Kilmister
Na Forum: Relacje w toku - 1 Relacje z galerią - 9 Galerie - 25
- 3
|
Witam.
Składając Wszystkim Noworoczne Życzenia Pomyślności i Spełnienia Wszystkich Planów zacznę nowy rok od...narzekania. Tylko jeszcze nie wiem czy na siebie czy na model.
Ale po kolei. Mając trochę dość kabinowej drobnicy zabrałem się za sklejanie tego w całość. Pierwsze zdziwienie kiedy okazało się, że znak rozpoznawczy na lewej "burcie" ciężko będzie spasować, a kolejne gdy przy mierzeniu segmentów wręgi okazały się za... małe. Nakleiłem na nie paski z papieru do drukarek.
Być może ten problem stworzyłem sobie sam, ale "za Chiny" nie wiedziałem jak ustawić względem wręg wewnętrzne poszycie kabiny, aby zgrało się to z poszyciem zewnętrznym i sąsiednimi segmentami. Brakowało mi jakichś punktów odniesienie, które jednoznacznie by to określały. Zrobiłem to tak, że wewnętrzne poszycie skleiłem w segment i nie przykleiłem go do wręg. Do tego dopasowałem pierwszą część zewnętrznego poszycia najpierw na krawędziach kabiny a potem zamykając je na dolnym szwie.
I teraz do sedna. Mimo tego, że tylna krawędź zewnętrznego poszycia jest w osi środkowej wręgi kabinowej dwa "listki" stanowiące wewnętrzne poszycie komory radiostacji nie zgrywają się na dolnej krawędzi z dnem tej komory. Przymierzyłem boczne segmenty zewnętrzne i wyszło mi, że górne krawędzie tej komory nijak mają się do siebie (dochodzi tu jeszcze poziome użebrowanie). Nijak nie mogę tego spasować. Odległości między wręgami wyznaczone są przez podłużnice i co ciekawe odległość ta jest równa szerokości segmentu na dolnym szwie, ale tworząca na wysokości krawędzi kabiny jest już o prawie 1 mm dłuższa.
Pomysły są takie:
1. dopasować segment zewnętrzny poprzez odcięcie krawędzi i zwężenie go proporcjonalnie (w górnej części) - karkołomne, bo segment jest ukształtowany, ale może doszlifować ?
2. zachować kształt i szerokość segmentu, skleić tak jak jest a to wewnętrzne poszycie odciąć i dopasować do krawędzi zewnętrznej komory - tylko wtedy trzeba leciutko "pomóc" szkieletowi (jest podatny na ugięcie w segmencie kabinowym) a czy to nie "złamie" linii kadłuba ? Na pewno oś środkowej wręgi kabinowej ucieknie krawędzi zewnętrznego poszycia...
Może jakieś inne sugestie ? Może ktoś już to sklejał ? Nie wiem czy to ja walnąłem babola czy jednak w wycinance jest błąd... A może to wyolbrzymiam ?
Na chwilę obecną model otrzymał kilka segmentów przed kabiną:
--
Born to lose - Lived to win
Ukończone: Kirovec K-700A, Biełaz-7555, LIAZ 100.55D, Mercedes GP 1908, Wall-e, Spit Mk. Vb Trop, Pe-3, F6F-3 Hellcat, Tomahawk Mk. IIb, Ła-5, Hurricane Mk. I, Westland Whirlwind Mk.I, A6M2 "Zero", Ił-2 Sturmovik, B-25 Mitchell Mk.II, PZL 50A "Jastrząb", Bf 109G-6, Bf 109F-4, SB2U-2 Vindicator, B5N2 Kate, Ki-61 HIEN, Ju88C-6, Ki-43 Oskar, Reggiane Re-2000, KRAZ-260, Spit Mk Vb
|