JSJ
|
Pierwsze pytanie, co wie pyro, skoro uznał za słuszne napisać o spawanych osłonach.
One raczej nie istniały, więc czekam na wskazanie, gdzie można na nie zwrócić uwagę.
Taki off-top prowokuje do tego, żeby napisać: O osłonach na czołgu z 43. jak w temacie istotna informacja może być taka, że były przedłużoną w górę wersją klasycznych, stosowanych szeroko do 42. osłon kutych (a raczej tłoczonych). Nie wiem, czy nawet model "Lenino" uwzględnia tę prawdę, mającą konkretne uzasadnienie w rozwoju.
Na zdjęciu są osłony w wariancie odlewanym, powstałym w uralskim skupisku fabryk (na 95% to patent z. 183). Nie jestem w stanie powiedzieć bez dokładniejszego dochodzenia, czy już w 42., czy w 43. roku, ale był stosowany i na "76", i na "85" - nawet na naszych kaczorach z Łabęd go spotykamy. Jednak na "85" jest zwykle dokładnie ten sam wariant tłoczony , który widzimy na sormowskim czołgu z 43. (nie mylić z modelem) lub wersja klasyczna w przypadku czołgów z Omska. Całkiem odrębna historyjka w całości tematu - osłony rur wydechowych w zależności od producenta i czasu.
Post zmieniony (07-09-13 14:27)
|
|