FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok ze standardowym stronicowaniem  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 2 z 6Strony:  <-  1  2  3  4  5  ->  => 
06-02-17 11:29  Odp: [Z] Amerykański lotniskowiec USS „HORNET” (CV-8) skala 1:200 - made by SZKUTNIK
Bizon 



Na Forum:
Relacje z galerią - 1
Galerie - 11


 - 8

I pytanie o trwałość kleju na papierze samoprzylepnym. Ja ostatnio eksperymentuje z taśma dwustronna.

A jak tam właśnie Titanic?

Post zmieniony (06-02-17 11:30)

 
06-02-17 14:31  Odp: [Z] Amerykański lotniskowiec USS „HORNET” (CV-8) skala 1:200 - made by SZKUTNIK
SZKUTNIK 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
 

Ahoj!

Odpowiedzi na dalsze pytania:

Druk na papierze samoprzylepnym:
Wszystkie elementy szkieletu, pokład będą wydrukowane na całych arkuszach A3. Poszczególne elementy NIE BĘDĄ powycinane ploterem na arkuszu tak jak ma to miejsce w zwykłych standardowych naklejkach.
Cały arkusz (papieru samoprzylepnego) z elementami szkieletu należy nakleić na karton o grubości 1mm. Następnie SAMI wycinamy elementy szkieletu z kartonu i składamy szkielet w całość.
Ciężko jest nam obecnie stwierdzić jak to będzie wyglądało w dalekiej przyszłości. W kalkomaniach rzeczywiście występuje (po kilku latach) problem z utrzymaniem wymiarów. Ale tam wydruk jest na folii, a nie na papierze. Na dużych arkuszach papieru proces ten nie powinien tak szybko przebiegać jak w kalkomanii drukowanej na bardzo cienkiej folii. Tak przynajmniej twierdzą osoby pracujące w drukarni, mające styczność z różnymi materiałami drukarskimi od wielu wielu lat.
W modelu Adam umieścił informację jaką długość powinien mieć szkielet kadłuba po sklejeniu. Na każdym arkuszu papieru samoprzylepnego największa wręga będzie zwymiarowana (wymiary zostaną wydrukowane na wrędze). Jeżeli za kilka lat osoba posiadająca model zdecyduje się na jego klejenie, sprawdzi po prostu czy wręgi trzymają wymiary. Jeżeli nie. Będzie można ściągnąć z Internetu za darmo elementy szkieletu i samemu je sobie wydrukować w domu. Wersja elektroniczna szkieletu będzie dostępna w formacie A4, tak by każdy w domu mógł sobie taki szkielet wydrukować.
Elementy na papierze samoprzylepnym to NOWOŚĆ. Jeżeli pomysł się nie przyjmie, to kolejne modele kartonowe Szkutnika będą drukowane tradycyjnie na zwykłym papierze offsetowym.

Stare numery Szkutnika:
USS HORNET będzie pierwszym modelem wydanym przez Szkutnika.

Numeracja modeli Szkutnika:
Na okładce modelu USS HORNET widnieje numer 201. Jest to po prostu pierwszy model Szkutnika wydany w skali 1:200. Kolejny model w skali 1:200 otrzyma numer 202 itd. HORNET w skali 1:300 otrzyma numer 301, zaś DAR POMORZA projektowany przez Jacka Braziuka będzie posiadał numer 101 czyli pierwszy model Szkutnika w skali 1:100.

Gdzie jest Titanic?
Obecnie na stoczni trwają intensywne prace przy innym modelu statku pasażerskiego w skali 1:200. Jak tylko model statku pasażerskiego zostanie zwodowany nastąpi wznowienie, a właściwie rozpoczęcie prac przy zupełnie nowym projekcie jednostek pływających klasy Olympic.

--
Pozdrawiam SZKUTNIK
szkutnik-model@wp.pl
Tel. 728 103 661

 
06-02-17 14:57  Odp: [Z] Amerykański lotniskowiec USS „HORNET” (CV-8) skala 1:200 - made by SZKUTNIK
Lesio73 

 

Nie wiem po co mi amerykański lotniskowiec ale będę go miał :-)

 
06-02-17 16:49  Odp: [Z] Amerykański lotniskowiec USS „HORNET” (CV-8) skala 1:200 - made by SZKUTNIK
darmuszka 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 2
Galerie - 6


 - 1

Kochany Szkutniku.
Nie podnoś zbyt wysoko poprzeczki bo młodzi raczkujący projektanci dostaną zawału serca ;-)
Kłaniam się głęboko.

 
06-02-17 17:40  Odp: [Z] Amerykański lotniskowiec USS „HORNET” (CV-8) skala 1:200 - made by SZKUTNIK
Halogen 

Na Forum:
Galerie - 1
 

Adam ja bym w tyn modelu zrezygnował z tych kilku rdzawych zacieków, specjalnie to jakoś nie wzmocni wyglądu modelu, a zrobienie tego sztucznie może zepsuć efekt - tak mi się wydaje, ale wiadomo to jest twój projekt i ty bierzesz na klatę końcowy efekt.

