FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok ze standardowym stronicowaniem  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 3 z 5Strony:  <=  <-  1  2  3  4  5  ->  => 
17-04-11 19:02  Odp: [Relacja] Brytyjski pancernik "HMS Dreadnought" 7-8-9/2009 MM
Roderyk 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 1
Galerie - 9


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

Burty Ci się same zrywają :)..... Może zostaw go w spokoju, sam się zerwie.

 
17-04-11 19:20  Odp: [Relacja] Brytyjski pancernik "HMS Dreadnought" 7-8-9/2009 MM
Fiemat 



Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 4
Galerie - 3


 - 6

Proszę. Zdjęcie ogółu. Trochę teraz kiepsko będzie z tłem do takiego giganta. Więc przepraszam za ten bałagan wokół modelu. Burty wzmocnie jak dokleję części E-1 i E-2. I jeszcze, połączenia burt na dziobie i rufie muszę skleić.


--
W budowie: Su-22 ; Dreadnought ; Mayflower ; Su-27B
Ukończone: A10 ; Spitfire ; Heinkel ; Chi-he ; F-16c ; T-34 ; ORP Ślązak

 
17-04-11 19:28  Odp: [Relacja] Brytyjski pancernik "HMS Dreadnought" 7-8-9/2009 MM
Jasiek 

Na Forum:
Relacje w toku - 7
Relacje z galerią - 9
Galerie - 2
 

Według mnie wybrałeś zbyt trudny model jak na swoje możliwości. Masz zapał i chęć do sklejania, ale brakuje Ci umiejętności. Na Twoim miejscu dokończyłbym He-111 i poćwiczył na czymś prostszym, a do Dreadnoughta wróciłbym za jakiś czas. Nie traktuj tego jako krytyki, tylko jako dobrą radę z której możesz skorzystać lub nie.

--
Pozdrawiam!

 
17-04-11 20:59  Odp: [Relacja] Brytyjski pancernik "HMS Dreadnought" 7-8-9/2009 MM
Jarod 



Na Forum:
Galerie - 1
 

Stary ;-), przyglądam się temu co robisz i powoli dochodzę do wniosku że robisz sobie jaja z tym modelem i z ludźmi obecnymi na tym forum. Ignorujesz wszelkie prawa papieru i porad starszych kolegów po fachu. Wiem jesteś młody masz zaparcie - chwali się. Ale trochę pokory - jest to za trudny model jak dla ciebie. Lecisz z tym tematem jak z mydłem, popracuj trochę nad papiórem, powyginaj do - popracuj nad nim. Jak na razie popełniasz wszystkie błędy jakie można popełnić.
Za wysokie progi.

 
17-04-11 21:29  Odp: [Relacja] Brytyjski pancernik "HMS Dreadnought" 7-8-9/2009 MM
dokker 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 2
Galerie - 7


 - 3

Gdzie ma się chłopak uczyć jak nie na forum i na czym jak nie na MM ?? Czy każdy model na forum to musi być "mistrostwo świata" ??

 
17-04-11 21:40  Odp: [Relacja] Brytyjski pancernik "HMS Dreadnought" 7-8-9/2009 MM
Jarod 



Na Forum:
Galerie - 1
 

Dokker - czy nie zauważyłeś że teraźniejszy MM to nie to samo co kilka lat temu. Ten model wymaga wiedzy , umiejętności i pokory. A w dodatku kiedy młody nie słucha porad starszych to wychodzi pokrak a nie model.

 
17-04-11 21:49  Odp: [Relacja] Brytyjski pancernik "HMS Dreadnought" 7-8-9/2009 MM
GrzechuM 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 1


 - 0

Flemat jest niereformowalny ale to jest niestety choroba jego wieku.

--

 
17-04-11 22:12  Odp: [Relacja] Brytyjski pancernik "HMS Dreadnought" 7-8-9/2009 MM
gen84 

W Rupieciarni:
Do poprawienia - 6
 

i ja wrzucę swoje trzy grosze...odstaw kolego go na pólke a wrocisz jak pocwiczysz na czyms o niebo latwiejszym...

