE, uznalem linie podzialu blach za srodek elemetu, podczas gdy nie jest to srodek - linie stanowiace centralny punkt sa narysowane na lewo od lini podzialu blach. przeoczylem je. mierzac w/g zaznaczonego srodka segmentu, rury wydechowe FAKTYCZNIE SA NARYSOWANE SYMETRYCZNIE

ale...

nie zmienia to faktu, ze segment jest za duzy.. co doskonale widac na zamieszczonych wczesniej fotkach. przykladajac segment tak, by wyciecie na rury wydechowe w poszyciu zggadzaly sie z adekwatnym otworem we wredzie drugie wyciecie NIE TRAFIA w odpowiadajacy mu otwor we wredze
przesuniecie wynosi okolo 4 milimetrow

przeprowadzmy doswiadczenie.

przykladam brzeg poszycia do podluznicy. na logike... "szew" powinien wypasc dokladnie na srodku dolnej czesci czyli na podloznicy.
oto fotka


ale co sie wtedy okazuje ?
otoz.. srodek elementu NIE WYPADA NA gornej czesci podloznicy... a powinien
oto fotka (srodek elementu to ta malutka kreseczka w dol od lini podzialu blach)


ale dobrze, zrobmy inaczej

przykladam element w/g zaznaczenia srodka to znaczy tak by zaznaczony w opracowaniu srodek elementu wypadl na gornej czesci podloznicy, czyli srodka przekroju
o, tu to mozna zobaczyc


i oto efekt:
teraz ZADNE z zaznaczen miejsc na rury wydechowe nie wypada w odpowiadajacym mu (w/g wreg) miejscu.
a tu widac to dobrze;
jedna strona

druga strona


reasumujac: faktycznie, nie mialem racji twierdzac, ze element narysowany jest asymetrycznie
Nie zmienia to jednak faktu, ze jest zdecydowanie za duzy w stosunku do wreg
i wbrew twierdzeniu jednego z Forumowiczow (tego, ktory zaowazyl moj blad) nie jest "wszystko OK"

pozdrawiam i przepraszam Autra opracowania oraz p.p. Forumowiczow za moje niedopatrzenie

---------------------------------
Cum Debita Reverentia
Piotr

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 2 z 7Strony:  <-  1  2  3  4  5  ->  => 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024