Co do zastosowania papieru samoprzylepnego to dość odważny eksperyment przy tak dużym modelu, który być może szybko się sprzeda, czego wam serdecznie życzę, ale trzeba mieć na uwadze, że już tych dużych lotniskowców i generalnie pracochłonnych okrętów troszkę na rynku jest, a niestety modelarzy jakoś nie przybywa w takim samym tempie, więc ze sprzedażą może być różnie, szczególnie że te innowacje mogą zachęcić więcej osób do kupna, ale również mogą odstraszyć.

Z tym mierzeniem to taki pomysł podobny do zastosowanego kiedyś przez inne wydawnictwo, gdzie podawano wymiary wręg, podłużnic, aby sobie je zmierzyć, czy arkusze nie zmieniły wymiarów - bardzo fajny pomysł tylko jeszcze trzeba mieć narzędzie pomiarowe, czyli linijkę wyskalowaną - każdy z nas ma chyba w domu linijkę, ekierkę i każda pewnie mierzy inaczej, no chyba że akurat jest tej samej firmy : ))))
Także z tymi pomiarami za kilka lat może być niestety różnie, ale trzeba być optymistą - osobiście do takich eksperymentów z papierem samoprzylepnym wybrałbym mniejszy model, ale jak to mówią do odważnych świat należy.
Chyba, że macie na myśli inną wersję mierzenia ?
Ostatnie zdanie - noooooo ! : )))))))))

Post zmieniony (06-02-17 20:07)

 
06-02-17 18:00  Odp: [Z] Amerykański lotniskowiec USS „HORNET” (CV-8) skala 1:200 - made by SZKUTNIK
SZKUTNIK 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
 

Ahoj!

darmuszka: na końcu zapowiedzi umieściliśmy następujący tekst -

Załoga SZKUTNIKA, zaprasza do współpracy projektantów modeli kartonowych oraz kreślarzy planów modelarskich. Osoby zainteresowane tematyką morską, prosimy o kontakt mailowy lub telefoniczny. Oferujemy miłą atmosferę oraz godziwe wynagrodzenie.

Teraz trochę wyjaśnień. Początkujący, raczkujący młodzi projektanci są również mile widziani na pokładzie Szkutnika. Jeżeli nie czujesz się w 100% na siłach, nic nie szkodzi. W SZKUTNIK TEAM nie jesteś sam. Wszystkie projekty analizujemy wspólnie. Pomagamy mniej doświadczonym projektantom zgłębiać tajniki programów: Rhino, Corel itp. Nie naciskamy na terminy. Udostępniamy materiały do projektowania. Cały czas pomagamy przy projektowaniu. Wystarczy mieć SZCZERE CHĘCI :-)

--
Pozdrawiam SZKUTNIK
szkutnik-model@wp.pl
Tel. 728 103 661

 
06-02-17 18:00  Odp: [Z] Amerykański lotniskowiec USS „HORNET” (CV-8) skala 1:200 - made by SZKUTNIK
origami 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Galerie - 3


 - 1

I to jest właśnie to wydarzenie, które wyrwało mnie z modelarskiego niebytu! Bardzo się cieszę na premierę. Zapewne kupię ten model i zmierzę się z nim - trzymam za słowo z tym dopasowaniem do różnych poziomów doświadczenia modelarskiego :)

Przywołanym tu w dyskusji poziomem wykończenia graficznego, to w ogóle bym się szczególnie nie zajmował. Z tego, co widzę jest bardzo schludnie i ładnie, a wszystkim i tak nie dogodzi. Jeden woli czyste, drugi woli brudne itd.

Lata temu popełniłem upgrade graficzny do Essexa z MM. Był to tylko pokład, jeden element, i robiony trochę z ciekawości, na skróty i "szybciorem". A i tak zajęło "dniówkę". Normalnie musiałbym sobie za to policzyć 800+VAT. A to tylko jeden - choć w lotniskowcu najbardziej spektakularny - element. Już widzę lament: Co ten model taki drogi?!
A byłby taki - oprócz gaży projektanta musiałoby przecież dojść - niemałe - wynagrodzenie grafika.

Wracając do sedna. Czekam na pojawienie się w sprzedaży. Jeśli mogę nieśmiało prosić, to o ciąg dalszy: np. Essex/Ticonderoga - II wojna lub któraś z powojennych mutacji. To genialny temat, w miarę obsłużony jedynie w plastiku :)

--

 
06-02-17 18:13  Odp: [Z] Amerykański lotniskowiec USS „HORNET” (CV-8) skala 1:200 - made by SZKUTNIK
darmuszka 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 2
Galerie - 6


 - 1

Szkutniku.
Kamień z serca ;-)
Pozdrawiam

 
06-02-17 18:48  Odp: [Z] Amerykański lotniskowiec USS „HORNET” (CV-8) skala 1:200 - made by SZKUTNIK
w_kowalik   

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Galerie - 11


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

Cały ten szał jest odwrotnie proporcjonalny do wydawniczych efektów. Już "Titanic" Szkutnika rozpoczął "nową epokę modelarstwa kartonowego". Nie wiem zatem czym się podniecać.

