FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 2 z 10Strony:  <-  1  2  3  4  5  ->  => 
04-10-09 15:15  Odp: [Relacja] Kolejny... Hiei ;)
TomS 



Na Forum:
Relacje z galerią - 1
Galerie - 1


 - 1

Sven: Dziękuje za informacje.
Chciałbym jeszcze zapytać: Czy na którymś z posiadanych przez Ciebie zdjęć HIEI można potwierdzić ten element?

Dodam, że widziałem go na zdjęciu modelu i znajduje się on jedynie na prawej burcie.

--------------------------

W temacie relacji:

Będąc poza "stocznią" i nie mogąc chwilowo prowadzić prac przy kadłubie, postanowiłem wykonać tabliczki do planowanej podstawki. Z uwagi, że model jest trójwymiarowy, tabliczki także są w 3D.
Napis i ramki wyciąłem nożem Olfy z tekturki piwnej (klasycznie - podstawka od piwa), usztywniałem Cyjanopanem. Całość pomalowana złotym lakierem w sprayu i naklejona na czarny karton. Poniżej zdjęcia w trakcie klejenia i po:

Ostatni etap, to pokrycie całości błyszczącym lakierem bezbarwnym.

Przygotowałem także kotwice. Dokonałem kilku modyfikacji w porównaniu z wycinankowymi. Wzorując się na kotwicy marynarki japońskiej z Fuso (myślę, że kotwice na okrętach typu Kongo nie różniły się wiele), poprawiłem nieco obrys, dodałem "ożebrowanie" i kilka innych elementów, które wykonałem z drutu. Płynne przejścia: ramiona-korpus uzyskałem używając wikolu.
Kotwice pomalowałem na kolor okrętu. Projektant proponuje czarne (zastanawiałem się nad imitującym oksydowanie gunn-metalem), ale myślę, że przyjęte przeze mnie rozwiązanie jest bardziej prawdopodobne.


cdn.



Post zmieniony (04-10-09 16:11)

 
04-10-09 20:09  Odp: [Relacja] Kolejny... Hiei ;)
TomS 



Na Forum:
Relacje z galerią - 1
Galerie - 1


 - 1

Po raz kolejny: wielkie dzięki Sven. Czas zabrać się za dorabianie gadżetu :)

 
08-10-09 13:44  Odp: [Relacja] Kolejny... Hiei ;)
TomS 



Na Forum:
Relacje z galerią - 1
Galerie - 1


 - 1

W budowie ślimacze tempo...


Dorobiłem "dupsik" na rufie


Wykonałem kotwice rufowe.
Tu duże zmiany w porównaniu z wycinankowymi. Pojawiło się ożebrowanie, zmiana kształtu, modyfikacja wygiętego elementu na górnej części trzonka i dodanie kilku elementów.


Zastanawiam się nad sposobem zamocowania ich przy burcie. Na chwilę dzisiejszą pomysł zaczerpnięty z FUSO (dość prawdopodobny w także w przypadku HIEI). W "czerwonych miejscach obejmy, w "żółtych" podpory.


Czy ktoś ma inne propozycje bardziej oddające stan właściwy?

Pozdrawiam TomS

 
11-10-09 20:44  Odp: [Relacja] Kolejny... Hiei ;)
TomS 



Na Forum:
Relacje z galerią - 1
Galerie - 1


 - 1

Sven, jesteś nieocenionym źródłem informacji. Chodząca encyklopedia okrętów japońskich, włoskich... :) Oglądając Twoje zdjęcia (choć dotyczą pewnie wczesnego HIEI, nie myślę, żeby przedłużając kadłub zmieniali sposób mocowania) dochodzę do wniosku, że właściwy jest 2 lub 3-ci rysunek załączony przez Yanisa - duży element podtrzymujący na środku kotwicy. Podpory oznaczone przeze mnie "żółtymi" kreskami zostają skreślone.

