slawekd
Na Forum: Relacje w toku - 1
|
Witam!
Pierwszy raz na forum, na imię mi Sławek i troszkę czasu temu zacząłem zabawę z wycinaniem i formowaniem - spodobało się to mi bardzo, dostarczając multum frajdy. Ukończonych 'arcydzieł' mam za sobą w sumie około sześciu. Póki co wszystkie modele to druk własny znaleziony w zasobach internetu (Yamha - motocykl, Exclusive models - 7TP i Tygrys, modele-kartonowe - RWD 25, Bartel BM6a, PWS 10), żaden nie był retuszowany a i wycinania ciągle się uczę. Warsztat mam skromny - za matę służy mi deska do krojenia, wycinanie uskuteczniam nożyczkami i nożem segmentowym do tapet - ale nie warsztat czyni mistrza:) Poniższa relacja z budowy modelu PZL P11a to trochę próba sprawdzenia, czy można się chwalić tym, co wychodzi mi z tej zabawy, czy raczej, jak do tej pory, należy to oddawać potomnemu do zabawy (skutecznie utylizuje wszelkie ślady moich modelarskich poczynań).
Jeszcze słowo o możliwościach uwieczniania chwili, dysponuję tylko aparatem wbudowanym w telefon - nadzieję mam, że wystarczającym, aby to co chcę pokazać, pokazać...
Żeby nie przedłużać...
Model to PZL P11 wydany przez WAK - skala 1:33.
Model zeskanowałem, wydrukowałem i kleję. Skan, bo boję się skopać właściwy a i nakład 800 egzemplarzy nie zachęca do wywalenia mojego egzemplarza do kosza:)
Na chwilę obecną złożyłem kabinę pilota, poszycie kadłuba od ogona do dziobu oraz złożyłem szkielet centropłata - z czym mam mały problem, ale o tym później.
Kabina:
Kadłub:
Dalsze postępy prac, jeśli uznacie, że jest co pokazywać, wkrótce.
Pozdrawiam!
Zdjęcia - miniaturki już są, póki co te same, ale postaram się je nieco rozjaśnić, na poświatę większego wpływu mieć chyba nie mogę, gdyż zdjęcia tworzą się wieczorową porą przy ogólnym oświetleniu z żyrandola i lampki nocnej - mam nadzieję, że po rozjaśnieniu poświata przestanie się rzucać w oczy.
Co to za model również już jest, zaś co do deski to jest w planach skalpel i mata ale kiedy słowo ciałem się stanie :) Jako zaletę deski można podać, że jest miękka i nie tępi ostrza - łamie czubek...
Próba rozjaśnienia - takie już lepsze? Czy poprawić należy sam proces fotografowania, a nie tylko edycji?
--
Post zmieniony (01-10-15 13:27)
|