Kyofu
|
Kojak –
Twoje pytanie było już kilka razy stawiane na tym forum i na Gryfhobby, zdania są podzielone. Moim zdaniem lepszy jest Halińskiego, doskonale wykreślony a pokłady i elementy drewniane szalup to czyste piękno !!! :-)
Model generalnie rzecz biorąc jest prawie doskonały, z tego co wiem od Saburo wszystkie części są dobrze dopasowane i co najważniejsze model jest „sklejalny” w klasie „standard”.
Jest w nim kilka drobnych błędów lub raczej „nie ścisłości” dotyczących kształtu kilku elementów w stosunku do oryginalnego „Bismarck’a” które wychwycił Saburo, ale z tego co wiem są one drobne. Nie podejmuję się wyjaśniać o co dokładnie chodzi więc zapytania najlepiej kierować bezpośrednio do Saburo, on „kocha” ten okręt i ma na jego temat stertę dokumentacji (osobiście uważam go za specjalistę od Bismarcka, i nie znam jak do tej pory nikogo innego kto posiadał by taką wiedzę na temat tego okrętu).
Akurat Bismarcka nie lubię ( bo nie, o gustach się nie dyskutuje :-))) ) ale model oglądałem w wersji 2D i mam okazję co jakiś czas zobaczyć z bliska 3D robione przez Saburo.
To co widzicie na fotkach to delikatnie mówiąc „kicha” w porównaniu z tym co robi Saburo, fotki nie oddają prawdziwego wyglądu jego dokonań więc do „och i ach” już wypowiedzianych w tym wątku polecam dodać jeszcze 110% :-)
|
|