Gromek
Na Forum: Relacje w toku - 1 Relacje z galerią - 3 Galerie - 1
- 2
|
Witam Szanowne grono!
Po krótkiej absencji, spowodowanej chorobą (eh,ta zima) czas na aktualizację. Dzisiejszy temat to dźwig wodnosamolotu.
Zeszło mi z nim o wiele dłużej niż z katapultą. Pierwszy projekt w połowie rozwalił mi się i musiałem zaczynać wszystko od nowa. W sumie wyszło na plus, bo zmieniłem podejście do tematu. Drugi egzemplarz wyszedł już. Starałem się oddać wygląd jak najbliżej oryginału ale żeby nie odstawał zbytnio od samego modelu ;)
Podstawę dźwigu, zamiast narysowanej blachy, wykonałem z .... wytłoczki po lekach które brałem ;) Faktura jest do przyjęcia a i lepsze od tej części z wycinanki. Jedynie machnąłem to czarną farbą co by zakryć logo specyfiku.
Po skończeniu, zamierzałem przykleić to na miejsce....No i wypłynął tutaj babol :/ Coś mi się nie widziało już podczas przyklejania podstaw pod galeryjkę na 1 kominie - wyszły one na drzwiach i kotwicy.Myślałem,że to mały zgrzyt, ale po przymierzeniu dźwigu.... Załamka. Wychodzi na to, że cała nadbudówka jest za krótka o ok.5-6mm.Z tego powodu dźwig nie mieści się na miejsce, bo przeszkadza komin. Który jak sądzę powinien być przesunięty ku przodowi lub nadbudówka powinna być wydłużona o te 5-6mm by dźwig spokojnie wlazł na miejsce. Po obejżeniu relacji Kojaka, widzę że nie ja pierwszy wpadłem z tym detalem - ewidentny błąd autora. Cóż, zrobię tak jak zaznaczyłem na fotce - wytnę ten reling i wtedy jakoś upcham te ustrojstwo na miejsce. Myślę, że nie jest to głupi pomysł a i Kojak tak zrobił ;)
I to na tyle.
To na tyle. Do następnego
--
...Chciałbym móc kiedyś powiedzieć: umiem kleić kartonówki...
*************
W doku:ORP PIORUN
Zwodowane:
HMS Penelope
ORP Błyskawica
ORP Garland
|