 
17-04-11 22:30  Odp: [Relacja] Brytyjski pancernik "HMS Dreadnought" 7-8-9/2009 MM
Fiemat 



Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 4
Galerie - 3


 - 6

NIE, NIE i jeszcze raz NIE!!
To co, że nie jestem taki doświadczony jak Wy. Ale to nie znaczy, że nie mogę sobie skleić modelu jaki sobie chcę. Możecie sobie gadać ile wlezie, ale nie mam zamiaru zwracać uwagi na takie komentarze!

--
W budowie: Su-22 ; Dreadnought ; Mayflower ; Su-27B
Ukończone: A10 ; Spitfire ; Heinkel ; Chi-he ; F-16c ; T-34 ; ORP Ślązak

 
17-04-11 22:36  Odp: [Relacja] Brytyjski pancernik "HMS Dreadnought" 7-8-9/2009 MM
ReVan_1991 



Na Forum:
Relacje w toku - 6
Relacje z galerią - 11
Galerie - 29


 - 11

No tak teraz młodzi i początkujący mają takie alternatywy- albo awiatorowy szit, albo stegna:P Taki trend zauważyłem na forach. Ale cóż niech chłopaszek skleja, jak nie wypieprzy w ciągu najbliższego miesiąca to galeria murowana:P a ile bedzie satysfakcji...

Szkoda że mi brakuje TAKIEGO rozmachu(no i pieniążków na DREDZIA:D)

--
GEKO member

KLEJĘ MODELE DLA POCZĄTKUJĄCYCH

 
17-04-11 22:50  Odp: [Relacja] Brytyjski pancernik "HMS Dreadnought" 7-8-9/2009 MM
Dombeer 



Na Forum:
Relacje w toku - 4
Galerie - 3


 - 1

Ale wy macie problemy życiowe. Chce chłopak kleić to niech kleić. Nie wyjdzie to wyrzuci, proste.
Wiec zamiast go umoralniać mądrale to bierzcie się za swoje mistrzowskie wypociny. Co nie revan ?:)

--

 
18-04-11 07:28  Odp: [Relacja] Brytyjski pancernik "HMS Dreadnought" 7-8-9/2009 MM
Jasiek 

Na Forum:
Relacje w toku - 7
Relacje z galerią - 9
Galerie - 2
 

Nie zauważyłem żeby ktoś z nas miał problemy życiowe. Jeżeli chłopak pokazuję na forum co robi i jak to robi, to musi liczyć się z tym, że usłyszy różne opinie na temat swojej pracy, bo taki jest sens udzielania się na forum. Szkoda że nie wszyscy to rozumieją, a niektórym wręcz się wydaje, że jak pokażą byle co, to usłyszą same okrzyki zachwytu.

--
Pozdrawiam!

 
18-04-11 09:32  Odp: [Relacja] Brytyjski pancernik "HMS Dreadnought" 7-8-9/2009 MM
kari   

------------------------------------------------------------------------------------
... kiedyś dawno temu pan aktor Kobiela w jednym z filmów mówił:
"... jak sie nie psewrócis to sie nie naucys..."

... klej chłopie klej, póki jeszcze masz chęci, a wprawa i doświadczenie same przyjdą :)
------------------------------------------------------------------------------------