 
06-02-17 21:59  Odp: [Z] Amerykański lotniskowiec USS „HORNET” (CV-8) skala 1:200 - made by SZKUTNIK
Windus 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 1
Galerie - 5


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2


 - 1

Włodek to nie jest temat o Titanicu. Jak już pisał SZKUTNIK projekt tego lotniskowca Adam konsultował z wieloma projektantami i modelarzami i jest bardzo dopracowany. Widziałeś surówkę tego modelu na żywo np. w Przeciszowie?
https://onedrive.live.com/?authkey=%21AAVMoHAk63Ku1Tw&cid=2647D6BE983C9505&id=2647D6BE983C9505%211062&parId=2647D6BE983C9505%21799&o=OneUp
Nie będę się zbytnio rozpisywał bo wiele zostało już napisane ale jest kilka rzeczy, których nie mają inne wydane lotniskowce...
Pokaż mi coś takiego jak Adam pokazał w poście z dnia 1.04.15r.
http://www.konradus.com/forum/read.php?f=1&i=241723&t=241723&filtr=0&page=23
Można w hangarach zrobić wszystko czego dusza zapragnie nawet zawiesić śmigło samolotu na ścianie. Masz kilka grubości papieru wycinanki, drobne elementy będą się łatwiej formować. Z trochę grubszego papieru wykonasz samoloty. Z jeszcze grubszego np. burty i poszycie. Samych samolotów jest kilkadziesiąt. Czego więcej chcieć? Na prawdę długo by wymieniać zalety... a co najważniejsze Adam tak projektował ten okręt aby był jak najbardziej "przyjazny" modelarzowi za co należy się wielki PLUS.
I odpowiadając na Twoje pytanie, tak warto się podniecać.

p.s. i jak widzisz na pierwszym zdjęciu model był wstępnie wydrukowany, pokazany i konsultowany z wieloma modelarzami w Przeciszowie (o tym konkursie chyba nie muszę nic pisać...).

--
Skończone:
Bell AH-1F "Cobra", PZL W3-W "Sokół", Pantera, Sopwith F.1 Camel, Hawker Hurricane Mk.IIB, Messerschmitt Me 109 F-4, F-104G Starfighter, Mirage F1CT
W toku:
IJN Oyodo

 
06-02-17 22:48  Odp: [Z] Amerykański lotniskowiec USS „HORNET” (CV-8) skala 1:200 - made by SZKUTNIK
ADAM 12 



Na Forum:
Relacje w toku - 7
Relacje z galerią - 6
Galerie - 1
 

Z tym samoprzylepnym wiadomo jest ryzyko, ale kto nie dostał ochrzanu od reszty domowników za smród budexu ten nie zrozumie. W razie W zawsze jest łatwo problem naprawić, jak Szkutnik pisał, ale starałem się wycinankę zrobić tak, że nawet z 5mm machnięciem się na dł kadłuba można z tego wybrnąć. Jak chcecie żeby modelarstwo szło do przodu to trzeba zmian i prób, bez tego niema rozwoju. A próbę czasu wytrzymuje to dobrze Nagato ma już ładne pare lat i nic się nie dzieje, to samo z innymi modelami.
Halogen, wszystkie Twoje rady jak najbardziej słuszne, tylko weź tu dogódź wszystkim, wymiary się zrobi, o zaciekach pomyślałem, są alternatywne częśći, a marzy mi się żeby ktoś to skleił i mi głowy nie urwał.

Origami, jak będziesz to kleił, pomogę ile się da, w zamian nauczysz mnie jak się robi takie grafiki :)

Co do tego czy to będzie wydane, to aktualnie czekają na mnie z opisem ogólnych uwag jeszcze, ale teraz aż się boję pisać, żeby kogo oczy nie bolały...

PZDR

--
Ruto88 ;)
Barwionka RZĄDZI
Forumowym napinaczom, mówimy stanowcze weź się za klejenie :)

 
06-02-17 23:02  Odp: [Z] Amerykański lotniskowiec USS „HORNET” (CV-8) skala 1:200 - made by SZKUTNIK
Łosiu 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 3
Galerie - 1


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2
 

Dokładnie. Różne były wynalazki, jedne się przyjęły, inne nie. Kto nie próbuje ten nie wie.

--
Się robi: coś...
skończone ORP Błyskawica 1:300 MO , OS2U Kingfisher 1:33 Orlik , Nowgorod 1:200 Pro-Model , Kamow A-7 1:33 Orlik , TKS 1:25 GPM , Od2 1:25 Modelik

 
06-02-17 23:03  Odp: [Z] Amerykański lotniskowiec USS „HORNET” (CV-8) skala 1:200 - made by SZKUTNIK
Wojtu 

Na Forum:
Galerie - 1
 

Hej

A może warto zastanowić się nad dwoma kompletami części "naklejanych" w modelu? Jeden zestaw na papierze samoprzylepnym, drugi, wydrukowany "klasycznie".
Mniejsze ryzyko utraty wymiaru wręg/podłużnic w przypadku:
- zmiany w rozmiarze arkuszy samoprzylepnych
- zniekształcenia na domowej plujce - wydaje mi się, że nie każda jest tak dobrze skalibrowana, że będzie trzymać przewidziany przez Autora rozmiar części
Nawet jeśli powyższe "nieszczęścia" nas spotkają, mamy wtedy "zapas" w postaci "fabrycznego offsetu :)
Oczywiście "ekonomia" takiego rozwiązania ma tu decydujące znaczenie ;)

