FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok ze standardowym stronicowaniem  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 3Strony:  1  2  3  ->  => 
08-12-14 20:49  [R/G] DD774 USS Hugh W. Hadley - od podstaw
QN 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 23
Galerie - 8


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1


 - 3

11.05.1945 Okinawa, DD774 Hugh W. Hadley wraz z DD552 Robley D.Evans (Fletcher class) i pięcioma okrętami desantowymi, atakowany przez ponad 100 japońskich samolotów(do 156 atakowało wszystkie okręty), zestrzelił w trakcie tego starcia 20 samolotów. Dzięki wskazaniom radaru naprowadzał patrol powietrzny, który zestrzelił 40 innych. Został trafiony 2 bombami (jedna 500 funtowa, druga mniejsza) i przez 3 atakujących kamikaze w wyniku skoordynowanego, jednoczesnego ataku 10 samolotów japońskich. Za to starcie wyróżniony PRESIDENTIAL UNIT CITATION.
Było to największe pojedyncze starcie okrętu z samolotami przeciwnika w całej II Wojnie Światowej.
W swojej 167 – dniowej karierze bojowej wyróżniony również 1 battle star. Łącznie tablica zwycięstw obejmuje 25 samolotów.
A oto bohater tego starcia, amerykański niszczyciel typu SUMNER:


A to sklejony szkielet :


W kolejce czeka pokład i poszycie…

--

Post zmieniony (16-08-17 20:27)

 
08-12-14 21:06  Odp: [R] DD774 USS Hugh W. Hadley - od podstaw
dokker 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 2
Galerie - 7


 - 3

Kolega to wie co się może podobać :-) Okręcik "przypakowany" jak mały bizon.
Pzdr

 
08-12-14 21:26  Odp: [R] DD774 USS Hugh W. Hadley - od podstaw
Borowy 



Na Forum:
Relacje z galerią - 13
Galerie - 3


 - 2

Witam. No to ruszyłeś z ,,ofensywą" modelarską :) Powietrze, ziemia i woda :) Kibicuję we wszystkich relacjach. Może się czegoś nauczę :)

--


Wykonane:
ORP Błyskawica , ORP Piorun , Torpedowce Kit i Bezszumnyj , Torpedowiec A-56 , Torpedowiec ORP Kujawiak , ORP Burza - stan na 1943 r , Pz.Kpfw. III Ausf J , T-34 , IS-2, Komuna Paryska , Sherman M4A3 , Star 25 - samochód pożarniczy , Zlin 50L/LS , Gaz AA , PzKpfw. VI Tiger I Ausf. H1, Krupp Protze OSP,

W budowie:


Pozdrowienia z krainy podziemnej pomarańczy !

 
08-12-14 21:36  Odp: [R] DD774 USS Hugh W. Hadley - od podstaw
vansen 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
 

Relacja obowiązkowa. Obecny.

 
09-12-14 10:46  Odp: [R] DD774 USS Hugh W. Hadley - od podstaw
Najger 

Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 7
Galerie - 5
 

Oo USN destroyer, no to zasiadam i kibicuje budowie:-)
Podoba mi się sylwetka tego niszczyciela.

--
"Si vis pacem para bellum"

 
10-12-14 16:07  Odp: [R] DD774 USS Hugh W. Hadley - od podstaw
Waldek K 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 2
Galerie - 4
 

Typ Sumner piękny jest i tyle!

Zaraz QN będzie tu pastwił się nad kartonem bardziej niż CIA nad talibami. Zapewne z lepszym skutkiem ;-)

--
Najlepsza skala to...? 1:100!!!
W budowie: PT-109 i PT-171 , USS Emmons
Free papermodel LCP(S)

 
10-12-14 17:15  Odp: [R] DD774 USS Hugh W. Hadley - od podstaw
Sleepwalker 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
 

QŃ się nad kartonem nie pastwi, On ma nad nim władzę (zwaną też wadzą). Ot co.

--
God created Arrakis to train the faithful.

 
11-12-14 06:47  Odp: [R] DD774 USS Hugh W. Hadley - od podstaw
pieczarek   

To i ja sie dosiade do grona podgladaczy.

--
pozdrawiam Kuba

 
11-12-14 07:23  Odp: [R] DD774 USS Hugh W. Hadley - od podstaw
Propeler 

Na Forum:
Relacje z galerią - 1
Galerie - 1
 

Ooo, widzę, że kolega ciągnie kilka srok za ogon.
Powodzenia.

Pozdrawiam

--
Nie ma modeli trudnych, są tylko pracochłonne.

 
28-09-15 08:34  Odp: [R] DD774 USS Hugh W. Hadley - od podstaw
QN 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 23
Galerie - 8


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1


 - 3

Kadłub oklejony. Prace wykonywane były tradycyjnie (dla mnie). Poszycie z 2 warstw kartonu. Klejone w kolejności pokład – burty – dno. Jak zwykle też wszystkie elementy pasowane ręcznie, przy pomocy szablonów wykonywanych z papieru śniadaniowego na wręgach, następnie odrysowywanych i dopasowywanych już z właściwego kartonu. Pokazałem ujęcia z rufowej części kadłuba, żeby pokazać, jak zadbałem o właściwe ułożenie i pozycjonowanie wałów śrub, które nie były równoległe (tak samo jak we Fletcherach).


Po oklejeniu poszedł na całość SG i szlifowanie, trochę szpachli - szlifowanie, 2 warstwy lakieru podkładowego w sprayu – znów szlifowanie.