 
21-10-09 14:37  Odp: [Relacja] Kolejny... Hiei ;)
TomS 



Na Forum:
Relacje z galerią - 1
Galerie - 1


 - 1

Witam

Prace nad detalizacją burt trwają...




Działa średniego kalibru w kazamatach burtowych:
Postanowiłem wyciąć otwory obserwacyjne. Z uwagi na brak potwierdzenia ich przeszklenia zrezygnowałem z niego. Bryłę wieży delikatnie kształtowałem, by uniknąć rozwarstwienia papieru. Krawędzie wszystkich otworów (obserwacyjnych i lufy) zabezpieczyłem Cyjanopanem, którego użyłem też do zamaskowania połączenia boki-dach. Wnętrze pomalowałem na czarno i wstawiłem drut udający urządzenia celownicze (także na czarno, front - mający imitować odbłysk szkła zostawiłem nie pomalowany).
Z uwagi na pasowanie, małą ilość miejsca postanowiłem nie naklejać dolnej części na całym obwodzie walca korpusu, a jedynie odpowiednie docięte fragmenty ( z małym zapasem), tam gdzie wystają na zewnątrz burt.




Zakończyłem "drabinkowanie" burt kończąc ostatnią - przy rufowej kotwicy, do zrobienia zostaną drabinki doklejanie oddzielnie (w sumie jeszcze 6 szt.)


Nie zamalowałem jeszcze na czarno otworów wypadających na węrgach


Mam już kolejne (po tabliczkach) elementy podstawki. Została jeszcze tylko deska i będzie można umieścić HIEI na postumencie.




W ramach odpoczynku od kadłuba podłubałem przy pierwszym poziomie nadbudówki dziobowej.
Wzmocniłem szkielet, wstawiłem przegrody i aby przez przeszklone bulaje nie było widać białego papieru, pomalowałem wnętrze na czarno. Wykonałem drutologie: poręcz, początek relingu, okapy. Dodałem 3 elementy na każdej z przednich ścian. Już wcześniej na etapie deskowania poprawiłem obrys pod barbetę działa B, teraz dorobiłem "ścianę" na łuku.


Brak jeszcze części boków, żurawików, koła ratunkowego, oszklenia... - pojawią się po wstępnym polakierowaniu tego fragmentu nadbudówki (nie chcę zamalować lakierem "szyb" w bulajach)


Jednocześnie powstało przednie centrum dowodzenia. Elementy pasowały, poza górną połową. Nie jest to jednak problemem, gdyż miejsce łączenia i tak zostanie zakryte przylegającą doń nadbudówką. Wydaje mi się, że krawędź dach-ściana powinna być półokrągła, więc: cyjanopan, szlifowanie, znów cyjanopan i szlifowanie... i udało się zlikwidować wszystkie kanty. Całość pomalowałem lakierem bezbarwnym i ponownie wyszlifowałem likwidując ewentualne włoski i uzyskując gładką powierzchnię pod finalną warstwę farby.




Wykonałem także dziobowy kabestan. Całkowicie przerobiłem wycinankowy. Z oryginalnych części zachowując jedynie podstawę. Dodałem pachołki, by uzyskać ich delikatne spłaszczenie na szczycie użyłem drutu cynowego - klasyczny grubszy, do lutowania. Delikatnie uderzając spłaszczyłem czoło. W makro nie wygląda dobrze, jednak gołym okiem jest OK. Dodatkowo: zamontowałem zapadki na dolnej części, zmieniłem górną pokrywę. Tu muszę przyznać się do małego oszustwa. W prawdziwych kabestanach na górnej pokrywie powinny znajdować się małe druciane oka (montowano do nich pokrowce?), niestety są one nie do wykonania przeze mnie w skali 1/300. Postanowiłem, pójść na łatwiznę i zamiast kilkudziesięciu oczek wykonałem małe wgłębienia. W sumie z 5-ciu części zrobiło się 26.




