FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok ze standardowym stronicowaniem  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 2 z 2Strony:  <-  1  2 
13-02-06 10:24  Re: [Relacja] Ki-61 Hien (MM '93)
Dixie 



Na Forum:
Relacje z galerią - 1
 

Dzięki Kolargol. Szczerze mówiąc, nie sądziłem, że komuś się chce robić kabinkę do tak starego opracowania. Nie pomyślałem jednak, że AH przecież wydał Hiena ;P
Ta wypukłość jest tak niewielka, że spokojnie można się obyć nawet bez wytłaczania, trochę kombinacji i efekt podobny.
A przy okazji, to nadal jakiś nieprzytomny jestem. Przecież zrobiłem zdjęcie z lewej burty :] i widać jak tam tylna część osłony nachodzi na drugą, co z mechanicznego punktu widzenia jest absurdem, bo samuraj kabiny nijak nie otworzy.
Postaram się zrobić wyraźniejsza fotkę kabiny z profilu (widać niby_łuk na grzbiecie), bo te to tak "na szybko" były, żeby plan wykonać ;)
A te odstawanie kabiny od kadłuba zostało spotęgowane oświetleniem w czasie focenia. Jakieś 20 cm nad modelem miałem zawieszaną halogenówkę i te cienie wyszły jak wyszły.... Teraz sam to zauważyłem ;)

--
...to ja idę sklejać pierogi :)

 
13-02-06 10:44  Re: [Relacja] Ki-61 Hien (MM '93)
Chaton 



W Rupieciarni:
Do poprawienia - 14
 

Oj! Panie Majster... Oblewaliście zakończenie prac i teraz chodzi Pan nieprzytomny. O tłoczonej kabince mówiełem już wcześniej: "A poza tym to chyba są do kupienia gotowe kabinki do tego modelu - bo do tego Junkersa to nigdzie nie ma." Co do owiewki to cień w zdjęciu na pewno robi swoje. A co do nachodzenia tylnej części owiewki na środkową to wydaje mi się, że ten egzemplarz Hieny, miał specjalnie zmodyfikowany wiatrochron, tak by bardziej tchórzliwy pilot nie mógł z niej nigdy wyjść. Zamykano go już w trakcie budowy samolotu, a dokarmiano go przez... hmm... rury wydechowe?

--
__________________________________________________________________________________________
Rammer ; Ju-87B ; Mapei ; Wasserfall W5 ; Airwolf ; Ta-183 - 5% ; Jagdpanther - 75% ; Pioneer ; Jeffery-Poplavko
Galeria modeli

 
13-02-06 11:16  Re: [Relacja] Ki-61 Hien (MM '93)
Dixie 



Na Forum:
Relacje z galerią - 1
 

To był inny typ sprzętu, wabił się Okha lub Baka bodajże ;) W szkoleniowcu jakim był egzemplarz "uwieczniony na modelu", opcja "open canopy" była bardzo pożądana. Swoją drogą, to jakiś zdolniacha tym pomykał, bo co najmniej dwie s-fortece rozpłatał. Niestety nie ma ich namalowanych na burcie (lewej, za tymi czerwonymi po osłoną kabiny, bo te dwa bochomazy, to nie zestrzelenia wg monografii). Widocznie jeszcze się szkolił :)
A co do kabinki, to nie planowalem użycia tego deficytowego materiału tylko do szkolenia majstra. Będą poważne projekty, to i poważne środki się znajdą ;) Niech się cieszy, że warsztat dostał z prawdziwą matą i jakieś dedykowane nożyki i klej nie-wikol. Jego poprzednik mógł o tym tylko pomarzyć ;P Ale nie marzył, bo nie wiedział, że istnieją :]
Robi ktoś kabinki do Łosia (nie szukałem jeszcze, więc pewnie tak, bo Fly też wydał)? Bo jak majster zobaczył oszklenie nosa, to mruknął tylko "O Q...". Na szczęście to jeszcze odległa przyszłość.