A po ostatnim szlifowaniu ołówek w ręce i nanoszenie wszelkich potrzebnych linii – wodnej, osi kadłuba, miejsc na wały i stery, pasy poszycia kadłuba, stępki przeciw przechyłowe, otwory pod kluzy.
Teraz trzeba będzie to wszystko do kadłuba dopasować przykleić. I będzie można się zabrać za pokład.

Post zmieniony (28-09-15 08:36)

 
14-11-15 07:46  Odp: [R] DD774 USS Hugh W. Hadley - od podstaw
QN 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 23
Galerie - 8


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1


 - 3

Bryła kadłuba skończona. Dorobione pasy poszycia blach, stępki przeciwprzechyłowe, stery (nie są przyklejone), śruby z wałami i ich mocowaniem, kopułka sonaru, kluza kotwiczna:



Następnie nakleiłem „pokład właściwy”, do którego dorobiłem obrzeża z cienkich pasków – klejone na SG. Dodatkowo, po raz pierwszy w niszczycielach US NAVY, pokusiłem się o odtworzenie układu wykładziny antypoślizgowej na pokładzie. Została ułożona z pojedynczych paseczków. Około 1200 elementów, 10 H roboty – w sumie łatwej i przyjemnej, ale mam nadzieję, że po pomalowaniu będzie ciekawy efekt.



I na koniec jeszcze jedno zdjęcie – tym razem źródłowe, do którego udało mi się dotrzeć:



Zastanawiałem się, co to za kamuflaż, gdzie CAŁY kadłub jest ciemny, a nadbudówki jasne. I wyszło mi, że w tym okresie to może być tylko MS12a. I chyba w takim kamuflażu go zrobię, a nie pasiastym. W końcu miał być z Okinawy…

--

Post zmieniony (14-11-15 07:46)

 
14-11-15 10:32  Odp: [R] DD774 USS Hugh W. Hadley - od podstaw
syjek 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Galerie - 2
 

Pasiasty jest dużo lepszy, MS12 jest nudny :-)

--
Pozdrawiam
Sylwek

KONCERN modelarski MO ;-)
Speedway Fan ORZEŁ ŁÓDŹ

 
20-02-16 16:23  Odp: [R] DD774 USS Hugh W. Hadley - od podstaw
QN 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 23
Galerie - 8


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1


 - 3

Nadbudówka rozpoczęta.
Dość skomplikowana konstrukcja. Tam, gdzie we Fletcherach były 3 nadbudówki – tu mamy jedną, długą. Niezbyt wygodna do opracowania i sklejenia, ale się udało:



Podobnie jak na pokładzie dokleiłem paski wykładziny przeciwpoślizgowej (coś koło 1000 pasków).
I przyszedł czas na drobnicę. Zacząłem od najmniejszych elementów i do tego drucianych.
Na początek pokrętła, drabinki i hydranty:



Nie są to może fototrawki, ale jakoś będą wyglądać. Za duże te elementy nie są. Ciężko je skleić.

Po druciarni zrobiłem węże przeciwpożarowe i wszystkie drzwi na pierwszym poziomie:



I na razie tyle. Teraz dalsza część drobnicy…

--

Post zmieniony (20-02-16 16:25)

 
21-02-16 12:54  Odp: [R] DD774 USS Hugh W. Hadley - od podstaw
Mariaszek 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 12
Galerie - 4
 

Nie ma tu zaiste kompromisów:) Co ma być zrobione - jest zrobione i nie ma odpuszczania żadnym detalom.

Szczerze podziwiam za cierpliwość (ja to od razu bym chciał pomalować, żeby zobaczyć jak wyszło:)).

Pozdrawiam

--
Ukończone: "Czarny Kruk", "Wolf", "Vesuvius" (1890), "Fuso" (1904), "Mecidiye" (1903), "Swietłana" (1898), "Kersaint", kościół sv.Jilji, kościół z Krpy, HMS "Vega", "Chin Yen", "Pinta", kościół z Vroutek, HMS "Captain"(1870)
Nieukończone: "Mercury", HMS "Cotswold"

 
22-02-16 07:17  Odp: [R] DD774 USS Hugh W. Hadley - od podstaw
Sleepwalker 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
 

Z kamuflażem jak i podpisami pod zdjęciami trudna sprawa. Na Navsource jest zdjęcie DD774 w kamuflażu podpisane jako "off Okinawa, undated". Zdjęcia z raportu o uszkodzeniach po bitwie, też na wiele się nie zdają, bowiem w rejonie ciężkich uszkodzeń okręt był wręcz wypalonym wrakiem. Tak więc na dwoje babka wróżyła, ale nie do końca. W Ms32/25D okręt na pewno był malowany w 1944 po ukończeniu i podczas prób. Skoro jest zdjęcie w innym kamuflażu (według mnie polowa modyfikacja Ms22) to raczej mało prawdopodobne by znów był przemalowywany. Dlaczego polowa? Okręt był w drodze na front i po drodze nie przechodził remontów. Regulaminowy Ms22 był trochę problematyczny bowiem należało na kadłubie wyznaczyć linię równoległą do linii wodnej w najniższym punkcie pokładu głównego. A pomalowanie nadbudówek na jeden kolor, a kadłuba na inny można machnąć i na kotwicowisku. Mógłby też to być Ms21 a różnica w oświetleniu to gra cieni. Kadłub w tym miejscu jest dość mocno odchylony od pionu co mogło dać taki efekt. Na wielu zdjęciach okrętów w Ms21 jest wrażenie że nadbudówki są jaśniejsze. ale na zdjęciu nadbudówka koło tratwy jest w cieniu i dużo jaśniejsza niż kadłub.