Pozdrawiam
Wojtek

--
Skończone: Me-109G2/trop (MM 3/2007), Sea Harrier FRS1 (KA 4-5/98)

 
06-02-17 23:07  Odp: [Z] Amerykański lotniskowiec USS „HORNET” (CV-8) skala 1:200 - made by SZKUTNIK
Najger 

Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 7
Galerie - 5
 

Biała surówka w 200 oraz model w 300 Adam również pokazał dwa lata temu na Szczecińskim Paprykarzu, gdzie miałem przyjemność porozmawiać z Adamem. Model jest na prawdę dopracowany i tak przemyślany aby był łatwy do sklejenia.
Co do zacieków to przy kluzach to chyba napisano, że są 2 warianty tej części burty - czyste i z zaciekami.
Jeśli chodzi o Tytanica to Szkutnik w wątku o nim wyjaśnił, dlaczego prace nad nim zostały przerwane.
Dla mnie atrakcją wyróżniającą tego lotniskowca od innych będzie fakt, że na pokładzie będzie można poustawiać maszyny dwusilnikowe i nie będzie to sci-fi a odzwierciedlenie realnej znanej akcji.

--
"Si vis pacem para bellum"

 
06-02-17 23:26  Odp: [Z] Amerykański lotniskowiec USS „HORNET” (CV-8) skala 1:200 - made by SZKUTNIK
GrzechuO   

> ale teraz aż się boję pisać, żeby kogo oczy nie bolały...
Obiecałem sobie, że nie będę reagował, ale jednak nie mogę.

Nie histeryzuj, chłopie.
Nikt nie wymaga od Ciebie, abyś był magistrem filologii polskiej.

Moja uwaga była podyktowana apelem Szkutnika, który napisał - cytuję: "Czekamy na Wasze komentarze, dalsze propozycje ulepszeń modeli. Jesteśmy otwarci na wszelkie sugestie, opinie i słowa krytyki.".
Więc pozwoliłem sobie wyrazić swoją opinię i sugestię.
Aż tak Cię to zabolało?
Naprawdę chciałbyś, aby model zaprojektowany i wydany na - miejmy nadzieję - światowym poziomie w tekstach zawierał błędy, których wstydziłby się przeciętny gimnazjalista?

Wyluzuj, proszę.
Tym bardziej, że i Szkutnik, i akra już zadeklarowali, że w wydanym modelu tego typu błędów nie będzie.
Mnie to wystarczy.
A Tobie?

--
Pozdrówka

GrzechuO

 
07-02-17 00:17  Odp: [Z] Amerykański lotniskowiec USS „HORNET” (CV-8) skala 1:200 - made by SZKUTNIK
ADAM 12 



Na Forum:
Relacje w toku - 7
Relacje z galerią - 6
Galerie - 1
 

Wystarczyło napisać o co chodzi dokładnie i gdzie jest błąd, a nie uogólniać bolącymi oczami.
Wszystko z mojej strony.

--
Ruto88 ;)
Barwionka RZĄDZI
Forumowym napinaczom, mówimy stanowcze weź się za klejenie :)

 
07-02-17 00:53  Odp: [Z] Amerykański lotniskowiec USS „HORNET” (CV-8) skala 1:200 - made by SZKUTNIK
Witek 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 1
Galerie - 1
 

Powstaje piękna wycinanka i chciałbym dodać swoje 3 grosze na temat papieru samoprzylepnego. Ja papier samoprzylepny używałem do wykonania poszycia w Yamato i było to ja pit...le 10 lat temu!!! Mam do dziś wydrukowane części w/w poszycia i trzymają wymiar idealnie klej też jest dobry i można spokojnie te części używać.
Bardzo dobry pomysł i rozwiązanie które najwyższy czas wdrożyć do naszego hobby.
Gratuluje i czekam na model.
Pozdrawiam Witek

--
Pozdrawiam Witek
Na warsztacie Yamato , Scorpion, Amerigo Vespucci, Akizuki

-----------------------------------
Samoloty. Okręty, Pojazdy
-----------------------------------

 
07-02-17 16:19  Odp: [Z] Amerykański lotniskowiec USS „HORNET” (CV-8) skala 1:200 - made by SZKUTNIK
Roli 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 1
Galerie - 2


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 10
 

A dało by się Szkutniku przy częściach zaprojektowanych z zapasem narysować linię np. przerywaną , która oznacza prawidłowy rozmiar części ( rozumiem że zarys poszycia dennego i burt jest wydrukowany na drugiej stronie ) ? Chodzi głównie o części , nie mające prostej krawędzi . Czytałem radę ADAMA 12 jak przycinać część , są znaczniki na arkuszach , ale gdy wszystko pasuje , to można wyciąć po obrysie , bez zbędnego przykładania ścinek .