--
...to ja idę sklejać pierogi :)

 
13-02-06 11:28  Re: [Relacja] Ki-61 Hien (MM '93)
Chaton 



W Rupieciarni:
Do poprawienia - 14
 

Dobrze, że mi Majster przypomniał! Chciałm zapytać jakim klejem była sklejana osłona kabiny i ogólne wszystko. Co do kabinek do Łosia to wiem, że na pewno były robione - mam jakieś ale nie wiem czy do MM czy FM. Ale jeśli chodzi o samego Łosia to tego z MM odradzam - próbowałem i się zatrzymałem - problemy ze spaswaniem segmentów kadłuba, kabina tylnego (górnego) strzelca wychodzi bardzo koślawa. Mama nadzieje, że ten z FM jest dużo lepszy, bo chciałbym kiedyś mieć Łosia:)

--
__________________________________________________________________________________________
Rammer ; Ju-87B ; Mapei ; Wasserfall W5 ; Airwolf ; Ta-183 - 5% ; Jagdpanther - 75% ; Pioneer ; Jeffery-Poplavko
Galeria modeli

 
13-02-06 11:42  Re: [Relacja] Ki-61 Hien (MM '93)
Dixie 



Na Forum:
Relacje z galerią - 1
 

Hmmm.. Czy to ten ostatni Łoś p. Mistewicza z przed roku? To byłbym baaardzo niemile zaskoczony. Bo mam jeszcze coś w moim wieku, ale tego na pewno nie tknę nożyczkami. Zresztą byłby niemal na pewno niesklejalny.
A kabinka była klejona polimerowym Szewskim. Zalety - łatwo oderwać i usunąć nożykiem nadmiar i zabrudzenia. Wady - łatwo oderwać... ;) Szybko schnie i nadaje się świetnie do klejenia na styk. Ale właściwą twardość (to taki eufemizm w tym przypadku) osiąga po kilkunastu nawet godzinach. Ot taki kaprys polimerów.
Właściwości tego kleju są chwilami dość zabawne. Można np. poruszać sobie osłonami podwozia (tymi przy kadłubie) i nie odpadnie, o ile nie przegniemy.

--
...to ja idę sklejać pierogi :)

 
13-02-06 11:50  Re: [Relacja] Ki-61 Hien (MM '93)
Chaton 



W Rupieciarni:
Do poprawienia - 14
 

Ach! no oczywiście! MM wydał potem jeszcze jednego Łosia - Pana Mistewicza. Oczywiście mówiłem o tym starszym opracowaniu. Nowe nawet mam ale zapomniałem o nim - tyle tych modeli - i wydaje mi sie, że jeśli wyszedł spod ręki Pana Pawła to chyba w 100% jest sklejalny.

Jeśli chodzi o klej którego zaletą jest to, że się odkleja, to ja jednak zostanę przy Butaprenie, chociaż jego zaleta też jest to, że w porę da się go odkleić:)

--
__________________________________________________________________________________________
Rammer ; Ju-87B ; Mapei ; Wasserfall W5 ; Airwolf ; Ta-183 - 5% ; Jagdpanther - 75% ; Pioneer ; Jeffery-Poplavko
Galeria modeli

 
13-02-06 12:03  Re: [Relacja] Ki-61 Hien (MM '93)
Dixie 



Na Forum:
Relacje z galerią - 1
 

UFFF... teraz rozumiesz moje zdziwenie :) Już wiem o co chodzi z tym niesklejalnym Łosiem :D Nie mam w pracy listy MM, ale Twój model wydany na początku lat 90 był przerysowanym i nieco wzbogaconym opracowaniem z lat 70 (które posiadam). Kiedyś to porównywałem i podobieństwa były zaskakujące, dlatego nie kupiłem. A Łoś. p. Mistewicza, to już nie kilka kartek, tylko prawie książka i nowe opracowanie. Co stronę, to mi koparka opadała. Sprawdzałem kilka razy, czy to jeszcze MM ;)
Z tym klejem, to nie jest tak, że sam się rozkleja, tylko daje się to przy odrobinie sprytu odkleić, często w miarę bezboleśnie. Nie wszystko, rzecz jasna. Bo większych powierzchni to bym nie ryzykował. Zresztą z czasem spoina robi się coraz mniej podatna na manipulacje.

