JOL
Wydawnictwo: Zapowiedzi i nowości
|
Problem w tym, że gdy kolega Car zgłaszał fakt, że otrzymał egzemplarz z wadą, to ogłaszał to na Forum zamiast napisać lub zadzwonić do wydawcy. Uznając reklamację niby gdzie miałem wysłać drugi egzemplarz - na Kreml? Nie wiem kto się kryje pod pseudonimem "Car" i nie mam zamiaru tego dochodzić, choć wystarczyłoby pewnie zapytać kilku zaprzyjaźnionych Forumowiczów.
Gdy chciałem mu wysłać drugi egzemplarz (chodziło o Arado-196) to napisałem na jego wzięty z Forum prywatny e-mail prośbę o podanie adresu na który mógłbym go wysłać. Nie otrzymałem żadnej odpowiedzi a wprost przeciwnie - znalazłem potem na Forum publiczny zarzut że nie zareagowałem i "olałem" klienta. Ci którzy mieli przypadek coś reklamować (nie koniecznie wady, czasem pomyłki w realizacji zamówienia) wiedzą, że nigdy tak nie postępuję.
No cóż - w przyszłym tygodniu modele zaczną trafiać do odbiorców i bardzo jestem ciekaw czy (parafrazując wypowiedź "Cara") będą to opinie pozytywne czy "Car".
--
JOL
|