Reasumując te nudne wywody. Kamuflaż z pełnym kolorem kadłuba i nadbudówek będzie unikalny bowiem niezmiernie rzadko widziany na okrętach USN. Maluj Pan!

--
God created Arrakis to train the faithful.

 
26-02-16 20:03  Odp: [R] DD774 USS Hugh W. Hadley - od podstaw
QN 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 23
Galerie - 8


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1


 - 3

MS22 (wariant "polowy" - nie mogli namalować linii) jest równie prawdopodobny jak MS12/2A. Oba mają 5N na kadłubie ( w przypadku MS12/2N trafiała się 5D - z braku 5N), a na górze 5H dla MS22 i 5O dla MS12/2A.

5O jest ciemniejszy niż 5H, więc mała różnica w odcieniach nadbudówek i kadłuba jest bardziej prawdopodobna niż duży kontrast dla MS22 i identyczny kolor dla MS21.

Ale to i tak dyskusja o wyższości świąt...

Na 100% nie miał pod Okinawą MS31/25D, tak jak w 1944. Na oficjalnej stronie USS Hadley są 4 zdjęcia po bitwie. Na jednym z nich bez wątpienia widać, że nadbudówka na całym śródokręciu jest jednolita i tu problemów z datowaniem zdjęcia nie może być.

Jak do tej pory mam 3 niszczyciele w pokręconym kamuflażu, więc coś bardziej stonowanego może być jakąś odmianą.



I jeszcze jedno ujęcie do kompletu. Ten sam kąt padania światła. Tu już nie powinno być wątpliwości, że to nie MS21.

--

Post zmieniony (26-02-16 20:09)

 
09-08-16 10:54  Odp: [R] DD774 USS Hugh W. Hadley - od podstaw
QN 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 23
Galerie - 8


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1


 - 3

W ramach odmiany zająłem się nadburciami w niszczycielu.



Skleiłem takie coś… i wywaliłem. Nie spodobała mi się nierówna dolna krawędź, którą ciężko było wyciąć z „nóżkami”, a gwoździem do trumny okazała się górna krawędź – była półokrągła a nie płaska. Więc od nowa.



Górną krawędź zrobiłem z drutu 0,5 – i świetnie, bo całe nadburcie się automatycznie usztywniło. Dół odciąłem w całości, przykleiłem żeberka i dopiero dokleiłem „nóżki”. Trzymają się dobrze, są równe i pasują do pokładu. Na ostatnim zdjęciu dodatkowe, ukosne wsporniki. Może mało na zdjęciu widać, ale posklejałem takie coś w kształcie teowników.



A tak wyglądają przyklejone do nadburcia i wygląd całości, z detalami, które były od wewnątrz na nich mocowane (rury do tankowania, pojemniki na drabinki sznurowe i jakaś drabina wieszana na burcie.
I tym oto sposobem pokleiłem sobie jakieś 8 godzin koło 300 elementów, które w standardowej wycinance składają się z 2 lub wręcz są częścią burty…
Nie ma to jak sobie znaleźć dobre zajęcie ;-)

--

Post zmieniony (09-08-16 10:57)

 
12-08-16 13:18  Odp: [R] DD774 USS Hugh W. Hadley - od podstaw
QN 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 23
Galerie - 8


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1


 - 3

Jak już się wziąłem za blachy z żeberkami, to na tapetę poszły wszelkiego rodzaju osłony pomostów itp.



Na poziomie pokładu dorobiłem wykładzinę przeciwpoślizgową na rufowym stanowisku Oerlikonów i osłonę tego stanowiska.

Potem przyszła kolej na poziom nadbudówki. I tak zaczynając od dziobu.
Osłony przednich pomostów z Oerlikonami – widok od dołu i górne elementy:


Te 2 kwadratowe w przekroju pręty (pasek tektury 0,5 mm nasączony SG) to dodatkowe wsporniki pomostu, które były od nadburcia do pomostu – będą wklejone na końcu.

Idąc w stronę rufy wykonałem spodnie elementy sponsonów, na których były podwójne Boforsy:



Po dotarciu na rufową część nadbudówki stanąłem przed prawdziwym wyzwaniem – osłonami poczwórnych Boforsów z ich ciekawymi pojemnikami na amunicję i wyposażenie. Trochę się z nimi zeszło.
Na początek jak to robiłem:



Na początek wyciąłem otwory w paskach (papier satynowany 100g). Zrobiłem to odłamanym i oszlifowanym do właściwego kształtu skalpelem. Po wycięciu otworów papier zaimpregnowałem SG i wyciąłem żeberka pomostów (na dwóch kolejnych zdjęciach jest komplet na 2 osłony), Potem te żeberka porozcinałem na pojedyncze odcinki i zacząłem je przyklejać – pionowe wzmocnienie, poziome żeberka z otworami. Do skutku. Potem już tylko jakaś dodatkowa szafeczka, drobne wyposażenie dodatkowe z drutologią włącznie i efekt jak poniżej:



Na ostatnim zdjęciu wygląd pomostów od spodu.
I ostatnie osłony na tym poziomie nadbudówki:



Osłona zapasowego stanowiska sterowego (?) i osłona pomostu z Oerlikonami.
Te troszkę „blaszek” zajęło mi jakieś 40 godzin pracy. To tak, gdyby kogoś to interesowało…

--

Post zmieniony (12-08-16 13:27)

 
12-08-16 19:06  Odp: [R] DD774 USS Hugh W. Hadley - od podstaw
mares 



W Rupieciarni:
Do poprawienia - 8
 

Dla Ciebie, jak widać nie ma rzeczy niemożliwie małych.....
Bardzo lubię oglądać Twoje "dłubaninki" :-)

