Najger
Na Forum: Relacje w toku - 4 Relacje z galerią - 7 Galerie - 5
|
Witam już w galerii końcowej.
Budowa zajęła mi rok i 2 dni.
Parę słów o samym modelu:
model kleiło się przyjemnie i ma dość ładną (wg mnie) sylwetkę.
Zważywszy na rok jego wydania – 1999, to model jest bardzo dobrze opracowany i zdetalizowany na tyle na ile pokazują plany w/g których został opracowany, a które udało mi się znaleźć. Spasowany jest bardzo dobrze, mi zabrakło 4 mm poszycia dna, ale to dlatego, że obcinałem linie konturowe, gdybym je zostawił to poszycie było by na styk, pozostałe elementy nie sprawiały problemów.
Jedynym mankamentem tego opracowania, jest ubogość rysunków montażowych i rozrzucenie elementów po arkuszach.
Starałem się nieco ubogacić to co oferuje opracowanie dodając od siebie laserowo cięte drabinki, brezenty na relingach, tory na pokładzie, dzwon okrętowy, koła ratunkowe rozmieszczone na podstawie zdjęć oraz dorobiłem 10 wózków z minami – w opracowaniu było tylko 6.
Moim zdaniem dużo do sylwetki dodaje wykonanie brezentów na relingach nadbudówek.
Zapraszam do galerii, niestety pogoda kiepska na robienie zdjęć, doświetlałem 2 lampkami, postaram się popodmieniać zdjęcia na lepszej jakości jak tylko będzie słoneczna pogoda i czas na pofotografowanie.
Działa artylerii głównej, 76-tki plot, wyrzutnie torped i główny dalocelownik zrobiłem obracane:
Trochę zbliżeń:
Oraz zdjęcia mojej rodzinki niszczycieli:
Model tydzień temu na Szczecińskim Festiwalu Modelarskim PAPRYKARZ został jednym z wyróżnionych na wystawie tematycznej „Wojna zimowa i front wschodni 1939-1945” w kategorii okręty.
Trzeci puzzel z paprykarzowej mapy świata mobilizuje do sklejenia czegoś na przyszły rok, a więc do zobaczenia w kolejnej relacji z budowy niemieckiego niszczyciela Narvik Z-32 ;-)
--
"Si vis pacem para bellum"
|