Mariaszek
Na Forum: Relacje w toku - 2 Relacje z galerią - 12 Galerie - 4
|
Spodobały mi się pompy, które są na replice Batavii i na zdjęciach modelu podlinkowanego ostatnio przez Seahorse. Tyle, że one bardziej wyglądają na wydrążone z pnia drzewa niż na „tuleje” złożone z desek, co sugeruje wycinanka.
Lektura wspomnianego już forum o okrętach żaglowych potwierdziła to, co było widać na zdjęciach. Korpusy pomp to były właśnie wydrążone pnie – głównie wiązu. Poszedłem zatem tym śladem i pompy nieco zmodyfikowałem, wykorzystując z wycinanki ramiona dźwigni.
Może teraz pompy będą bardziej „holenderskie”:), a nawet jeśli nie, to przynajmniej bardziej mariaszkowe:).
Przy uzbrojeniu już nie wnikałem, czy takie powinno być czy nie i zrobiłem po prostu wg wycinanki. Obkleiłem jedynie koła, by zakryć to, że wyciąłem je cokolwiek kwadratowe:). Jak widać dziś grosiki rządzą:).
Wprowadziłem też modyfikację zawieszenia bandery, na podstawie uwag Ryszarda (dzięki:)) i rysunku z pierwszej strony. A że oznaczało to koniec prac przy rufie, zamontowałem już też latarnię.
Dotychczas wykonane gretingi tak różnią się od tych, które pokazał ostatnio Paragraf, że właściwie moje nie powinny się nawet tak nazywać:). Tymczasem w pokładzie została dziura, która miała zostać przykryta tymże. Stwierdziłem, że nie będę jednak kaleczył tematu i tą część zakryję, co tez uczyniłem. Jako zakrywka posłużył papier unużany w kawie rozpuszczalnej i podklejony na krawędziach. Ciut go też sfatygowałem, ale tylko ciut. Rzecz jasna takie zabawy dużo rozsądniej jest wykonywać przez zamocowaniem olinowania:). Tu na zdjęciu tylko fragment razem z pompami zamocowanymi już do pokładu.
Na koniec dzwon okrętowy i obiecana od dawna winda kotwiczna. Najpierw powstały "rogi diabła":).
Sam dzwon wytłoczyłem. Można było uciąć z drewna, ale tłoczony ma tę zaletę, że można do niego zamontować serce. A cóż to byłby za dzwon bez serca:)
To już ostatni element. Budowa została zakończona i niebawem, po ogarnięciu zdjęć pojawi się galeria.
Pozdrawiam
|