FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 3Strony:  1  2  3  ->  => 
02-09-11 17:35  [R] Francuska Fregata La Belle Poule Shipyard nr22
KlejusKartonikus 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 2
Galerie - 4
 

Po dosyć długiej nieobecności postanowiłem "wyskoczyć" z czymś nowym. Niestety będzie zupełnie odwrotnie a właściwie pośrodku. Mianowicie odkurzyłem zaczęty kilka lat temu i pozostawiony model żaglowca fregaty La Belle Poule.



Pierwsze zdjęcia z budowy szkieletu odnalazłem specjalnie na potrzeby tej relacji, pochodzą z czerwca 2006 roku:



A to już sytuacja z roku 2009 :



Jeszcze na tym etapie model miał być budowany w standardzie. Niestety ;) jakiś czas temu przeglądając forum Konradusa wpadłem na link do strony, gdzie żaglowce "tłucze" koleżanka ze Słowacji Doris. Muszę przyznać, że byłem pod wrażeniem przeglądając recję z budowy jej HMS Victory. Niedawno więc postanowiłem ruszyć z robotą przy tytułowej fregacie- skoro kawał kadłuba był już zaawansany. Może nie będzie to wybitne dzieło, gdyż jest to mój pierwszy żaglowiec (nie licząc jakiegoś Małego Modelarza kiedyś bardzo dawno temu) ale spróbuję poznać i przećwiczyć różne nowe dla mnie techniki. Zresztą samo zacne wydawnictwo Shipyard sugeruje, że modele ich są niejako materiałem wyjściowym do waloryzacji we włanym zakresie. Przy czym głównym tworzywem na kadłub pozostanie dla mnie karton.

No i po tym krótkim wstępie przechodzę bliżej dnia dzisiejszego.
na pierwszy ogień poszły armaty i lawety.



Najpierw wytoczyłem po jednym dziale każdego kalibru z metalu. Następnie zrobiłem wg nich formy z silikonu i same działa zostały odlane z gipsu dentystycznego (ale równie dobrze może być każdy inny rodzaj - sprawdzałem)

następnie dla odprężenia po żmudnej robocie wykonałem kilka skrzynio-nadbudówek ;)


Dosyć ciekawym problemem do rozwiązania okazały się gretingi. Wykonałem kilka różnych próbnych wersji:


Ostatecznie nie poszedłem jednak na łatwiznę i zrobiłem je z takich oto poniższych wycinanych ręcznie elementów:


Zostały one wykonane z kartonu o takim jasno brązowym kolorze, trzy sklejone warstwy dały mi grubość 0,7mm co było dokładnie tym co trzeba.
Zresztą większość elementów przedrukowuję na karton w odpowiednim kolorze (odpada często na przykład kwestia retuszu krawędzi) głównie różnych odcieni brązu co daje dosyć dobry efekt drewna, może nawet niegorszy niż uzyskany z prawdziwych listewek.

Kadłub został oklejony paskami kartonu w odpowiednim kolorze (czarny i żółty), i pomalowany. Niestety nie mam zdjęć z tego etapu produkcji.

Kolejny poważny problem natury technicznej jaki pojawił się w trakcie budowy to sprawa miedzianych okuć kadłuba poniżej linii wodnej.

Rozwiązałem to w następujący sposób:
1. Zaprojektowałem i wyciąłem odpowiednie prostokąty imitujące okucia z cienkiego papieru (zwykły papier do drukarki).
2. Pokryłem całość dna folią miedzianą (tzw szlagmetal do pozłacania czyli tutaj do pomiedziowania), dwie takie warstwy dały mi elegancką miedzianą powłokę zachowującą idealne oddanie detali czyli płytek.
Tu pojawił się pewien problem... mianowicie powłoka miedziana błyszczała się jakby okręt właśnie wypłyną z salonu;) po wodowaniu. Wyglądało to może i ładnie ale do bojowej fregaty moim zdaniem nie pasowało zupełnie. Dlatego przeprowadziłem operację patynowania miedzi. Otóż wykomałem słaby roztwór 2-3% kwasu azotowego i siarkowego, zamoczyłem w nim wacik i przetarłem tym całe miedziane dno (dwa zamocznia wacika na jedną stronę okrętu - nie więcej) następnie przemyłem powierzchnię wilgotną, bardzo miękką szmatką i mamy taki oto efekt:



Patyna na miedzi jest dzięki temu zupełnie najprawdziwsza.
Zbliżenie :



O dalszych postępach prac będę informował na bieżąco ;), ale nie mogę zagwarantować, że w którymś momecie model nie trafi na półkę na kolejny rok lub dwa - ale z pewnością jeszcze nie teraz :).