--

...to ja idę sklejać pierogi :)

Post zmieniony (13-02-06 12:10)

 
16-02-06 08:09  Re: [Relacja] Ki-61 Hien (MM '93)
Dixie 



Na Forum:
Relacje z galerią - 1
 

Odcinek finałowy pt. "HIEN - lecąca jaskółka".

Majster lubi wisienki. Zwłaszcza te na tortach. Mają jednak tę wadę, a może zaletę, że zjada się je na końcu. Wczoraj uznał, że nie ma co odwlekać nieuniknonego i raźno zabrał się za spawanie masztu antenowego. Szybko się okazało, że projektant chyba dość umownie potraktował proporcje na rysunku, bo pręt nijak nie chciał zmieścić się w przewidzianej dla niego obudowie :] Ale majster nawet się ucieszył, bo co to za frajda budować bez główkowania ;) Pręt skrócił, linkę anteny (prawdziwą! tj. z jakiegoś małego transformatorka) wkleił razem z nim i chwilę później załopotała na maszcie... ;P Jeszcze tylko przy spawać do statecznika (..taaa, tylko w którym miejscu..). Ten "odciąg" za masztem, to raczej ciekawostka z gatunku "jak działają siły van der Waalsa" ;)
No i wisienka :-D Zbiorniki paliwa! Majster to uwielbia... Były puste, więc zamocowały sie do płatów bez problemów, nie licząc szlifowania jednej belki, bo coś z płaszczyznami przylegania było nie tak, ale nie bardzo wiadomo z którymi, a płat ciężko się szlifuje, wiec... ;P

I pięknie byłoby, gdyby malarz nie zajrzał, w sumie nie wiadomo po co. Dopiero teraz przypomniał sobie, psia juha, z czego miesza się khaki. Bystrzak...
Widać, że tym razem mu się nawet udało na segmencie za śmigłem po lewej i dalej za nim na chwycie powietrza (no na zdjęciu zupełnie jak w rzeczywistości, chyba aparat się popsuł :P ).
Retusz też mu nawet nieżle wyszedł, bo go prawie nie widać ;) (tam gdzie wyszedł :/) Niestety w wielu miejscach została poprzednia twórczość i majster obiecał, że nie popuści.

Nie czekając na fotoreporterów, majster sam chwycił aparat i uwiecznił pierwsze chwile swego w pełni ukończonego dzieła :) A chwila to doprawdy historycza, bo nie licząc przerywnikowego RWD-5bis (wiadomo, cywil), to każdemu projektowi czegoś brakowało.

Lampa jest bezlitosna.


trochę bardziej klimatycznie


w pełnej gali :)

Zgasło światło w hangarze, powolne kroki..., łoskot zasuwanych drzwi i wreszcie późnozimowa śnieżna cisza, przerwana po dłuższej chwili głębokim westchnieniem majstra ...
"Wrócę tu jeszcze..." - pomyślał, ale już tylko po to, by pogonić malarza i poklepać poczciwą Jaskółkę po kadłubie....

FIN.

--
...to ja idę sklejać pierogi :)

 
16-02-06 08:38  Re: [Relacja] Ki-61 Hien (MM '93)
Dixie 



Na Forum:
Relacje z galerią - 1
 

WNIOSKI:
- Jak patrzę na opracowanie Jastrzębia (wreszcie go dorwałem przedwczoraj), to zastanawiam się jak bardzo ten świat poszedł do przodu. Przy HIEN, to wręcz kosmiczna technologia. Zupełnie inny karton, cienkie linie podziału itd.. Niby standart, ale... Będzie główkowanie, jak tego nie spartolić moimi skostniałymi paluchami, przyzwyczajonymi, do pancernych MM.

- malowanie krawędzi łączonych ze sobą segmentów (zwłaszcza) kadłuba PRZED sklejeniem powinno ułatwić życie. Retusz jest dobry tam, gdzie coś "wyłazi", a nie na całym obwodzie. I pędzelek też warto mieć nieprzypadkowy..

