Kemot
Na Forum: Relacje w toku - 8 Relacje z galerią - 1 Galerie - 6
- 6
|
W niedzielę 22 maja pojechałem na chwilę do Radomia popatrzeć na wystawiane na konkursie modele. Kartonów "pływających" jak na lekarstwo (4 sztuki), lecz dla jednego z nich warto było jechać! Sklejona biała Aurora! Co prawda momentami niezbyt starannie, ale i tak zrobiła na mnie ogromne wrażenie. To naprawdę piękny krążownik!
I znów akumulatory się naładowały. Po powrocie zabrałem się za nadbudówki kotłowni. Oczywiście nie obyło się bez paru udoskonaleń. Te nadbudówki, które miały po bokach wyrysowane poręcze wydrukowałem na kartce z bloku technicznego, wcześniej likwidując obraz złocistych uchwytów.
Ostatnie 2 dni upłynęły mi na klejeniu jednego z 2 dużych świetlików. Pierwszy jest już praktycznie skończony (też był drukowany od nowa na laserze - tylko ściany). Przy okazji mam pytanie. Moja HP1150 (albo HP1300) coś kiepsko utrwala toner na kartce (przypuszczam, że z powodu dość grubej jednak kartki z bloku technicznego). Przy częstym dotykaniu elementów, zaginaniu, czy rozcinaniu nożykiem bardzo łatwo można zetrzeć naniesiony druk (a zwłaszcza delikatne nity wokół świetlików). Czym to proponujecie impregnować przed wycięciem. Ja na próbę zastosowałem rozrzedzony Ponal ale nie jestem do końca zadowolony z efektów (i tak, pomimo szczególnej uwagi starło się trochę nitów).
Kolejna prośba. Najwyższy czas wykonać piękne żółte kominy krążownika. Nie podoba mi się jednak konstrukcja wylotu kominów. Chciałem ją nieco przebudować, żeby nie była taka płaska. W związku z powyższym zwracam się z prośbą o podesłanie mi jakiś fotek wylotów komina w Aurorze. Ja niestety nic w necie nie znalazłem. Jeszcze jedna gorąca prośba. Naciągi kominów. Gdzie powinno się je zamocować, w którym miejscu na pokładzie. Pytam, gdyż w oglądanej w Radomiu Aurorze, szalupy stojące na podstawach swym dnem napinały naciągi kominów... a przecież tak nie mogło być w rzeczywistości...
pzdr
Kemot
|