 
02-09-11 18:08  Odp: [R] Francuska Fregata La Belle Poule Shipyard nr22
dokker 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 2
Galerie - 7


 - 3

Kibica pierwszego już masz :-) "Victory" koleżanki ze Słowacji jest nieziemski, myślę że Twój również bedzie kosmiczny :-)
Trzymam kciuki aby był budowany bez przerwy.
pzdr

 
02-09-11 19:00  Odp: [R] Francuska Fregata La Belle Poule Shipyard nr22
Spychacz 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 2
Galerie - 2


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2
 

Ja też chętnie pokibicuję. Bardzo mi się podoba Twoja waloryzacja i myślę, że wiele będzie można się tu nauczyć.

Pozdrawiam

--

Post zmieniony (02-09-11 19:17)

 
02-09-11 20:36  Odp: [R] Francuska Fregata La Belle Poule Shipyard nr22
Jasiek 

Na Forum:
Relacje w toku - 7
Relacje z galerią - 9
Galerie - 2
 

Greting wygląda niesamowicie! Trochę się przy nim napracowałeś.

--
Pozdrawiam!

 
02-09-11 21:23  Odp: [R] Francuska Fregata La Belle Poule Shipyard nr22
Piotrek 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 2
Galerie - 3
 

zasiadam i ja. Kadłub wygląda ciekawie, w szczególności to poszycie miedziane. A jakiej folii miedzianej użyłeś?

 
02-09-11 21:38  Odp: [R] Francuska Fregata La Belle Poule Shipyard nr22
KlejusKartonikus 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 2
Galerie - 4
 

Folię kupiłem w sklepie dla plastyków (zresztą sporo wartościowych rzeczy dla modelarza tam można dostać), były 3 rodzaje: złoty, srebrny i miedziany. Folia to nawet za dużo powiedziane, to są takie baaardzo cieniutkie płatki o wymiarze 15*15 cm (25 sztuk w zestawie z tego na model użyłem około 15 takich płatków). No i potrzeba jeszcze kupić mikstion, czyli klej do przyklejenia tychże płatków. Zanim zacznie się pokrywać model to trzeba sobie poćwiczyć na jakimś innym przedmiocie, to nie jest bardzo trudne ale troszkę wprawy potrzeba.

 
02-09-11 22:40  Odp: [R] Francuska Fregata La Belle Poule Shipyard nr22
Borek 



Na Forum:
Relacje w toku - 4
Galerie - 2


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

Będę kibicował, bo żaglowce na forum to rzadkość, a jest to kwintesencja modelarstwa szkutniczego. Poszycie miedziane wyszło bardzo ładnie. Mogłeś je również wykonać z taśmy miedzianej samoprzylepnej. A co do oksydacji to po kilku miesiącach sama by się zrobiła na cacy. Oby tak dalej a będzie co oglądać.

 
03-09-11 11:37  Odp: [R] Francuska Fregata La Belle Poule Shipyard nr22
dzidek... 



Na Forum:
Relacje z galerią - 2
Galerie - 4


 - 1

Witam i dołączam do zainteresowanych twoją relacją.
Przy okazji pytanko: czym wycinałeś części gretingów? wyszły pięknie.
Pozdrawiam.

 
03-09-11 14:05  Odp: [R] Francuska Fregata La Belle Poule Shipyard nr22
OSTOJA 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 39
Galerie - 11


 - 17

Miedziany kadłub i greting majstersztyk. Musowo podglądam dalej.

--
STEP BY STEP
Pośpiech jest wskazany tylko przy jedzeniu ze wspólnej miski.

 
03-09-11 14:11  Odp: [R] Francuska Fregata La Belle Poule Shipyard nr22
Lucjusz   

Cześć. Czym toczyłeś metalowe działa?

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 3Strony:  1  2  3  ->  => 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024