 
12-08-16 19:16  Odp: [R] DD774 USS Hugh W. Hadley - od podstaw
marek1 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 13
Galerie - 5


 - 14

Witam,pięknie,pozdrawiam Marek

--
W budowie | R17 Halny Błyskawica 44 | IJN Hiei

Ostatni obiekt westchnieńWarspite] Modele pozaregulaminoweŻaglowce
Garland

Trałowceproj 254
Ostatnie moje zabawy starym 'RC"Prdro Gual

R/G Kuter Elko 80 I Statek Ewa I Czołg T55A I Statek Ratowniczy R 27 Cyklon I Schnellboot S132 WAK I Ścigacz S2 I ORP Dragon i ORP Dzik I ORP Grom 1940 I kuter Vosper 72 I ORP Garland

 
20-08-16 18:21  Odp: [R] DD774 USS Hugh W. Hadley - od podstaw
QN 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 23
Galerie - 8


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1


 - 3

I znowu coś się udało dokleić.

Wykonałem wyposażenie 1 poziomu nadbudówki. Sporo tego małego ustrojstwa było, za to wykonanie elementów nie nastręczało wielu problemów – po prostu było czasochłonne. Jak zwykle wiele elementów zadowoliło mnie w 2 lub 3 wersji… A to znów kosztowało pracy i czasu.

Najważniejsze – zdjęcia:







Tym razem nie dawałem żadnej linijki czy jednogroszówki. Informacyjnie – jedna kostka wykładziny przeciwpoślizgowej ma 3,5 x 0,8 mm i jest grubości kartki do drukarki (zwykłej - 80g.)

Wiele elementów na zdjęciach nie jest przyklejonych a tylko położonych w pobliżu miejsc, gdzie docelowo będą przyklejone. Pozostałych elementów wcześniej pokazywanych a delikatnych i łatwych do uszkodzenia (węże ppoż, pokrętła, hydranty) nie mocowałem do zdjęć, żeby ich nie uszkodzić. Docelowo więc na nadbudówce jeszcze więcej się będzie działo.

--
Pozdrawiam


------------------------------------------------------------------------

 
29-09-16 21:07  Odp: [R] DD774 USS Hugh W. Hadley - od podstaw
QN 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 23
Galerie - 8


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1


 - 3

Tym razem tylna część kolejnego poziomu na dziobie.
Zdjęcia pokazują właściwie wszystko:



Jak widać - powtórka z rozrywki jeśli chodzi o mocowania pod amunicję do podwójnych Boforsów, ale troszkę mniejsze niż na osłonach rufowych.



I widok na całość + drobne elementy mocowane na tym fragmencie nadbudówki.

--

Post zmieniony (29-09-16 21:07)

 
30-09-16 10:51  Odp: [R] DD774 USS Hugh W. Hadley - od podstaw
Najger 

Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 7
Galerie - 5
 

Podziwiam chęć odwzorowania każdego elementu nawet najdrobniejszego oraz warsztat modelarski. Te otworki w półkach na pierwszym i drugim zdjęciu to chyba pod mikroskopem trzeba dziergać?
Te całe wyposażenie pokładowe na ściankach nadbudówek wygląda niesamowicie.
Aż się nie mogę doczekać efektu końcowego.

--
"Si vis pacem para bellum"

 
30-09-16 11:07  Odp: [R] DD774 USS Hugh W. Hadley - od podstaw
Spychacz 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 2
Galerie - 2


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2
 

QN, nie przestajesz zadziwiać w dokładności wykonania nawet najmniejszych elementów. Świetna robota. Chciałbym kiedyś zobaczyć jakiś pancernik w Twoim wykonaniu, ale przy takiej detalizacji, pewnie byłby to Twój ostatni model :)
Ta budka na ostatnim zdjęciu wygląda jak jakaś sławojka :)

Pozdrawiam.

--
Relacja: MAYA
Relacja z galerią: ARIZONA , NAGATO , FUSO
Galeria: RICHELIEU , KING GEORGE V
Slayer \m/

 
30-09-16 11:37  Odp: [R] DD774 USS Hugh W. Hadley - od podstaw
Sven 

Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 2
Galerie - 6


 - 3

Też chciałem napisać Quniu, że Twoje zdolności są marnowane na waloryzowanie do bólu drobnicy/floty szuwarowo-bagiennej, ale może nie tyle pancernik, czy krążownik, ale jakiś lotniskowiec? A poza tym to co robisz można porównywać jedynie do plastików/scratch buildingu, więc niepotrzebnie ograniczasz się do kartonu zamiast wykorzystywać np. płytki pcv z jakichś odpadów, nie musi być to wcale drogie. Inna rzecz, że nie musiałbyś tego wszystkiego malować gdybyś zastosował barwionkę. Efekt przy jej zastosowaniu można zobaczyc np. u Adama.

--
Sven

HMS Ark Royal

 
30-09-16 19:21  Odp: [R] DD774 USS Hugh W. Hadley - od podstaw
QN 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 23
Galerie - 8


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1


 - 3

Dzięki za uwagi.

Mooooże kiedyś się pokuszę o większy okręt - jak już to byłby to Oakland lub Indianapolis. Choć przekornie brytyjskie niszczyciele i krążowniki też mi się podobają.

Oakland - bo to taki przerośnięty niszczyciel z cudowną sylwetką, Indianapolis - bo mam do niego sentyment, miał tragiczną historię i ma tą międzywojenną sylwetkę.

Pancerniki też mi się podobają. Właściwie 3 ostatnie typy amerykańskich liniowców. Tyle że to chyba by były ostatnie modele (jak nie model) w moim życiu.