- montaż elementów ze "sztachet", jak kołpaki i inne takie warto robić w kilku podejściach przycinając stopniowo krawędzie w miarę potrzeby i kształtując, kształtując, kształtując....

- dziś "rusztowanie" skrzydeł projektuje się inaczej, niż kiedyś i pewnie jest łatwiej to zmontować, ale pomysł "na Jak'a" z płatem jako całością montowanym do kadłuba genialnie prosto załatwia sprawę symetrii i gładkiego brzucha.

- spinacze biurowe świetnie nadają się do budowy podwozia. Jedynie kłopotliwe jest formowanie małych kształtów (kółko ogonowe, to mi jednak nie wyszło)

- kleje polimerowe to jest to :)

- to chyba ostatni model budowany metodą "wręga do wręgi", o ile nie wymyślę jakichś eksperymentów,

- ostry nóż i mata, to podstawa. Nie ma bata, dobrego modelu nie zrobi się na kolanie/tapczanie. Jak coś jest hobby, to wymaga poświęceń ;) (miejsca, czasu i pieniędzy)

- poszukam gipsu i treningowo zrobię kabinkę do któregoś z wiszących pod sufitem latadeł. Inaczej zostanie mi budowa starszych odrzutowców (Su-22, Mirage F1 i podobne), lub takich z IIwś., co mają bardzo niekroplowe osłony :]

- pewnie jeszcze coś dopiszę później...

Bardzo serdecznie dziękuję wszystkim, którzy mieli cierpliwość i zdrowie śledzić tę (pierwszą moją :) ) relację i dopingowali mnie radami, pytaniami lub po prostu dodawali otuchy albo nabijali licznik odwiedzin :))
Z mojej strony to była wielka frajda móc powrócić do modelarstwa na poważnie i z efektem, którego się nie spodziewałem, bo decyzję o publikowaniu podjąłem po rozpoczęciu budowy.
Pozdrawiam Braci W Kartonie!

--
...to ja idę sklejać pierogi :)

 
16-02-06 08:45  Re: [Relacja] Ki-61 Hien (MM '93)
Chaton 



W Rupieciarni:
Do poprawienia - 14
 

a potem... wysłać ją prosto pod rozszarpujące działka Wildcat'ów... nie żal Majstrowi? Takiej Jaskółki...

--
__________________________________________________________________________________________
Rammer ; Ju-87B ; Mapei ; Wasserfall W5 ; Airwolf ; Ta-183 - 5% ; Jagdpanther - 75% ; Pioneer ; Jeffery-Poplavko
Galeria modeli

 
16-02-06 10:58  Re: [Relacja] Ki-61 Hien (MM '93)
Dixie 



Na Forum:
Relacje z galerią - 1
 

He he..., Widlcat nie miałby z nią szans :] Nie dogodniłby nawet. Ma nad nią tylko taką przewagę, że potrafi wylądować na lotniskowcu ;) Prędzej zginęła by od skrytobójczych ciosów Korsarza lub stała się paszą dla Mustangów.
Zresztą, akurat dzięki maszynie o tym numerze taktycznym, załogi co najmniej 2szt. B-29 obejrzały sobie z bardzo bliska Fuji Jamę, a to już jest coś i pewnie nie byle kadet za sterami siedział. Niestety (dla Nipponu) mało już takich było pod koniec wojny, a kłopoty techniczne sprawiały, że HIEN'y zazwyczaj dekorowały lotniska, a sama nazwa była nieco na wyrost :/ Za to Ki-100, to co innego :)
Kurcze, zaczyna mi wracać sentyment z czasów podstawówki, do japońskich sprzętów z tego okresu... są takie, hmm, specyficzne :)

--
...to ja idę sklejać pierogi :)

 
16-02-06 13:44  Re: [Relacja] Ki-61 Hien (MM '93)
stach48 

 

USZANOWANIE !!!!
ciekawy model-fajny opis=dziekuję i pozdrawiam.
NAJLEPSZEGO=

 
16-02-06 13:55  Re: [Relacja] Ki-61 Hien (MM '93)
Korsarz 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Galerie - 6


 - 4

..od czyich skrytobójczych ciosów? :D Model ładny tylko retusz w paru miejscach moglby byc lepszy. Ale itak mi sie podoba :)

--
Nie jestem przesądny, bo to przynosi pecha.

