Rzeznik
Na Forum: Relacje w toku - 3 Galerie - 8
|
Dzień dobry,
Relacja z budowy Krusejdera odcinek 8. Zapraszam! Kołkomania.
Jakiś nie mogłem podjąć tematu kół jezdnych. W jednym z pierwszych odcinków pokazałem, że pracowałem nad bandażami do nich i odłożyłem je do pojemnika by dojrzewały. No i tak długo leżały, że już nawet gnić zaczęły, a mimo to tej kwestii unikałem jak ognia. Problemem dla mnie były dwie sprawy: łagodne przejścia miedzy krzywiznami talerzy kół oraz stożkowe elementy piast. Wrzucam zdjęcie by pokazać o co chodzi:
Skleiłem z kartonu piasty jak i talerze, tej pierwszej nawet mam fotkę:
Jednak toczenie uformowanego elementu na mojej taniej miniszlifierce powodowało wypaczanie - elementy przestawały być osiowo symetryczne. Gdyby do wykonania był jeden, może dwa komplety to uszło by ale przy 10 dałoby to zbyt niską powtarzalność i każe koło byłoby inne, dlatego uciekłem się do druku 3D. Wiem, że to profanacja, ale niemiałem siły z tym walczyć. Na swoja obronę mam to, że własnoręcznie zamodelowałem te elementy:) Następnie poprosiłem kolegę o wydruk. Wyszło to tak:
Następnie wykonałem obręcze i wewnętrzne talerze (ciecie kosztów - i tak ich nie widać), widoczne są tutaj próby uzyskania obłości poprzez szlifowanie:
No i tak wygląda całość:
Brakuje kopułowych zwieńczeń piast.
A teraz koła napędowe. Tutaj też była zabawa z łagodnymi przejściami ale jakoś się to udało.
Wewnętrzne pierścienie prowadzące gąski. Z racji tego, ze po złożeniu kół nie będzie już do nich dostępu musiałem je jakoś pomalować. Jeszcze nie robiłem rozeznania jaki kolor musze kupić więc korzystałem z tego co miałem pod ręką, a pod ręka była Tamiya XF-15 Flat flesh czyli kolor cielisty :) Po zwaschowaniu wyszło całkiem niezłe. Może cały czołg tak pomaluję? :)
Teraz żmudne wycinanie i naklejanie nakrętek i podkładowanie kół. Następnie chciałbym zabrać się za wieżę. Ale niestety jest taki problem, ze nie wiem jak. Nie umiem tego zamodelować by wykonać sobie rozwinięcie bryły. Zastanawiam się nad wykorzystaniem oryginalnej wycinanki, tylko nie jestem pewien czy wieża mk.II i mk.III to zgoła ta sama bryła tylko przednia płyta jest postawiona do pionu i delikatnie przesunięta do przodu. No i rzecz jasna właz załogi jest zmieniony ale to akurat szczegół. Może ktoś nie coś więcej?
Dziękuje za uwagę i zachęcam do komentowania!
Pozdrawiam.
--
Ukończone: PaK40 | Type 2 Ka-Mi | L6/40 | Renault FT | T34-85 | Crusader Mk.III | HL-2 Haroldek
Na warsztacie: plastik
Post zmieniony (18-03-24 10:28)
|