Raczej na pewno nie wezmę się za lotniskowce. Nie ma tu nadbudówek, które mógłbym obwieszać detalami ;-))) Poza tym, jak sobie pomyślę o robieniu 1800 cylindrów do 100 samolotów na pokładzie i do tego jeszcze ożebrowanie kabin...

Co do technologii.

Elementy plastikowe - czemu nie. Tylko po co mi się z tym bawić, skoro papier jest dla mnie wystarczający i mam opanowaną jego obróbkę?

Malować będę już zawsze. Barwionka nie wchodzi w grę. Dążąc do maksymalnego odwzorowania muszę używać naprawdę cienkiego papieru. Ten kawałek nadbudówki powyżej jest w całości zrobiony ze 100g papieru - a więc o połowę cieńszego niż standardowy papier z wycinanki. Elementy są delikatniejsze (szczególnie osłony pomostów itp.).

Te dziurkowane żeberka są właśnie ze 100g papieru. Paski mają szerokość 1mm w których są otwory 0,8 x 0,5 (zostaje 0,25 mm od krawędzi paska) odsunięte o 0,4 mm od siebie. Przy osłonach na rufie pokazałem jak je wycinam. I tak poszedłem na łatwiznę, bo na niższych poziomach powinny tam być 2 rzędy otworów - jedne szersze, drugie węższe. Tyle że tego raczej już by nie było widać.

Poza tym wszystkiego z barwionki się nie zrobi. A wtedy inne elementy trzeba malować i są różnice kolorów.

W moim modelarstwie bardziej chodzi mi o odzwierciedlenie rzeczywistości na tyle, na ile dam radę. Standard już mnie tak nie pociąga. Muszę się tylko podciągnąć w jakości malowania. Jak na pędzel to nie jest źle, ale może być znacznie lepiej.

Tak więc w najbliższej przyszłości raczej dalej szuwary będę robił. Są takie fajne tematy.
Gładkopokładowce spod Balikpapan, całe mnóstwo dziwacznych międzywojennych niszczycieli amerykańskich, w zapasach mam wszystkie modele niszczycieli francuskich i angielskich opracowanych przez Adriana Kacza (są po prostu świetne), mam chyba wszystkie niszczyciele japońskie, które wyszły.

A że te niszczyciele na konkursach nie robią wrażenia, są niewidoczne, niezbyt efektowne i giną przytłoczone ogromem pancerników i lotniskowców? Trudno. Ci co się nie znają - nie zauważą. Jak ktoś coś kleił i ma o tym pojecie, podejdzie bliżej, jeszcze bliżej i zacznie odkrywać drobne smaczki w stylu zrobionej muszli w toalecie za mostkiem (tak, to jest sławojka) czy łańcuchy mocujące na bombach głębinowych i dźwigach torpedowych...

A że duże kusi? Na pewno. Tylko czasu brak...

--
Pozdrawiam


------------------------------------------------------------------------

 
30-09-16 21:09  Odp: [R] DD774 USS Hugh W. Hadley - od podstaw
Sven 

Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 2
Galerie - 6


 - 3

W lotniskowcach mógłbyś upakować te datale w galeryjkach wokół burt, wyposażać hangary. A samoloty upakowane na maxa na całym pokładzie to dopiero frajda, nie muszą mieć tych cylindrów;) Plastiki np z opakowania po margarynie, po lodach albo okładki ze skoroszytów itp z papierniczego też mogłyby nieco pomóc. A do malowania jeśli już tak chcesz najlepiej aerografem, ułatwi Ci życie,) Podpatruję i kibicuję:)

--
Sven

HMS Ark Royal

 
11-11-16 18:26  Odp: [R] DD774 USS Hugh W. Hadley - od podstaw
QN 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 23
Galerie - 8


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1


 - 3

Trochę minęło od ostatniej aktualizacji, ale następny kawałek nadbudówki dziobowej do najprostszych nie należał. Sporo w nim drobnicy, wyposażenia.
A teraz do rzeczy, czyli zdjęcia.



Na tym poziomie ponad właściwym pokładem był greting. Oczka były tak małe, że postanowiłem użyć siatki. Powycinałem otwory, wkleiłem siatkę i powstawiałem wzmocnienia, żeby ten element przy klejeniu wyposażenia i kolejnego poziomu nadbudówki się nie wyginał.



A to już bryła z doklejonym drobnymi elementami zewnętrznymi i wewnętrznymi – na osłonie pomostu.
A poniżej całą reszta drobnych elementów, które gdzieś tam się w okolicy pałętały i musiałem je jakoś wykonać. Wszystko na razie oddzielnie – czeka sobie na malowanie.



Koła ratunkowe z mocowaniami, skrzynki na flagi sygnałowe i drobnica na zewnątrz nadbudówki – światła pozycyjne, wentylatory, jakaś skrzynia…



Na kolejnych zdjęciach: Pelorusy, fotel kapitana i przyrząd do zrzucania bomb głębinowych, lookout-y (nie wiem jak to się po polsku nazywa).