 
18-04-11 09:34  Odp: [Relacja] Brytyjski pancernik
Andrzej 

Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 1
Galerie - 1
 

Jasiek: nie wydaje mi się, by Fiemat oczekiwał samych okrzyków zachwytu i podziwu!
Pokazuje to, co robi i jak robi, nie ukrywając swoich błędów. To, że na niektóre z komentarzy reaguje nieco nieco nerwowo, nie dziwi mnie! Zaden z nas, jak sądzę, nie zaczynał lepiej swoich pierwszych modeli, a kiedyś nie było możliwości takich, jakie dziś dają fora takie, jak to. Nie da się ukryć, że chłopak porwał się za zadanie wyraźnie przekraczające jego doświadczenie, ale jeśli weźmie do serca uwagi rzeczowe, a nie tylko: "do niczego; rzuć to, po co się za to wziąłeś, jesteś niereformowalny" itp, to będzie bardzo dobrze., Pamiętajmy, że to jego PIERWSZY model okrętu, wcześniej pokazał tylko trzy, czy cztery samoloty. Jak na takie doświadczenie, nie jest wcale tak źle; wyszedł już z kadłuba, klei (jakoś...) nadbudówki, nie zniechęca się i idzie naprzód. Niektóre fragmenty sprawiają koszmarne wrażenie, np. pomazana butaprenem rufowa partia nadbudówki, ale akurat to nie będzie prawie widoczne po przykryciu pokładem.
Odłożenie Dredzia na półkę, co wcześniej sugerowałeś, moim zdaniem zagwarantowałoby nieukończenie nigdy tego modelu, bo za jakiś czas, gdy więcej się nauczy, wątpię, czy zdołałby się zmobilizować , by kończyć, a przede wszystkim poprawiać to, co kiedyś spaprał! Lepiej niech robi dalej, mam nadzieję, że doprowadzi do jakiegoś finału i będzie z tego dumny... a kiedyś, po latach, też powie jakiemuś młodemu modelarzowi: i ja na początku nie umiałem, ale w końcu sie nauczyłem!
Dokker, dombrek: macie świętą rację, niech Fiemat buduje dalej, skoro zaczął i tyle już zrobił. Nawt, jeśli sie w końcu podda, doświadczenie, jakiego przez ten czas nabierze, pozostanie jego (jak również odporność na beztroską krytykę, szczególnie ze strony kolegów, którzy jeszcze sami nic dotąd nie pokazali!).
Fiemat: walcz dalej, nie poddawaj się i pokazuj efekty; trzymam za Ciebie kciuki!
Pozdrawiam
Andrzej
P.s.
kari: masz rację!
A.

Post zmieniony (18-04-11 09:35)

 
18-04-11 09:45  Odp: [Relacja] Brytyjski pancernik "HMS Dreadnought" 7-8-9/2009 MM
viltianus 

Na Forum:
Relacje w toku - 6
Relacje z galerią - 38
Galerie - 7


 - 2

Fiemat, widzę, że pomału dochodzisz do etapu kluz kotwicznych.
Kształtki tych części zwijają się całkiem ładnie, ale nieintuicyjnie. Ja skichałam dwie, zanim trzecia jakoś mi wyszła, a i tak zostawiłam ją tylko dlatego, że po założeniu kotwic nie będzie jej widać. Jakimś wyjściem byłoby wziąć rurkę o odpowiedniej średnicy, wsadzić ją w kluzy i po przyklejeniu przyciąć pod odpowiednim kątem. Albo zwinąć taką rurkę z papieru.
W działach 76 mm uważaj na wysokość podstaw - mnie wyszły za wysokie.
Między barbetami a pokładem też pojawiły mi się szpary. Wycięłam dodatkowe "obrączki" z papieru, takie pierścionki o ok. 1 mm grubości "dętki", i nakleiłam na pokład. Pewnie i tak zniknie to pod wieżami działowymi, ale po co ma ziać dziura...

I... powodzenia :)

--
Nie jestem modelarzem redukcyjnym. Nie jestem też człowiekiem poważnym. Jestem hobbitem.
My name is Hamster. The Mad Hamster!
Blog Dzikiego Chomika

 
18-04-11 15:02  Odp: [Relacja] Brytyjski pancernik "HMS Dreadnought" 7-8-9/2009 MM
Szymek95   

To ja od siebie dorzucę:Fiemat,trzymaj się,jestem jednym z twoich najaktywniejszych kibiców!Wierzę że dasz radę to doprowadzić do końca w całkiem dobrym stanie ;)

 
18-04-11 20:55  Odp: [Relacja] Brytyjski pancernik "HMS Dreadnought" 7-8-9/2009 MM
Teledzin   

Fiemat klej. Trzymam za ciebie kciuki. Internet jest dla wszystkich i konradus też. No chyba, że Ci zablokują konto... Pozdrawiam

 
18-04-11 21:02  Odp: [Relacja] Brytyjski pancernik "HMS Dreadnought" 7-8-9/2009 MM
- Maverick - 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Galerie - 3
 

Klej i się nie przejmuj ;) Zastosuj się do cennych rad wielu doświadczonych Modelarzy a technika i doświadczenie samo przyjdzie. Przecież nikt nie urodził się z nożyczkami i klejem w ręku ;) Trzymam kciuki.

