Kemot
Na Forum: Relacje w toku - 8 Relacje z galerią - 1 Galerie - 6
- 6
|
Zakończył się pewien etap budowy elektrowni. Hala z turbinami jest praktycznie skończona. Ale zanim zdjęcia finałowe, trochę detali.
Jak wcześniej wspominałem w budynku można zrobić przelotowy tunel. Pomimo konieczności cięcia „drzwi” na gotowym modelu, wszystko zakończyło się pomyślnie. Zdjęcia marne, ale ciężko coś lepszego zrobić, wciskając obiektyw w otwarty właz (ta krzywa ściana to wina optyki aparatu).
Kilka wieczorów i jeden cały dzień zajęło mi wykonanie wszystkich rur wewnątrz hali. Jako materiał zastosowałem aluminiowe przewody różnych średnic. Całość pomalowana kolorem French Blue. Farba jest błyszcząca, ale w tym przypadku mam wrażenie że to zaleta. Chcąc wykonać te elementy z drutu, musiałem wkleić je przed ażurowymi podporami jednej ze ścian (w opracowaniu rury rozrysowane są na kartonie). Niestety jest kilka błędów w oznaczeniu mocowania rur (w podłodze).
Ponieważ budynek przybrał mocno na masie, zdecydowałem się wzmocnić cieniutkie ściany (pojedyncza kartka z opracowania) hali.
Poniżej niezwykle upierdliwy element. Dobrze ze już wklejony.
I znów niebiesko mi… Hala praktycznie gotowa.
Podczas wklejania podpór nie obyło się bez problemów. Podest nad zbiornikiem okazał się ciut za szeroki i podpory musiałem dopychać na siłę, a część z nich nawet przyciąć na styku (1). Kolejny problem to mój błąd. trochę za wcześnie zagiąłem jedną z rur, i musiałem ramię podpory mocno ściąć. (2)
Podczas budowy elektrowni trzeba mocno studiować rysunki. Niektóre elementy, choć pracochłonne nie są potem w ogóle widoczne, jak ta mała suwnica (kłopot ogromny miałem z wciśnięciem jej na te szyny - zero ruchu i widoczności, wszystko „na czuja”)
Z ciekawości przymierzyłem wszystko co do tej pory miałem na podłoże. Powiem szczerze, że robi ogromne wrażenie.
--
pzdr
Kemot
Post zmieniony (04-05-09 15:06)
|