 
16-02-06 14:45  Re: [Relacja] Ki-61 Hien (MM '93)
Dixie 



Na Forum:
Relacje z galerią - 1
 

Ekhm..., pardon, la'Corsaire ;P Inni znają go jeszcze jako F4U-1,4,7.. A samuraje nazwali go "gwiżdżąca śmierć", nie bez powodu zapewne.
Retusz? To tylko popaćkane farbą i do poprawki pójdzie! :] Dopiero wczoraj udało się w paru miejscach jako tako poprawić partactwo sprzed tygodnia, ale wiele jeszcze zostało i nadal "daje po oczach".

Stach48: myślałem, że skoro "ciekawy model-fajny opis=...", to sam "ciekawy model" bez "fajnego opisu" będzie jeszcze lepszy. A tak się starałem ciekawie to opisać ;)) No bo co tu w MM można pokazać, jak wszyscy wiedzą jak to wygląda ;)
Dzięki i wzajemnie :)

--
...to ja idę sklejać pierogi :)

 
16-02-06 14:48  Re: [Relacja] Ki-61 Hien (MM '93)
Korsarz 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Galerie - 6


 - 4

jesli to plakatowka to mozna zmyc slina. ale zanim dobrze zaschnie...

--
Nie jestem przesądny, bo to przynosi pecha.

 
16-02-06 19:57  Re: [Relacja] Ki-61 Hien (MM '93)
Chaton 



W Rupieciarni:
Do poprawienia - 14
 

Oczywiście chciałem napisać, że wyślesz je pod działka Mustangów, ale jakoś tak one chyba bardziej na kontynencie, a Wildcat'y nad wyspami więc dlatego tak. A po za tym jak by tak przez przypadek wlazł taki Hien przed tego nieruchomego Wildcata, to by sie tylko wióry posypały:) A szkoda takiej maszyny...

--
__________________________________________________________________________________________
Rammer ; Ju-87B ; Mapei ; Wasserfall W5 ; Airwolf ; Ta-183 - 5% ; Jagdpanther - 75% ; Pioneer ; Jeffery-Poplavko
Galeria modeli

 
16-02-06 21:01  Re: [Relacja] Ki-61 Hien (MM '93)
Dixie 



Na Forum:
Relacje z galerią - 1
 

W końcowym okresie wojny, gdy lotnictwo armii miało więcej pola do popisu(czyt. lotnisk), niż tylko Guadalcanal i kilka wysepek, oraz w Europie już było wiadomo, że jest po zawodach, to i Mustangi z Lightning'ami się pojawiły i nawet Thunderboldt'y. Wcześniej rządziły głównie Hellcat'y i Corsair'y marynarki i piechoty morskiej, bo tylko to potrafiło operować nad wielkimi połaciami Pacyfiku (czyt.:na lotniskowcach). A pierwsze wyprawy B-29 ktoś musiał jeszcze osłaniać...Natomiast Wildcat, to kotek wielce zasłużony w pierwszych latach wojny :) Później rozwijany w FM-2 jako wyposażenie lotniskowców eskortowych, a te w rejon wysp macierzystych raczej się nie zapuszczały, bo jak wiadomo desant nie doszedł do skutku. To tyle gdybania historycznego w skrócie ;)
Co do samego starcia, to bardziej bałbym się Lightninga, 4x12,7 + 1x20mm w skondensowanej wiązce ognia robi niemiłe kuku w każdej konstrukcji. Jankeski ogier to "tylko" 4x12,7 (wersja D: 6x12,7) i wiązka zogniskowana ileśset jardów przed dziobem, więc większa szansa się wywinąć. Tym bardziej, że Jaskółka, to już nie jest papierowy latawiec marki A6M, a solidna metalowa konstrukcja. Niestety tylko 2x12,7 i 2x7,7.
Poza tym nie mam zamiaru jej samej puszczać, bo już ją polubłem :)) Czekam na Dorniera-335 ze stajni Lecha :) Gustaw z MM też czeka w kolejce, no i mam jeszcze ZERO z MM. Generalne nie jest źle :D

