viltianus
Na Forum: Relacje w toku - 6 Relacje z galerią - 38 Galerie - 7
- 2
|
W niedzielę w południe dopadł mnie kryzys wieku średniego.
Kryzysy wieku średniego cechują się tym, że aby je przezwyciężyć, koniecznie trzeba coś zmienić w swoim życiu. Można przemeblować mieszkanie, wyjechać do Afryki jako wolontariusz Amnesty International albo zrobić coś równie drastycznego.
Ja sobie z moim kryzysem posiedziałam, a po jakimś kwadransie kryzysowania postanowiłam zacząć kolejny okręt. Duży okręt. Brzydki okręt.
Wręgi Komuny Paryskiej z BM miałam zatekturkowane już od dawna, od tak dawna, że zdążyłam je podtopić w kawie i brudnej wodzie od mycia pędzli. Oczywiście wręgi i całą resztę zmniejszoną do 1/400 i ograniczoną do części nadwodnej. Nie lubię budować kadłubów i tego mój kryzys wieku średniego póki co nie zmienił.
Pływające ossuarium, czyli złożone szkielecisko:
Z naklejonym pokładem:
Wstępne ustawienie koncepcji dioramki. Ten mały robal w prawym dolnym rogu to kuter MO-4, również 1/400 i również póki co w fazie szkieletowej.
Kilka zdjęć, które pokazują, o jaki klimat całości mi chodzi: wystające żurawiki, dźwigi, katapulty, rozkraczone w niebo lufy. Rosochaty bajzel, mówiąc krótko.
Borowy, przyjacielu, mam nadzieję, że nie zamordujesz mnie za otwarcie tej relacji.
--
Nie jestem modelarzem redukcyjnym. Nie jestem też człowiekiem poważnym. Jestem hobbitem.
My name is Hamster. The Mad Hamster!
Blog Dzikiego Chomika
|