Rajkub
moderator
Na Forum: Relacje w toku - 3 Relacje z galerią - 9 Galerie - 1
W Rupieciarni: Do poprawienia - 4
Grupa: WAK
|
Korzystając z chwili wolnego parę słów o moim eksperymentowaniu.
Podłoga (a właściwie płyty ją pokrywające) została wykonana z papieru milimetrowego. Najpierw naniosłem orientacyjny wzór za pomocą pióra żelowego (równie dobrze może być każde inne pisadło, byle w miarę cienkie i zarazem wyraźne), a następnie za pomocą cieniutkiego wkrętaka zegarmistrzowskiego (szer.1,2 mm)( miałeś rację Konradusie ;-) ) korzystając z cienkiej tekturki jako podkładki bez używania linijek itp. precyzyjnych przyrządów wycisnąłem wzór. Sam deseń jest obrócony o 45 stopni w stosunku do osi pojazdu. Po wytłoczeniu całość zagruntowałem od spodu cyjanopanem. Następnie poszczególne płyty przykleiłem do podłogi i pomalowałem farbką "kolor stali" firmy Revell nr 91. Ciąg dalszy eksperymentu to pomalowanie całej podłogi dość rzadką mieszanką Humbrola i szybkie przetarcie papierem do wiadomych celów, żeby uzyskać efekt starcia farby z wystających elementów i tu jak widac w niektórych miejscach przedobrzyłem.
Nity na oblachowaniu transportera zostały wytłoczone widocznym na zdjęciu szpikulcem z lekko zaokrąglonym końcem.
Szkielet chlebaka został wykonany z kartonu ( coś w rodzaju kartonowej ramki) a następnie oklejony chusteczką higieniczną nasączaną wikolem. Klamry wyciąłem z resztek papieru milimetrowego nasączonego cyjanopanem. Troki, to chusteczka nasączona wikolem.
Malowanie przebiegało w trzech etapach:
- najpierw całość kolorem bazowym;
- następnie pokryłem dość szczodrze rozcieńczalnikiem zabrudzonym ciemniejszą farbką, usuwając zaraz nadmiar rozcieńczalnika resztkami chusteczki i wysuszonym pedzlem;
- i na koniec przetarłem wystające fragmenty jasną farbką używając praktycznie całkiem suchego pędzla.
Post zmieniony (26-06-05 17:09)
|