Kuba
Na Forum: Relacje w toku - 1
|
Witam
nie widziałem nawet że tak wiele osób się zainteresuje moim tematem .
Wręgi zostały zeszlifowane , dziwne bo po oczach wali ze zdjęcia a na żywo jakoś dostrzec nie potrafiłem :) - dzięki wielkie , bo już zabierałem się za poszycie .
stary - a powiem ci że sprzątałem specjalnie do zdjęcia :) , mieszkanie kupione 3 tyg temu 3 pokoje a salon dopiero co mi się udało skończyć - w pozostałych osuszarka chodzi przez tynki maszyn mokre. I gnieździmy się na razie w tym salonie i do tego z rocznym małym na głowie heh . Nie potrafiłem już upchać rzeczy gdzie indziej :) remontuję nieruchomości i buduję statki heh .
A na żebra mam taką metodę , zawsze stosowałem i się sprawdzało . (chociaż wolę wersję bez szlifowania i malowania - człowiek jakąś taką większą satysfakcję czuje heh )
Ale różnica kolorów w tym modelu jest przytłaczająca ;) widać to na zdjęciu , 3 odcienie rdzawej czerwieni , rust-wg.pactry
Skleję całe poszycie następnie psiknę 1 -2 warstwy bezbarwnego matu dobrej jakości ?(nie żółkną) 2 dni dam odpocząć , spoleruję dno/szpary między poszyciem papierem 1,2 / 1,6k potem warstwa 1 bezb matu 1,6k papier i na to 2 warstwy koloru , oczywiście wbite w puszkę. Od siebie dodam że można kupić multum końcówek do puszek i nie trzeba mieć nawet aerografu , a maluje się praktycznie tak samo .
Poza tym uczono mnie że prawidłowo wymiętolone poszycie (czyt. uformowane - przylega bo naciągać to co innego można a na pewno nie to :) ) nie ma prawa się ''popsuć" no chyba że mamy w otoczeniu wys. wilgotność lub jej częste duże zmiany - jednak powierzchnia styku to tylko rant a nie jak w piance po całej powierzchni .
Pozdrawiam
p.s
Byłem ostatnio w castoramie we Wrocławiu - na bielanach i w oczy rzuciła mi się Olfa ak3 po 19,99zł oczywiście w komplecie z nożyko-śmietniczkiem . Wydaje mi się że cena atrakcyjna studiując ceny w necie .
Post zmieniony (24-02-15 16:34)
|