Z rozpędu strzeliłem kilka drobiazgów na dziobie i burtach



Pozdrawiam TomS

--

 
22-10-09 19:22  Odp: [Relacja] Kolejny... Hiei ;)
TomS 



Na Forum:
Relacje z galerią - 1
Galerie - 1


 - 1

Dziękuje za ciepłe słowa. Są one nieco na wyrost. Obejrzałem galerie Aurory i widzę jak wygląda wyższy poziom, a czyściutkiemu wykonaniu Matizowego Chi-he i Fokkera Dr.1 także nic zarzucić nie można.

Kemot ma racje - uchwyty rzeczywiście odstają. Na usprawiedliwienie mam jedynie to, że HIEI to mój pierwszy model po kilkunastu latach przerwy i jednocześnie pierwszy w jakim wykonuje drutologie, jest to dla mnie nowość. Do zrobienia mam jeszcze druty na kominach i nadbudówce rufowej, postaram się by były one bliżej. Z uwagi na skale mogłem poręcze zaznaczyć jako poziome fragmenty drutu przyklejone bezpośrednio do ścianek, ale wybrałem trudniejsze rozwiązanie. Wydawało mi się ciekawsze, choć niosło ryzyko "przedobrzenia".



Post zmieniony (22-10-09 19:24)

 
29-10-09 20:50  Odp: [Relacja] Kolejny... Hiei ;)
TomS 



Na Forum:
Relacje z galerią - 1
Galerie - 1


 - 1

Yanis - dzięki za zdjęcia. Potwierdziłeś moje domysły. Działa w kazamatach burtowych niemal już gotowe. Kończę pokrowce, niedługo postaram się wkleić kilka zdjęć.


Kemot - dzięki za przepis i porady. Przydadzą się. Do tej pory wykonywałem poręcze wklejając od środka "trzymadła", docinałem je i wklejałem poręcz wykorzystując pierwszą i ostatnią dziurkę. Myślę, że przy docinaniu "trzymadeł" zostawiałem zbyt długi element wystający ze ściany.

_____________________________________________

Teraz krótka relacja:

Powstały podstawy przednich dział 127mm:
Tu kilka zmian:
1. Ryfle – może i za duże, może i nie ma sensu wykonywać ich w 1/300, ale uznałem że lepsze takie niż żadne.
2. Wzmocnienia osłony „falochronu” – wykonane na podstawie Profili Morskich
3. Podpory – 4 szt pod wystającym za burtę fragmentem platformy – dodatkowo wykonałem w nich otwory



Obecnie czekają na małe poprawki i malowanie lakierem bezbarwnym.


Nie wiem czy platformy te miały jakiś reling/osłonę od z tyłu, więc zostawiam tak jak jest, dorobiłem jedynie po 2szt małych stopni na każde stanowisko. Pozostało jedynie dociąć je na odpowiednią wysokość.




Pozdrawiam
TomS

--

 
02-11-09 13:25  Odp: [Relacja] Kolejny... Hiei ;)
TomS 



Na Forum:
Relacje z galerią - 1
Galerie - 1


 - 1

Witam


Mail od Svena (dziękuje Sven!), skłonił mnie do dodania kilku elementów na platformach dział 127mm. Pojawiło się poziome ożebrowanie, a dotychczasowe podpory zostały przedłużone na wywinięcie "falochronu" (drut 0,1mm). Porównanie starej i nowej wersji wygląda tak:



W teorii na "falochronie" powinna znajdować się jeszcze namalowana białą farbą podziałka z oznaczeniami... nie, nie - takiej detalizacji już nie będzie ;)



W ramach rozrywki wykonałem „pojemnik” na dźwig obsługujący pokład wodnosamolotów na rufie. Został on zwaloryzowany. Wykonałem otwory w podporach oraz dodałem wzmocnienia.





Pozdrawiam
TomS

--

 
03-11-09 20:04  Odp: [Relacja] Kolejny... Hiei ;)
TomS 



Na Forum:
Relacje z galerią - 1
Galerie - 1


 - 1

Witam


Z tektury piwnej za pomocą superglue, olfy i szlifowania papierem ściernym wykonałem zmodyfikowaną (zmiana kształtu w porównaniu do proponowanego przez Mały Modelarz) „dużą” rurę na burcie za pierwszym stanowiskiem dział 127mm. "Rura" wymaga jedynie przycięcia i czeka na przyklejenie na kadłuba (lakierowanie i małe poprawki).






