Mariuszq
Na Forum: Relacje w toku - 3 Relacje z galerią - 1 Galerie - 8
- 4
|
Dzisiaj pora na fotel pilota. Jak pisałem wcześniej, moje odczucia w stosunku do niego były mocno mieszane: nie jest to element na tyle mały, żeby nie można było już w fazie projektowania wycisnąć z niego więcej, niż tylko zgrubny kształt z narysowanymi pasami dla pilota. Nie jest też mało widoczny, przeciwnie - przy tak dużej i przeszkolnej kabinie oraz tak uszczegółowionym wnętrzu, jak sobie to wymyśliłem aż prosi się, żeby zaglądać do środka. Fotel w tak skąpym wydaniu wręcz raziłby swoją prostotą. Postanowiłem więc, idąc za ciosem, dorobić do niego te elementy, które sprawią, że będzie on wyglądał trójwymiarowo. Na początek poszła tapicerka, którą wykonałem po prostu z plasteliny (to miałem akurat pod ręką), w której zaimitowałem podłużne przeszycia pasów skóry nagniatając w tym miękkim tworzywie odpowiednie linie i formując delikatnie wszystkie obłe kształty. Założyłem przy tym, że jeśli chodzi o zagłówek, to miał on odpowiednie profile z lewej i prawej strony, chroniące przed przeciążeniami bocznymi, dlatego dorobiłem również odpowiednie elementy wzmacniające na bokach górnej części fotela. Na koniec wykonałem pasy z klamrami oraz zamkiem czteropunktowym i detal gotowy! Poczeka sobie teraz w zacisznym miejscu na pozostałe wyposażenie i zostanie zamontowany na końcu.
--
Post zmieniony (27-06-18 10:31)
|