 
07-02-17 18:34  Odp: [Z] Amerykański lotniskowiec USS „HORNET” (CV-8) skala 1:200 - made by SZKUTNIK
origami 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Galerie - 3


 - 1

Z tym nalepianiem szkieletu, to ja z kolei miałem taki patent (zresztą, nie tylko ja), że używałem kleju w sprayu. Sprawdza się równie dobrze, jak papier samoprzylepny, tyle że wychodzi taniej :)

Adamie, z przyjemnością podzielę się tym, co sam ogarniam w grafice. Jak juz się zabiorę za ten model, na pewno pokuszę się o małą walorkę pokładu :)
Obiecuję wtedy przekazać Ci moją wersję "step by step". Oczywiście jedną z wielu, bo sposobów na dojście do tego samego efektu, może być często kilka lub kilkanaście - zależy co kto lubi, z jakiego programu/programów korzysta, z jaką paletą narzędzi najpewniej się czuje, itp, itd

--

 
07-02-17 20:39  Odp: [Z] Amerykański lotniskowiec USS „HORNET” (CV-8) skala 1:200 - made by SZKUTNIK
Hator   

Gratuluję tak dobrego podejścia do opracowania modelu. IIWŚ to nie moje klimaty, ale pooglądać gotowe takie cudo też można.

--
Pozdrawiam, Marcin
KARTONOWY TUR

Plac budowy: roboty wstrzymane

 
07-02-17 22:33  Odp: [Z] Amerykański lotniskowiec USS „HORNET” (CV-8) skala 1:200 - made by SZKUTNIK
szebi 



Na Forum:
Relacje z galerią - 11
Galerie - 11


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2
 

A kiedy trojaczki czterokominowe? Bo zamówienie złożone, a tu dalej cicho :)

--
Stocznia w Kure szykuje się do prac....
GG: 2022578

 
09-02-17 22:33  Odp: [Z] Amerykański lotniskowiec USS „HORNET” (CV-8) skala 1:200 - made by SZKUTNIK
Raziel_3 



W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2
 

Przejrzałem raz jeszcze zapowiedź i nie natrafiłem w niej na jakże ważną informację: kiedy planujecie wydać ten model? Tak orientacyjnie. I kwartał? Koniec roku?

--
gotowe: Sd.Kfz 251 A WURFRAHMEN 40 | XP-61E | JAGDPANZER IV Ausf. F |StuG 40 F OSTKETTEN | | W budowie: Papegojan (40%), Kongo (95%), Pt 31 (10%),Me 262B-1a/U1 (45%)

 
09-02-17 22:45  Odp: [Z] Amerykański lotniskowiec USS „HORNET” (CV-8) skala 1:200 - made by SZKUTNIK
arek1981 

Na Forum:
Galerie - 1


 - 1

Raziel_3 - Pierwsze zdanie w tym wątku - wiosna 2017

 
23-02-17 18:45  Odp: [Z] Amerykański lotniskowiec USS „HORNET” (CV-8) skala 1:200 - made by SZKUTNIK
siedem   

Witam.
Wiem, że model zapowiadany jest na wiosnę, ale ponieważ jest to dla mnie temat marzenie to niecierpliwie sie przeokropnie :-) Czy można wiedziec, czy termin wydania jest bliższy poczatkowi czy końcówce wiosny? :-)
Drugie pytanie, czy jest lub będzie strona wydawnictwa na której będą prezentowane nowości/zapowiedzi?
Trzecia sprawa, ponieważ przygotowaliscie dużo dodatków do modelu, może by pomyśleć o owiewkach do samolotów wytloczonych z przezroczystego tworzywa/żywicy?
Z góry dziękuję za odpowiedź :-)

--
--
Pozdrawiam Marcin

 
24-02-17 22:48  Odp: [Z] Amerykański lotniskowiec USS „HORNET” (CV-8) skala 1:200 - made by SZKUTNIK
SZKUTNIK 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
 

Ahoj!

siedem: Odpowiadam

1) Termin wydania modelu bliższy początkowi wiosny niż końcowi.

2) Strona wydawnictwa będzie. Na Facebook'u coś tam też będzie. Zapowiedzi i nowości Szkutnika są i będą prezentowane na forach modelarskich, więc aby się o tym dowiedzieć nie koniecznie trzeba włazić na stronę www wydawnictwa.

3) przezroczyste owiewki do samolotów w skali 1:200?????
W modelu USS Hornet samoloty nie posiadają wnętrza, więc nie wiem czy to jest sens.
Temat owiewek jak najbardziej warty zastanowienia i przeanalizowania.

--
Pozdrawiam SZKUTNIK
szkutnik-model@wp.pl
Tel. 728 103 661

 
25-02-17 08:28  Odp: [Z] Amerykański lotniskowiec USS „HORNET” (CV-8) skala 1:200 - made by SZKUTNIK
ABC 

W Rupieciarni:
Do poprawienia - 23
 

Gdzieś kiedyś widziałem takie owiewki do samolotów z jakiegoś lotniskowca z domu bumagi. To nie jest kwestia wnętrza samolocików ale jak się robi model na wypasie to papierowe szkiełka to porażka.