I kolejne elementy – celowniki torpedowe, reflektory sygnałowe 12”, celowniki MK51 do Boforsów.
Jak już robiłem koła ratunkowe i celowniki MK 51 do Boforsów, to zrobiłem już komplety – po 4 sztuki na cały okręt. Choć na dziobowej nadbudówce będą mocowane tylko po 2.
Tak ze statystyk. Jeden reflektor 12” to 17 elementów, celownik MK51 – 33. Dlatego tak rzadko są aktualizacje ;-)

--
Pozdrawiam


------------------------------------------------------------------------

 
11-11-16 19:10  Odp: [R] DD774 USS Hugh W. Hadley - od podstaw
StuGu 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 13
 

Grupa: GEKO

Te celowniki MK51 to miazga-)
Nie widzę kompletnie, gdzie tył, gdzie przód i co tam jest nadziobane, ale pewnie po pomalowaniu zbieleje mi ostatnie oko, jakie jeszcze posiadam względnie sprawne:-)
Drobnica na osłonie pomostu też powala ilością:-)

--
StuGu

Relacja w toku - Charron-Nakaszidze / StuG Ausf. F

Relacja/galeria - ChTZ-16 / FAI-M / T-50 / T-37A Modelik / Pz.Inż. 130 / Ha-Go / T-37A Orlik / L6/40 / 7TP Dwuwieżowy

 
11-11-16 19:16  Odp: [R] DD774 USS Hugh W. Hadley - od podstaw
IJN Łukasz 



Na Forum:
Relacje w toku - 6
Relacje z galerią - 1
Galerie - 18


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

Też nie mogę się doczekać aż położysz farbę.

--
Optymista myśli, że świat stoi do niego otworem,
Pesymista wie co to za otwór ...


W stoczni:
IJN Fuyuzuki

Galerie :

IJN Chikuma ,
IJN Ise , IJN Akagi , IJN Yahagi , IJN Yugumo , IJN Hiei , IJN Ishigaki , IJN Shimushu , IJN Tama , IJN Kiji ,
IJN Kitakami , IJN Akitsushima , IJN Akizuki , IJN Hiburi ,
IJN Hatsushimo , IJN Isuzu .

 
13-11-16 12:06  Odp: [R] DD774 USS Hugh W. Hadley - od podstaw
QN 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 23
Galerie - 8


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1


 - 3

Następny poziom nadbudówki. Już coraz mniejsze klocki, więc idzie już szybciej.



Widok z czterech stron. Troszkę drutów, troszkę drobnicy. Przygotowane otwory pod mocowanie olinowania.



W centralnej części podstawa dalmierza. Zrobiona jako oddzielny element, żeby było łatwiej pomalować elementy na styku pokładu i ścian nadbudówki.



I na koniec rzut oka na całą nadbudówkę dziobową. Na zdjęciu tylko podstawowe elementy, bez całego mnóstwa detali wyposażenia, które cierpliwie czekają do pomalowania w słoiczkach.

Post zmieniony (13-11-16 12:08)

 
13-11-16 17:16  Odp: [R] DD774 USS Hugh W. Hadley - od podstaw
Borowy 



Na Forum:
Relacje z galerią - 13
Galerie - 3


 - 2

Witam. Przyzwyczaiłeś mnie już do mistrzowskiego wykonania swoich modeli. I dlatego trochę, powiedzmy zastanawiają mnie ;) okapniki nad bulajami.

--


Wykonane:
ORP Błyskawica , ORP Piorun , Torpedowce Kit i Bezszumnyj , Torpedowiec A-56 , Torpedowiec ORP Kujawiak , ORP Burza - stan na 1943 r , Pz.Kpfw. III Ausf J , T-34 , IS-2, Komuna Paryska , Sherman M4A3 , Star 25 - samochód pożarniczy , Zlin 50L/LS , Gaz AA , PzKpfw. VI Tiger I Ausf. H1, Krupp Protze OSP,

W budowie:


Pozdrowienia z krainy podziemnej pomarańczy !

 
13-11-16 19:40  Odp: [R] DD774 USS Hugh W. Hadley - od podstaw
QN 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 23
Galerie - 8


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1


 - 3

A w jakim sensie?

Nie wszystkie są idealnie równo, wiem. Duże nie są i naprawdę ciężko jest je przyklejać na SG, żeby gdzieś nie "popłynęły".

Nawet dwóch brakuje - odpadły skubańce i będę musiał zrobić nowe...

Czy o to Ci chodziło?

--
Pozdrawiam


------------------------------------------------------------------------

 
13-11-16 22:22  Odp: [R] DD774 USS Hugh W. Hadley - od podstaw
megami   

Co do tych pasów blach kadłuba - skąd bierzesz dokumentację jak to wyglądało bo na niemal wszystkich planach jest to pomijane a co do zdjęć to nawet na tych pojedynczych (zazwyczaj jedynie dziób bądź rufa i nic więcej) z suchych doków ciężko znaleźć tyle żeby dokładnie było widać część podwodną.

 
13-11-16 23:23  Odp: [R] DD774 USS Hugh W. Hadley - od podstaw
Tomasz K. 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 6
Galerie - 55


 - 11

QŃ - a nie lepiej przyklejać okapniki lakierem bezbarwnym zamiast SG ?

--
Pozdrawiam!
Po za klejeniem - malarstwo i rysunek http://sabbstone.deviantart.com/

 
14-11-16 06:59  Odp: [R] DD774 USS Hugh W. Hadley - od podstaw
Sven 

Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 2
Galerie - 6


 - 3

Lepiej na BCG, jest czas na poprawę, korektę położenia, czego nie daje SG. Dlatego okapniki w niektórych miejscach jakby nie nadążają za bulajami, są znacznie przesunięte. Przy Twoim stopniu waloryzacji może zamiast drucika na okapniki wziąłbyś paski kartonowe?

--
Sven

HMS Ark Royal

 
14-11-16 11:41  Odp: [R] DD774 USS Hugh W. Hadley - od podstaw
Borowy 



Na Forum:
Relacje z galerią - 13
Galerie - 3


 - 2

Witam. Tak o takie duperelki ;) Ja okapniki kleję na BCG, tak jak pisze powyżej Sven. Naprawdę jest to o wiele łatwiejsze bo masz dość dużo czasu na korektę.