--
Pozdrawiam - Grzegorz (!)

 
18-04-11 21:21  Odp: [Relacja] Brytyjski pancernik "HMS Dreadnought" 7-8-9/2009 MM
Korsarz 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Galerie - 6


 - 4

Takie rzeczy, jak schodki wklejane w prostokąty w pokładzie, czy przelotowe rurki kluz kotwicznych, to jest najlepiej robić przed posklejaniem poszycia. Ja sie tego musiałem niestety dowiedzieć na własnym błędzie, jak kiedys sklejałem Kate z MM i zostawiłem sobie wnęki podwozia na później. No i niestety nie udało sie... Bo chciałem je wepchnąć w przygotowane otwory, a trzeba je przykleić do wewnętrznej powierzchni poszycia...

Odnosnie któregoś z powyzszych wpisow- moim zdaniem, ten model jest jak najbardziej do sklejenia dla poczatkującego modelarza- wiele drobiazgow, jak np zawiasy żurawikow, bez żadnej szkody mozna pominać, a ogólnie- jak na pancernik- ma dość prostą konstrukcję.

--
Nie jestem przesądny, bo to przynosi pecha.

 
20-05-11 10:15  Odp: [Relacja] Brytyjski pancernik "HMS Dreadnought" 7-8-9/2009 MM
OorbaN 

 

Nie wiem czy uda się odkopać ten wątek...ale przyznać muszę że z żoną również zabraliśmy się z budowę Dreadnought'a...nie był to chyba najlepszy pomysł jak na pierwszy model patrząc na komentarze w tym temacie (chociaż muszę powiedzieć że żona wyczynia cuda z nożyczkami :) ). Teraz 3 pytania:

Czytając recenzje na forum kupiliśmy metrowej długości karton 1mm i podkleiliśmy podłużnice i pokłady razem. Przy pasowaniu elementów wygląda to dość dobrze ale wręgi nie są prostopadłe do podłużnicy zacząłem wycinać wzmocnienia z kartonu (podwójna tektura) ale 36mm są za szerokie (kadłub zaczyna wyglądać jak banan) a 35mm za wąskie (większość wypada). Macie jakiś pomysł jak dobrze je dociąć?? (zastanawiam się czy wycinać go wzdłuż falki wewnątrz czy w poprzek)

Druga sprawa to podstawa pokładu FD...jak dlamnie ona jest o jakies 3-4mm za długa...to błąd przy budowie czy tam też coś jest nie tak?? (wręg 9 już mam prawidłowy).

Szkielet podkleiłem na Velpon ale wszystko razem chciałem złączyć na wikol (w zapasie UHU)...z tego co rozumiem to nie jest to dobry pomysł...jakieś sugestie co kupić, czytałem o klejach polimerowych??

Pozdrawiam,
Jacek

--

 
20-05-11 10:34  Odp: [Relacja] Brytyjski pancernik "HMS Dreadnought" 7-8-9/2009 MM
viltianus 

Na Forum:
Relacje w toku - 6
Relacje z galerią - 38
Galerie - 7


 - 2

W moim Dredziu - przeskalowanym na 1/400 - podstawa flying decka była o ok. 1 mm za długa. Wyrównałam to ścinając tył i przyszlifowując pozostałe krawędzie.
W jakim sensie wręgi nie są prostopadłe do podłużnicy?