 
25-02-17 09:26  Odp: [Z] Amerykański lotniskowiec USS „HORNET” (CV-8) skala 1:200 - made by SZKUTNIK
siedem   

Może, żeby bardziej sprecyzować chodziło mi o takie przezroczyste imitacje owiewek jakie są stosowane w plastikowych modelach lotniskowców i samolotów do nich. Nie chodzi mi o takie owiewki jakie stosuje się w skali 1:33, tylko całe przezroczyste kawałki tworzywa w kształcie owiewki.

--
--
Pozdrawiam Marcin

 
25-02-17 09:56  Odp: [Z] Amerykański lotniskowiec USS „HORNET” (CV-8) skala 1:200 - made by SZKUTNIK
SZKUTNIK 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
 

Ahoj!

siedem: Tak jak już wspomniałem - zastanowimy się nad takim dodatkiem również :-)
Z obramowaniem (szkieletem) owiewek wyciętych laserem nie ma najmniejszego problemu.

Pozdrawiam

Post zmieniony (25-02-17 10:22)

 
25-02-17 20:47  Odp: [Z] Amerykański lotniskowiec USS „HORNET” (CV-8) skala 1:200 - made by SZKUTNIK
ADAM 12 



Na Forum:
Relacje w toku - 7
Relacje z galerią - 6
Galerie - 1
 

Dzisiaj w Rypine była rozmowa na ten temat przy wycinance, jest to do zrobienia, kwestia wykonania odpowiedniego kpytka :) A już szałem by było jakby wydrukować na folii ramki i dopiero wytłoczyć.... ale mnie fantazja poniosła. Przyznam, że temat samolocików w 1/200 mnie bardzo wciągnął i kto wie może się skuszę na wykonanie domowej roboty maszynki próżniowej.

PZDR

--
Ruto88 ;)
Barwionka RZĄDZI
Forumowym napinaczom, mówimy stanowcze weź się za klejenie :)

 
25-02-17 21:31  Odp: [Z] Amerykański lotniskowiec USS „HORNET” (CV-8) skala 1:200 - made by SZKUTNIK
Jarod 



Na Forum:
Galerie - 1
 

Adam, kolejny raz zapytam "czy rzeczywiście przy skali 1:200 jest sens produkować taki dodatek" nie wystarczy owiewkę z wycinanki odpowiedni pokolorować (byle nie kolor niebiesko-biały) i zwaloryzować.

 
26-02-17 00:02  Odp: [Z] Amerykański lotniskowiec USS „HORNET” (CV-8) skala 1:200 - made by SZKUTNIK
ADAM 12 



Na Forum:
Relacje w toku - 7
Relacje z galerią - 6
Galerie - 1
 

Czego się nie robi dla klientów :) zwłaszcza ja jest do zrobienia naście takich samolotów, z jednej strony ja to rozumiem.

PZDR

--
Ruto88 ;)
Barwionka RZĄDZI
Forumowym napinaczom, mówimy stanowcze weź się za klejenie :)

 
26-02-17 10:35  Odp: [Z] Amerykański lotniskowiec USS „HORNET” (CV-8) skala 1:200 - made by SZKUTNIK
SZKUTNIK 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
 

Ahoj!
siedem: Jak widzisz już się zastanawiamy. Sam jestem ciekaw co z tego wyjdzie ;-)

--
Pozdrawiam SZKUTNIK
szkutnik-model@wp.pl
Tel. 728 103 661

 
26-02-17 11:26  Odp: [Z] Amerykański lotniskowiec USS „HORNET” (CV-8) skala 1:200 - made by SZKUTNIK
siedem   

Gdyby tylko była tutaj taka opcja to kliknąłbym "like" :)
A zwłaszcza zdanie Adama "Czego się nie robi dla klientów" :)
Pozdrawiam i życzę samych sukcesów wydawniczych

--
--
Pozdrawiam Marcin

 
26-02-17 14:03  Odp: [Z] Amerykański lotniskowiec USS „HORNET” (CV-8) skala 1:200 - made by SZKUTNIK
henrykk   

Witam,
jeszcze do dyskusji o przygotowaniach do wydania USS „Hornet”, a konkretnie do części szkieletu na papierze samoprzylepnym: czy nie prościej wydrukować te części bezpośrednio na tekturce? Takie rozwiązanie na pewno nie sprawi trudności natury technicznej, bo było już dawno temu stosowane, np. przy modelach samolotów wydawnictwa „GELI” – wręgi były drukowane bezpośredni na 1 mm szarej tekturze. Myślę, że profesjonalna drukarnia nie miałaby z tym żadnych problemów. Moim zdaniem byłoby tylko pytanie, co wyszłoby w produkcji taniej – folia samoprzylepna czy druk na tekturce.

--
Pozdrawiam
Henryk

 
26-02-17 16:00  Odp: [Z] Amerykański lotniskowiec USS „HORNET” (CV-8) skala 1:200 - made by SZKUTNIK
SZKUTNIK 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
 

Ahoj!

henrykk: Problemu z bezpośrednim wydrukiem szkieletu na tekturze 1mm nie ma.