--
...to ja idę sklejać pierogi :)

 
16-02-06 21:44  Re: [Relacja] Ki-61 Hien (MM '93)
Chaton 



W Rupieciarni:
Do poprawienia - 14
 

Dziekuję za lekcję historii:) Jeśli chodzi o walki na Pacyfiku to nie jestem jak widać ekspertem w ich dziedzinie. A czy mam rozumieć, że następny w kolejce to Do-335??? od Lecha...? nie wiem kto to ten Lech. Ja mam Pfeila z Fly Modelu i chciałem go zacząć zaraz po Stuce. Niestety na symultaniczną budowę chyba niestety nie będzie można liczyć. Ty zaczynałeś Hiene jak ja już miałem gotową bryłę Stuki, i już ją skończyłeś, a ja jestem dopiero na etapie śmigła, a jeszcze zostały te wszystkie inne drobiazgi.

Będziesz konserwować tą Hienę jakimś lakierem?

--
__________________________________________________________________________________________
Rammer ; Ju-87B ; Mapei ; Wasserfall W5 ; Airwolf ; Ta-183 - 5% ; Jagdpanther - 75% ; Pioneer ; Jeffery-Poplavko
Galeria modeli

 
16-02-06 23:01  Re: [Relacja] Ki-61 Hien (MM '93)
dzejkej (poohate 



Na Forum:
Galerie - 1
 

Do 335, tak bardze fajny samolot, może kiedyś go skleję ale na razie mam na warsztacie FW 189 i ME 410.:)
Co do twoich planów Dixie to gustaw z mm jest "taki sobie" za to Zero jest bardzo fajne (oba sklejałem, ale żaden nie przetrwał do dnia dzisiejszego:)

--
Głównymi przyczynami wypadków w Polsce nie są szybkość, brawura, alkohol, dziurawe drogi, kiepskie samochody. Głównymi przyczynami są: bezmyślność, skrajna głupota, kretynizm, debilstwo, idiotyzm i durnota kierujących samochodami osobowymi.

 
17-02-06 08:39  Re: [Relacja] Ki-61 Hien (MM '93)
Dixie 



Na Forum:
Relacje z galerią - 1
 

Chaton: kiedyś uprzedzałem, że w dzieciństwie dużo czytałem i tak mi zostało ;) Nie odbierz, proszę, tego jako pouczanie. Po prostu "poczułem się" do sprecyzowania ;) Na przyszłość będę jednak uważać, bo robi się nieco "offtopicznie", ale wątek się i tak kończy, więc moderatorzy, mam nadzieję, wybaczą :)
Lech to "ten od Żubra i spółki" ;) W jego stajni jest też RWD-25, zapowiadany RWD-22 i kilka innych rodzynków. Polecam http://www.modele-kartonowe.com/
Pfeil mi się po prostu podoba, bo jest jedną z niewielu maszyn z okresu degrengolady 1k letniej Rzeszy, która robiona "pod górkę" zostawiała w tyle konkurencję w swojej klasie, na dodatek była ładna i wogóle została zbudowana.

poohateqpl: zaintrygowałeś mnie, możesz coś więcej o Gustawie? Niesklejalny? Bo w 2D wygląda przyzwoicie wg mnie. A Zero już kleiłem, kserówkę, tak dla rozrywki i trochę zmniejszoną (muszę dokładniej obliczyć skalę, bo to było "na oko"). Może pokuszę się o oryginał, bo kleiło się to naprawdę bardzo przyjemnie, wręcz samo (mimo zmniejszenia i wszystko pasowało!), ja tylko wikolu dolewałem ;)

Natomiast "co teraz", to na 100% jeszcze nie wiem. Chciałem bardzo P-50, ale jak go obejrzałem(śliczny jest!), to zastanawiam się na jeszcze jakimś treningowym modelem, bo chcę go zrobić w wersji wypaśniej. Co jak co, ale do polskich konstrukcji przedwojennych mam stosunek wręcz nabożny :P Może tego RWD-25... temat pasuje.