Lufy dział w burtach:
Lufy wykonałem z igły 0.9mm. Uważam, że robienie ich według szablonu (dwie rurki, jedna naciągnięta na drugą) nie ma sensu, gdyż grubsza część lufy i tak znika pod pokrowcem.

Pokrowce – nie odpowiadała mi popularna metoda chusteczki higienicznej (zbyt widoczna faktura itp.) i zastosowałem inną technikę:
Użyłem dwuskładnikowej, chemoutwardzalnej masy modelarskiej. W moim przypadku był to tani Wamod, choć jeśli ktoś woli droższe odpowiedniki z wyższej półki, może użyć np. znanego miłośnikom figurowych systemów bitewnych Green Stuff-a. Aby ułatwić sobie rzeźbienie zaznaczyłem początek pokrowca (obrączka z drutu 0,1) i koniec (marker). Uformowałem wstępnie bryłę i pozostawiłem do utwardzenia. Później poprawiłem obrys i rzeźbiłem fałdy za pomocą wszechstronnego narzędzia jakim jest AK3 Olfy.
Całość najpierw pokryłem kolorem szarym, pokrowiec rozjaśniłem a na koniec nieco białego





Całość po przyłożeniu na sucho wygląda tak. Na poniższych zdjęciach osłony dział jeszcze nie są upchnięte głęboko w kazamatach (najpierw muszę wykonać małe poprawki na burtach i położyć pierwszą warstwę lakieru matowego) a lufy nie są przyklejone (nie chcę pourywać ich podczas montażu relingów itp).








Barbety dział głównego kalibru:
Wykonałem barbety C i D i A. Przyznam, że mam kilka wątpliwości technicznych:
- barbeta A – po wykonaniu prototypu wieży działowej mogę stwierdzić, że wieża A zmieści się wraz z relingiem pod lufami wieży B, ale jedynie po zmodyfikowaniu barbety B, o czym poniżej.
- barbeta B – jedynie dla przypomnienia: jej wysokość jest za mała i wieża B zahacza o reling pierwszego poziomu nadbudówki – należy podwyższyć barbetę.
- barbeta C – nie mam pewności czy tył działa C zmieści się nad tak zaprojektowaną nadbudówką rufową. Według rysunków w MM i Profilach Morskich wszystko jest niby OK, ale musze skleić „ćwiczebną wersję” nadbudówki rufowej by sprawdzić to w praktyce.



Swoją drogą, czy ktoś może ma link do ukończonej relacji z budowy Hiei? Tu na Konradusie widziałem jedynie zaawansowaną pracę Arto.


Pozdrawiam
TomS

 
03-11-09 20:31  Odp: [Relacja] Kolejny... Hiei ;)
TomS 



Na Forum:
Relacje z galerią - 1
Galerie - 1


 - 1

To akurat lewa strona. Rzeźbienie zaczynałem właśnie od niej. Wprawa przybywa w trakcie zabawy :)
Od razy podam mały patent który chcę wykorzystać przy pokrowcach na działach dużego kalibru:
Na górnej części lufy pod pokrowcem znajduje się swego rodzaju rusztowanie (piszę o działach kal. 356mm) - można je zobaczyć np. w monografii o FUSO. Aby zaoszczędzić sobie żmudnego rycia w masie modelarskiej proponuje wcześniej przykleić na lufie małą kostkę oklejoną rusztowaniem z drutu i dopiero na nią nanosić masę.
Metoda ta ma jedną wadę - nie nadaje się do modeli z ruchomymi lufami. Nie planuje bawić się HIEI więc to mi nie przeszkadza.

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 2 z 10Strony:  <-  1  2  3  4  5  ->  => 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024