Znacznie gorzej wypadła by finalna grubość całej wycinanki.
Modelarze "półkownicy" nie byli by zadowoleni z objętości modelu kartonowego USS Hornet. Nie wszystkim by się model mieścił na półce :-)

--
Pozdrawiam SZKUTNIK
szkutnik-model@wp.pl
Tel. 728 103 661

 
26-02-17 16:13  Odp: [Z] Amerykański lotniskowiec USS „HORNET” (CV-8) skala 1:200 - made by SZKUTNIK
ABC 

W Rupieciarni:
Do poprawienia - 23
 

Ten druk na wręg na tekturce to ciekawy pomysł. Tektura 1mm chyba nie jest droższa od foli samoprzylepnej. A to pakiet zrobi się gruby to fakt ale nie przesadzajmy bo tak grubością to najwyżej dobije do wysokości pudełek z plastikowymi modelami okrętów. Plastikowcy mają same takie grube pakiety w magazynach i nie robią problemu. To jak się czasem kartonowcom trafi grubszy zeszyt to problem jest wydumany.

 
26-02-17 17:33  Odp: [Z] Amerykański lotniskowiec USS „HORNET” (CV-8) skala 1:200 - made by SZKUTNIK
origami 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Galerie - 3


 - 1

Pomysł z tłoczonymi kabinkami do samolotów 1/200 wydaje się szalony, ale nie takie szaleństwa widziałem ;)
Ze swojej strony proponuję zaoferować zestawy nadrukowanych ma folie ruchomych śmigieł. To bardzo prosty, a zaskakująco efektowny wynalazek. Można to bardzo prosto zrobić też samemu, ale może nie każdy ma program graficzny i drukarkę + folię.
Na modelu wygląda to mniej więcej tak:

i w swobodnym locie:

;)

 
26-02-17 20:00  Odp: [Z] Amerykański lotniskowiec USS „HORNET” (CV-8) skala 1:200 - made by SZKUTNIK
Gdaś 

 

Witam
Z tego co wiem to druk ofsetowy na takiej grubości kartonie nie da się wydrukować , dla tego trzeba stosować podklejanie

--
uszanowanko gdaś

 
26-02-17 20:09  Odp: [Z] Amerykański lotniskowiec USS „HORNET” (CV-8) skala 1:200 - made by SZKUTNIK
origami 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Galerie - 3


 - 1

offset nie, ale już sito powinno dać radę :)

 
26-02-17 20:36  Odp: [Z] Amerykański lotniskowiec USS „HORNET” (CV-8) skala 1:200 - made by SZKUTNIK
Gdaś 

 

Witam
za bardzo rozbieżne technologie i komplikacja składu do gotowej pozycji , co na pewno podniosło by koszt który by nie równoważył czas i nakład pracy przy podklejaniu

--
uszanowanko gdaś

 
26-02-17 20:53  Odp: [Z] Amerykański lotniskowiec USS „HORNET” (CV-8) skala 1:200 - made by SZKUTNIK
ABC 

W Rupieciarni:
Do poprawienia - 23
 

To niech po prostu wydrukują po staremu wręgi na papierze i można sobie samemu podkleić. Albo można zrobić lasery w komplecie bez papierówek jak ostatnie okrętownictwo z Gomixa.

 
26-02-17 21:11  Odp: [Z] Amerykański lotniskowiec USS „HORNET” (CV-8) skala 1:200 - made by SZKUTNIK
ADAM 12 



Na Forum:
Relacje w toku - 7
Relacje z galerią - 6
Galerie - 1
 

Po to jest patent z samoprzylepnym żeby nie trzeba było robić smrodu na całą chałupę i klej jest równomiernie rozprowadzony, kto tego nie używał będzie mile zaskoczony. Drukowanie na 1mm dobry pomysł, tylko jeśli Gdaś pisze że to jest problem, no to jest problem :)
Co do kabinek Origami, przypomniałeś mi Twoje i zwróciłem uwagę na kolor jaki wykorzystałeś na oszklenie, chyba zrobię próbę dla porównania, a śmigła też ciekawa opcja tylko potem nie płakać nad ceną modelu jak się tego tyle nazbiera.

PZDR

--
Ruto88 ;)
Barwionka RZĄDZI
Forumowym napinaczom, mówimy stanowcze weź się za klejenie :)

 
26-02-17 22:01  Odp: [Z] Amerykański lotniskowiec USS „HORNET” (CV-8) skala 1:200 - made by SZKUTNIK
origami 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Galerie - 3


 - 1

Adamie, nie miałem na myśli, że do zestawu te śmigła. Tylko jako opcja - do ewentualnego dokupienia później, kto by chciał.
W końcu, jak wspomniałem, rzecz jest raczej prosta do zrobienia w domu, ale naklejenie szkieletu na tekturę też, a patrz, jaki nam się temat zrobił ;)

 
26-02-17 22:41  Odp: [Z] Amerykański lotniskowiec USS „HORNET” (CV-8) skala 1:200 - made by SZKUTNIK
ADAM 12 



Na Forum:
Relacje w toku - 7
Relacje z galerią - 6
Galerie - 1
 

Z tym wszystkim chodzi głównie o to, żeby ograniczyć czasz budowy modelu do minimum, wiele osób narzeka ile to jest roboty i mają racje robisz praktycznie dwie połowy różnych okrętów, bo jest asymetryczny. Każda opcja ułatwiająca pracę zasługuje na przemyslenie.

