MARIUSZ
moderator
Na Forum: Relacje w toku - 5 Relacje z galerią - 20 Galerie - 9
W Rupieciarni: Do poprawienia - 4
- 10
Grupa: ŁSM
|
No cóż , owiewkę robię moim wypróbowanym sposobem.
W tym konkretnym przypadku wykorzystałem dość cienką i elastyczną folię używaną do rzutników ( tzw.foliogramy - pisane na folii mazakiem).Następnie wycinam z arkusza kartonu z częściami modelu owiewkę z maksymalnym możliwym zapasem kartonu niezadrukowanego wokół niej. Dalej wycinam nożykiem "okienka" i tak powstału ażur przyklejam Hermolem ( mój ulubiony , wypróbowany) do wspomnianej folii. Czekam chwilę , aby klej nieco odparował , po czym delikatnie wyskrobuję cienkim ,tępym nożykiem nadmiar kleju,który przecież zawsze może się wycisnąć na folię.Znowu czekam moment i odcinam całość owiewki od kartonowego arkusika.Klej jest jeszcze dość elastyczny na tym etapie.Jeśli części owiewki są zaginane pod kątami,nacinam kartonową ramę skalpelem i zdecydowanie wykonuję zagięcie.Przyklejenie owiewki na miejsce po jej dokładnym uformowaniu,tak,aby jak najmniej sprężynowała.
Uff... Może zagmatwałem nieco ,ale starałem się dokładnie to opisać.
Mimo to, w tym modelu, po nacięciu i zagięciu wiatrochronu karton ram oszklenia fatalnie mi się rozwarstwił...( w końcu to prawie milimetrowej szerokości paseczki).JUż miałem łzy w oczach...ale udało mi się zamaskować białe , nierówne , szpecące pęknięcia kredką akwarelową lekko namoczoną w wodzie , której używam do retuszu krawędzi. I w końcu nieźle ( chyba ) wyszło... ;-)
Pozdrawiam wszystkich ! MARIUSZ
Mam profil na FB.
|