Karas
Na Forum: Relacje w toku - 2 Relacje z galerią - 1 Galerie - 2
|
Siemano, generalnie idea rozbijania poszycia na blachy, bardzo mi się podoba i sam staram się też zgłębiać wiedze. Niestety jest problem z materiałami obrazującymi podziały blach. Jak już są pasy to i tak jest nieźle, dlatego trzeba posiłkować się wiedzą generyczna.
Ogólnie rzecz ujmując, zrobiłeś to bardzo ładnie. Tylko na przyszłość, pilnowałbym symetrii która Ci się zgubiła w pasie przy stępce w dziobowej części, ale luz tego i tak nie będzie widać, bo model ogląda się od strony: ]
Ale za to jest jeszcze jeden błąd, sam też do niedawna nie potrafiłem tego wyłapać, ale expansion shell z Warspite otworzył mi oczy.
Chodzi o wygubianie pasa poszycia. Co zrobić gdy pas się kończy? gdzie problem szczególnie dotyka okolice dna i obła? Na pewno nie powinno się ich zakończyć na ostro, tzn trójkątem.
Poniżej zamieszczam zdjęcie obrazowe, każdy nowy pas zaczyna się od trapeza, tzn z 1 poszerzonej płyty wychodzą nastpępnie 2 pasy, tak aby nie było ostrych trójkątnych początków i zakończeń, wiąże się to z wydymałą i spiętrzeniem naprężeń. Jedyny przypadek, gdy na modelu są trójkątne płyty, to wtedy gdy na pierwotne poszycie dorabiane były objętości przeciwtorpedowe. Tzn płyty nadal będą trapezami, ale graficznie może wydawać się, że zakończenie jest trójkątne, ale tylko dlatego, że nowa płyta od bulba zakrywa oryginalny przebieg pasa.
Ehhh nie umiem tłumaczyć, mam nadzieje, że obrazek rozwieje wątpliwości.
powodzenia z kolejnymi kadłubami,
pozdr
Post zmieniony (02-06-20 10:40)
|