Yaris
Na Forum: Relacje w toku - 3 Galerie - 4
|
Skoro tak tu sobie VAT-ujemy to dorzucę swoje trzy grosze ;-))
Nie ulega wątpliwości że VAT jest podatkiem obciążającym konsumpcję i jako taki jest najpewniejszym i najwydajniejszym źródłem wpływów budżetowych.
Ekonomiczny ciężar tego podatku co do zasady ponosi konsument ale.... nie zapominajmy, że podatnikiem tego podatku jest przedsiębiorca, zaś obowiązek zapłaty podatku (zobowiązanie podatkowe) co do zasady powstaje bez względu na to czy otrzymał on zapłatę za ten towar czy też nie (w żadnym przypadku nie można mówić, że sprzedawca odprowadza podatek "w imieniu" klienta, VAT funkcjionuje przecież na każdym etapie obrotu). Jeżeli przediębiorca wydał towar lub wykonał usługę musi zapłacić podatek, jeżeli nie dostał za nią wynagrodzenia - to płaci z własnej kieszeni (oczywiście za wyjątkiem stawki 0% czy zwolnień, bo wtedy kwota podatku wyniesie rzecz jasna 0 zł).
Co więcej, jeżeli coś skonoci, zastosuje złą stawkę, źle zakwalifikuje towar lub usługę (tudzież w ocenie organu podatkowego zrobi to źle, co w cale nie oznacza, że faktycznie popełnił błąd) po skórze dostanie tylko on, a nie konsumenci, którzy kupili coś taniej.
Największym bólem naszych wydawców kartonowych, oby żyli długo i szczęśliwie, jest to, że oddając modele w kolportarz rzadko kiedy otrzymują zapłatę od razu, a VAT (i zaliczkę na PIT) niestety trzeba zapłacić. Również ze względu na powyższe rozumiem dlaczego niektórzy asekuracyjnie podnieśli ceny wszystkich modeli, zaś inni przyczaili się i czekają co będzie. W normalnym kraju ustawodawca i MF wyjaśnił by wszstko co i jak, stworzył przejżyste przepisy i egzekwował je w cywilizowany sposób - niestety Polska nie jest jeszcze normalnym krajem, dlatego również nasz VAT - teoretycznie podatek idealny, sprawiedliwy i obiektywny długo jeszcze takim nie będzie i to nie tylko w wymiarze nabywca finalny-Państwo, ale również nabywca - przedsiębiorca, przedsiębiorca-przediębiorca oraz przedsięborca-Państwo.
Dobra, wylałem swoje VAT-owe smutki, ale dodam jeszcze że z nową usatwą o VAT będą niezłe jazdy i to nie tylko w kontekście modeli kartonowych.
Uff.......
Pozdrawiam
Yaris
|