killy9999
Na Forum: Relacje z galerią - 14 Galerie - 1
- 9
|
Endrju: patyczki stosuję jeszcze w przypadku klejenia zacaponowanego modelu. Zdarza się, że jeśli coś niechcący ubrudzę np. farbą, to moczę patyczek w caponie i usuwam nim zabrudzenie.
Co do prętów do formowania to ja osobiście stosuję rurki (tzn. puste w środku). Uznałem że łatwiej będzie się operować jak masa będzie mniejsza). Korzystam z mosiężnych oraz aluminiowych. Te drugie mają tą wadę że są względnie miękkie i przy większym obciążeniu mogą się wygiąć.
W ogóle mój lokalny sklep modelarski sprzedaje proste kawałki z bardzo twardego drutu (średnica 0,8mm, 1mm i większe). Okazuje się, że są to... struny do fortepianu. Są pieruńsko twarde, ledwo da się je uciąć, ale dzięki temu idealnie nadają się do wykonywania długich elementów pełniących funkcje nośne (np. podwozie w samolotach albo podpórki skrzydeł).
--
Ukończone: Bristol Beaufighter TF Mk.X, Hawker Tempest Mk. V, CR.714 C1 Cyclone, F4F Wildcat, Hawker Hurricane Mk I, DH-82A Tiger Moth, Curtiss Tomahawk Mk. IIB, P-38H Lightning, P-47 D-11 Thunderbolt, A-10 Thunderbolt II, Su-47 Berkut, PW-5 Smyk, Bachem Ba 349 Natter, M5A1 Stuart VI, U-boot Seehund
|