--


Wykonane:
ORP Błyskawica , ORP Piorun , Torpedowce Kit i Bezszumnyj , Torpedowiec A-56 , Torpedowiec ORP Kujawiak , ORP Burza - stan na 1943 r , Pz.Kpfw. III Ausf J , T-34 , IS-2, Komuna Paryska , Sherman M4A3 , Star 25 - samochód pożarniczy , Zlin 50L/LS , Gaz AA , PzKpfw. VI Tiger I Ausf. H1, Krupp Protze OSP,

W budowie:


Pozdrowienia z krainy podziemnej pomarańczy !

 
14-11-16 17:33  Odp: [R] DD774 USS Hugh W. Hadley - od podstaw
QN 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 23
Galerie - 8


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1


 - 3

Wiesz co Sven, chyba Twój pomysł wydaje mi się najlepszy.

Klejenie drutów na BCG jest bez sensu (z moich doświadczeń - innym może to wychodzić). Sam klej za słabo trzyma, a ja te elementy wiele razy miętoszę w łapach. Dawanie SG po BCG powoduje, że robi się gruda z kleju.

A papierowe? Można na BCG. Zresztą nad drzwiami są z papieru...

Czasami najtrudniej zobaczyć kłodę we własnym oku ;-) Zawsze okapniki robiłem z drutu i tak się jakoś przyzwyczaiłem, że wyłączyło się myślenie.

Co do pasów. Analiza dostępnych zdjęć. Tam gdzie widać. A reszta - jak mi się wydaje, że powinny biec, jeśli zaczynają się tu a kończą tam.

Akurat do tego typu okrętów są na internecie dostępne plany stoczniowe (Booklet of general plans) a na przekrojach wręgowych są zaznaczone przebiegi pasów poszycia. Wystarczy zaznaczyć gdzie biegły na kadłubie i dokleić paski.

Dlatego w tym okręcie są pasy na całym kadłubie, a w Farenholcie zrobiłem tylko na burtach - bo ze zdjęć. Tam nie miałem przekrojów wręgowych z pasami.

--

Post zmieniony (14-11-16 17:42)

 
14-11-16 18:30  Odp: [R] DD774 USS Hugh W. Hadley - od podstaw
Borowy 



Na Forum:
Relacje z galerią - 13
Galerie - 3


 - 2

Witam. Okapniki z drutu przyklejone BCG na karton wbrew pozorom dość mocno trzymają. A po malowaniu to już przeca farba je przytrzyma.

--


Wykonane:
ORP Błyskawica , ORP Piorun , Torpedowce Kit i Bezszumnyj , Torpedowiec A-56 , Torpedowiec ORP Kujawiak , ORP Burza - stan na 1943 r , Pz.Kpfw. III Ausf J , T-34 , IS-2, Komuna Paryska , Sherman M4A3 , Star 25 - samochód pożarniczy , Zlin 50L/LS , Gaz AA , PzKpfw. VI Tiger I Ausf. H1, Krupp Protze OSP,

W budowie:


Pozdrowienia z krainy podziemnej pomarańczy !

 
14-11-16 21:04  Odp: [R] DD774 USS Hugh W. Hadley - od podstaw
QN 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 23
Galerie - 8


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1


 - 3

Jak się ostrożnie z nimi obchodzisz.

Jak ja wożę elementy jak worki z ziemniakami to długo by się nie utrzymały :-)

Najlepszym przykładem jest brak 2 na zdjęciach - i SG nie pomógł. A to tylko efekt brania w łapy, robienia otworów na siłę, kilkunastokrotnego pasowania i wciskania prawie na siłę elementów.

U mnie wszystko musi być toporne.

--
Pozdrawiam


------------------------------------------------------------------------

 
19-12-16 18:58  Odp: [R] DD774 USS Hugh W. Hadley - od podstaw
QN 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 23
Galerie - 8


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1


 - 3

Kolejny kawałek puzzli gotowy.

Cały czas pnę się w górę nadbudówki.

Dorobiłem na niej relingi:



Jestem z nich umiarkowanie zadowolony. Użyłem jeszcze cieńszego stalowego drucika na pionowe słupki. Przyklejenie poziomych drucików nie było proste. Słupki były tak gładkie, że zaschnięty SG z niego zjeżdżał jak po ślizgawce i poziome druty są przyłapane niezbyt mocno. Od razu uprzedzam potencjalne pytania. Poziome druty mają ok. 0,1mm i nie, nie mam cieńszych drucików – będzie tak samo jak w poprzednich niszczycielach.

Do tego jeszcze więcej drobnicy:





Szczególnie dały mi się e znaki te koszyczki na sieci. Cienkie toto, wiotkie. W środku symulacja sieci. Po prostu ponaklejałem kawałki drucików (0,5mm średnicy). Mam nadzieję, że jak się pomaluje, to będą dość ładnie imitowały pełne kosze…
Reszta nie stanowiła nic trudnego do wykonania – po prostu pracowite elementy, bo składające się z wielu drobnych detali.

A okapniki poprawiłem - zdarłem te najbardziej krzywe i uzupełniłem braki.

--

Post zmieniony (19-12-16 19:02)

 
19-12-16 19:24  Odp: [R] DD774 USS Hugh W. Hadley - od podstaw
Tommy T.B. 



Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 4
Galerie - 5
 

SZACUN !
- Brawo Ty :-)

 
08-01-17 21:27  Odp: [R] DD774 USS Hugh W. Hadley - od podstaw
QN 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 23
Galerie - 8


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1


 - 3

Kolejny fragment okrętu gotowy.
Na początek jednoobrazkowa historia żaluzji na kominie – chciałem je zrobić lepiej niż na Leutze i zrobiłem z przyklejonych pod skosem paseczków 0,6mm. Jest ich koło 20 na żaluzję.



To metalowe na środku to nie gwóźdź do krokwi a szpilka.
A teraz już zdjęcia gotowych kominów. Najpierw przedni:



Tylny był nieco bardziej skomplikowany:



I żeby na pomoście przed kominem nie było pusto 36’ reflektor:



Tym razem bez większych opisów – elementy klejone tak jak przy każdym z dotychczasowych okrętów.

--

Post zmieniony (08-01-17 21:28)

 
09-01-17 20:51  Odp: [R] DD774 USS Hugh W. Hadley - od podstaw
indianscout   

Skąd Ty bierzesz takie wielkie jednogroszówki?Skoro reflektor ma 36 cali to ja jednogroszówka ma około 2,5 metra...

 
14-01-17 10:56  Odp: [R] DD774 USS Hugh W. Hadley - od podstaw
QN 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 23
Galerie - 8


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1


 - 3

Uzupełniając brakujące elementy w środkowej części okrętu skleiłem maszt.

Zabawy było baaardzo dużo. I do tego klejenie praktycznie tylko drutów na SG. Ale chyba warto było się zabawić ;-)

Jaki wyglądają druty każdy widzi. Pomimo że wszystko klejone było powoli i ostrożnie, to wielokrotnie coś się roz…kleiło, bo zawadziłem, dotknąłem - potem musiałem sobie trochę pogadać (cytował nie będę). Z uwag ogólnych. Dzwon okrętowy zrobiony metodą prostą i skuteczną. Opiłowałem koniec patyka i wytłoczyłem w foli rozgrzanej nad świeczką.

A teraz już sedno, czyli zdjęcia.






Jeszcze uwaga co do wymiarów elementów. Na samym czubku masztu są takie 2 światełka po bokach (walec z kółkiem na wierzchu). Światełko ma 1mm średnicy.

--
Pozdrawiam


------------------------------------------------------------------------

 
14-01-17 11:33  Odp: [R] DD774 USS Hugh W. Hadley - od podstaw
Andreas 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 6
Galerie - 6


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

Jako że z klejeniem drutu miałem troszkę do czynienia , to podziwiam Twoją pracę . Wiem ile to wysiłku by wszystko się jakoś razem trzymało .
Może się przyda taka rada , ja światła kleję z krążków wyciętych z kartonu barwionego . Naklejam jeden na drugi az uzyskam odpowiednią wysokość . Od góry i od dołu szary . Jeśli chcesz mieć szklane , to wycinam kółeczka z folii do bindowania . Wycięte kółka po sklejeniu tworzą coś na kształt bałwanka , dzięki czemu przypominają prawdziwe światła .


--
Wilki nie przejmują się tym co mówią i myślą o nich barany.

Relacje z galeriami
12412
1124
1265
11351
20380
1135.6
Scharnhorst
Takao
Yukikaze

 
14-01-17 11:43  Odp: [R] DD774 USS Hugh W. Hadley - od podstaw
QN 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 23
Galerie - 8


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1


 - 3

Pomysł niegłupi. Skorzystam następnym razem nie będę nawet próbował rozklejać tego SG). Musiałbym tylko przyklejać je po pomalowaniu - ale to chyba nie byłby problem ;-)

--
Pozdrawiam


------------------------------------------------------------------------

 
14-01-17 11:44  Odp: [R] DD774 USS Hugh W. Hadley - od podstaw
Spychacz 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 2
Galerie - 2


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2
 

Pewnie, że warto było się zabawić. Niesamowicie ten maszt wygląda.
A światła można też zrobić z żyłki odpowiedniej średnicy.

Pozdrawiam.

--
Relacja: MAYA
Relacja z galerią: ARIZONA , NAGATO , FUSO
Galeria: RICHELIEU , KING GEORGE V
Slayer \m/

 
14-01-17 12:27  Odp: [R] DD774 USS Hugh W. Hadley - od podstaw
Kilmister 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 9
Galerie - 25


 - 3

Maszt i cała wykonana praca wygląda kosmicznie, ale powiedz, czy Ty się jakoś chronisz przed oparami SG czy na Ciebie to w ogóle nie działa ?

--
Born to lose - Lived to win

Ukończone: Kirovec K-700A, Biełaz-7555, LIAZ 100.55D, Mercedes GP 1908, Wall-e, Spit Mk. Vb Trop, Pe-3, F6F-3 Hellcat, Tomahawk Mk. IIb, Ła-5, Hurricane Mk. I, Westland Whirlwind Mk.I, A6M2 "Zero", Ił-2 Sturmovik, B-25 Mitchell Mk.II, PZL 50A "Jastrząb", Bf 109G-6, Bf 109F-4, SB2U-2 Vindicator, B5N2 Kate, Ki-61 HIEN, Ju88C-6, Ki-43 Oskar, Reggiane Re-2000, KRAZ-260, Spit Mk Vb

 
14-01-17 16:28  Odp: [R] DD774 USS Hugh W. Hadley - od podstaw
Endrju 



Na Forum:
Galerie - 1
 

Niewiarygodne rzeczy wyczyniasz Waszmość z tymi drucikami. Naprawdę tylko pozazdrościć.

--
Pozdrawiam.
Andrzej

Kolekcja: TK-3
Warsztat: T-70

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 3Strony:  1  2  3  ->  => 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024