PZDR

--
Ruto88 ;)
Barwionka RZĄDZI
Forumowym napinaczom, mówimy stanowcze weź się za klejenie :)

 
26-02-17 22:46  Odp: [Z] Amerykański lotniskowiec USS „HORNET” (CV-8) skala 1:200 - made by SZKUTNIK
origami 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Galerie - 3


 - 1

Dla mnie w budowie kadłuba zawsze największą zmorą było oklejanie (krowie żebra). A tu lasery, papier samoprzylepny itp... nie pomogą :)
Jak skompletowany zestaw ostatecznie nie wyjdzie, ja już stoję w kolejce po zakup :)

Post zmieniony (26-02-17 22:47)

 
28-02-17 20:06  Odp: [Z] Amerykański lotniskowiec USS „HORNET” (CV-8) skala 1:200 - made by SZKUTNIK
krystian 



Na Forum:
Relacje w toku - 6
Relacje z galerią - 6
Galerie - 19
 

Jeszcze się odniosę do propozycji owiewek-jestem najbardziej za. Nawet jeśli samolocik nie ma wnętrza, to o wiele lepiej taki samolot wygląda z przeszkloną kabiną. Ramki wycinane laserem do kabin już od dawna są (vide Answer/GPM), tylko gorszy problem jest z oszkleniem. Pamiętam z jakiejś relacji (niestety nie pamiętam kto i w jakiej) próbował te przestrzenie zalewać Clearfixem Humbrolla (no i niestety nie pamiętam też efektów, ale sposób na pewno z racji tej chemii praco i czasochłonny). Sam testowo sklejałem samolocik i próbowałem podklejać cienką folią, ale też efekt niezbyt fajny.
Więc pomysł na tłoczone kabinki jest jak najbardziej na plus ( sam też miałem w planach wykonać kopytka i tłoczyć, ale u mnie problem też taki że mam prawie zerowe doświadczenie w tym, zawsze nawet w 33 staram się kupować gotowce-lepszy efekt i sporo czasu zaoszczędzonego).

--
U sąsiadów: Bismarck (AH)
Wspólna: LZ-129 Hindenburg 1:200

 
28-02-17 23:14  Odp: [Z] Amerykański lotniskowiec USS „HORNET” (CV-8) skala 1:200 - made by SZKUTNIK
arek1981 

Na Forum:
Galerie - 1


 - 1

Byłem w Rypinie i "pomacałem" prototyp wycinanki. Porozmawiałem też trochę z autorem i nie pozostaje nic innego jak czekać na wydanie. Już ostrzę nożyczki :-)
Na pewno model godzien uwagi, w 2D bardzo podobało mi się kamo, jak też rysunki montażowe i sposób druku m.in. poszycia dennego, gdzie linie obrysowe mamy na drugiej stronie arkusza. Po wycięciu nie ma ani jednej linii na prawej stronie- super rozwiązanie.

--

 
03-03-17 14:34  Odp: [Z] Amerykański lotniskowiec USS „HORNET” (CV-8) skala 1:200 - made by SZKUTNIK
Spychacz 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 2
Galerie - 2


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2
 

Jeszcze a propos linii obrysowych na drugiej stronie. Możliwe, że wynika to z mojej techniki wycinania nożyczkami, ale linia cięcia na lewej stronie jest u mnie zawsze gorszej jakości. Przy takim rozwiązaniu lewa strona staje się prawą. Podobnie w przypadku użycia nożyka. Lewa strona jest zawsze lekko sfrezowana.

Pozdrawiam.

--
Relacja: MAYA
Relacja z galerią: ARIZONA , NAGATO , FUSO
Galeria: RICHELIEU , KING GEORGE V
Slayer \m/

 
03-03-17 20:48  Odp: [Z] Amerykański lotniskowiec USS „HORNET” (CV-8) skala 1:200 - made by SZKUTNIK
Vercyn 



W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

Nożyce do stali i przecinak będą bardziej adekwatne . Ludzie Budujmy Modele .

--
"Wiedza bez działania jest pusta ,
ale też działanie bez wiedzy jest ślepe"
Jensen 1994

 
04-03-17 15:11  Odp: [Z] Amerykański lotniskowiec USS „HORNET” (CV-8) skala 1:200 - made by SZKUTNIK
SZKUTNIK 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
 

Ahoj!

Spychacz: same znaczniki gdzie prawidłowo powinny przybiegać cięcia są umieszczone także na prawej zakolorowanej stronie arkusza. Jeżeli tylko sobie życzysz możesz spokojnie ciąć arkusz poszycia kadłuba z prawej strony i to bez dodatkowego markowania arkusza np. bardzo cienką igłą lub czubkiem ostrza nożyka.

--
Pozdrawiam SZKUTNIK
szkutnik-model@wp.pl
Tel. 728 103 661

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 2 z 6Strony:  <-  1  2  3  4  5  ->  => 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024