--
...to ja idę sklejać pierogi :)

 
17-02-06 08:48  Re: [Relacja] Ki-61 Hien (MM '93)
dzejkej (poohate 



Na Forum:
Galerie - 1
 

Nie, jest jak najbardziej sklejalny ale to tylko MM:) trzeba uważać przy formowaniu elementów bo karton jak dla mnie jest troszeczkę za mało wytrzymały, ale impregancja pomaga. O ile dobrze pamiętam trzeba uważać z segementem kabiny (trochę mi nie spasował).

--
Głównymi przyczynami wypadków w Polsce nie są szybkość, brawura, alkohol, dziurawe drogi, kiepskie samochody. Głównymi przyczynami są: bezmyślność, skrajna głupota, kretynizm, debilstwo, idiotyzm i durnota kierujących samochodami osobowymi.

 
17-02-06 09:38  Re: [Relacja] Ki-61 Hien (MM '93)
Chaton 



W Rupieciarni:
Do poprawienia - 14
 

Dixie! Ja całkiem na serio dziękowałem za kawałeczek historii:) Tak jak pisałem - nie siedzę w "Pacyficznych" walkach, i Twoje pouczenie odbieram jak najbardziej na serio i proszę o dalsze:)
A co o Gustawa to nie wiem jaki jest z MM - w 2D wygląda rzeczywiście ładnie, po za tym jest spod ręki P.Mistewicza, ale jedno jest pewne: Gustaw z JSC jest wyśmienity. Wszystko idealnie pasowało. Niestety (a może i nie) model jest w skali 1:24, ale co to za problem przeskalować:) - ja mu ująłem "bąble" na kadłubie, dodałem filtr tropikalny, przemalowałem i wyszedł mi Freidrich H.J.Marseille'a.
Co do Pfeila to w zupełności zgadzam się z Tobą Dixie:)

--
__________________________________________________________________________________________
Rammer ; Ju-87B ; Mapei ; Wasserfall W5 ; Airwolf ; Ta-183 - 5% ; Jagdpanther - 75% ; Pioneer ; Jeffery-Poplavko
Galeria modeli

 
17-02-06 10:21  Re: [Relacja] Ki-61 Hien (MM '93)
Dixie 



Na Forum:
Relacje z galerią - 1
 

Dzięki za informacje poohateqpl :) Przyjrzę się dokładniej temu MMietkowi ;)

Ładnie Tobie wyszedł ten Fryderyk, Chaton. Widzisz, robiłem tą Jaskółkę szybciej, niż Ty mordkę Juhasa, ale efekty też są różne, podobnie jak technologie budowy, co widać nieuzbrojonym okiem :)
Modelarstwo, to nie wyścigi wg mnie i każdy klei własnym tempem i tak jest najlepiej :) To ma sprawiać satyfakcję, a różnorodność technik, szybkości, pomysłów itd, to wg mnie wielkie ubogacenie :)
Dość moralitetów, na koniec trochę obronię MM, bo na nim się jednak wychowałem. MM się zmienia i w latach 90 było to widać. Teraz to już zupełnie inna klasa i ma swoje miejsce i rolę na rynku, o czym już była długa dyskusja niedawno. Nie twierdzę, że wszytko jest dobrze, bo nie jest. Ja staram się przypatrzeć konkretnemu tematowi i stwierdzić "jest Ok" lub "lipa". Urok MM polega chyba też na tym, że to... MM ;) Ale to docenią chyba już tylko dinozaury :)
PS. nie jestem fanem, co najwyżej selektywnym sympatykiem ;)

Co do konserwacji, to nie mam doświadczenia z oryginałami. Kserówki "pokryte kredkami" trzymają się świetnie już mnóstwo czasu. Czy lakier daje połysk? Są mam nadzieję jakieś matowe?

--

...to ja idę sklejać pierogi :)

Post zmieniony (17-02-06 10:46)

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 2 z 2Strony:  <-  1  2 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024