--
Nie jestem modelarzem redukcyjnym. Nie jestem też człowiekiem poważnym. Jestem hobbitem.
My name is Hamster. The Mad Hamster!
Blog Dzikiego Chomika

 
20-05-11 10:48  Odp: [Relacja] Brytyjski pancernik "HMS Dreadnought" 7-8-9/2009 MM
OorbaN 

 

Kasiu, zaszczyt że odpisałaś na mojego pierwszego posta :) Podglądanie Twojego Dredzia jest dla nas lepsze niż instrukcja :)

Jeśli chodzi o wręgi staramy się uzyskać coś takiego (http://global.images8.fotosik.pl/54/12661f6fb2daef63.jpg), tylko mam problem z dobraniem odpowiedniej długości kartoników. Wycinałem je w identycznej płaszczyźnie co na obrazku i dziób zaczął się wyginać w lewo...potem wyciąłem kartoniki 3,5cm i te były za wąskie...także teraz planuje wyciąć kolejny zestaw tak aby wzmocnienia kartonu leżały wzdłuż podłużnicy a nie w jej poprzek (tak jak na obrazku). Ale zastanawiam się czy może jest jeszcze prostsze rowiązanie??

Druga sprawa Kasiu, wycinanie otworów pod maszty w pokładzie FD...widziałem na twoich zdjęciach że we wzmocnieniu pokładu je zrobiłaś a potem na samym pokładzie FD ich nie było....taki moment w montażu czy nie trzeba ich wycinać??

Pozdrawiam,
Jacek

 
20-05-11 10:54  Odp: [Relacja] Brytyjski pancernik "HMS Dreadnought" 7-8-9/2009 MM
viltianus 

Na Forum:
Relacje w toku - 6
Relacje z galerią - 38
Galerie - 7


 - 2

Aha, część podwodna. To niewiele Ci pomogę, moje okręty kończą się na linii wodnej.
Ja szkielety utwardzam raczej CA, ale też moje szkielety są mniejsze. I oklejając burty pilnuję, żeby się nie skręcały. Używam kleju polimerowego (d. Hermol): nawet po zawiązaniu spoiny pozwala jeszcze przez kilkanaście minut na drobne korekty. Dopiero gdy jestem pewna symetrii, zalewam spoiny CA.

Otwory pod maszty we FD trzeba wyciąć. Ja chyba zapomniałam to zrobić przed sklejeniem pokładu; nawierciłam je igłą i pilnikiem, gdy zorientowałam się, że popełniłam błąd.
Nawiasem mówiąc: nogi masztu idealnie wręcz wpasowały się w otwory w pokładzie. Wielki szacunek dla projektanta!

--
Nie jestem modelarzem redukcyjnym. Nie jestem też człowiekiem poważnym. Jestem hobbitem.
My name is Hamster. The Mad Hamster!
Blog Dzikiego Chomika

 
20-05-11 10:56  Odp: [Relacja] Brytyjski pancernik "HMS Dreadnought" 7-8-9/2009 MM
Piterski 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Relacje z galerią - 1


 - 1

Czemu kolega sobie tak życie komplikuje. Takie wzmocnienia to się wycina z normalnej tektury bo wtedy można łatwiej dobrać ich długość i dociąć o grubość włosa by nie wciskać ich na silę.
Ja to robiłem tak. Wklejałem na butapren a że są na styk nie na wcisk to wzmocniłem łączenia wikolem by się nie przesuwały w trakcie szlifowania.

--
4976342
Na tapecie: GAZ 69M; PGM-17.

 
20-05-11 11:00  Odp: [Relacja] Brytyjski pancernik "HMS Dreadnought" 7-8-9/2009 MM
Andrzej 

Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 1
Galerie - 1
 

Wręgi same się nie zrobią prostopadłe... Musisz starannie przyklejać na podłużnicy zgodnie z zarysem siatki. Jeśli chodzi o wzmocnienia... najlepiej byłoby skopiować podłużnicę, nakleić na karton, sprawdzić, czy nie nastąpiło zniekształcenie przy kopiowaniu i klejeniu i na tej bazie wycinać dłuższe odcinki... Oczywiście należy przewidzieć w odpowiednich miejscach szczeliny. Robota mozolna, ale najskuteczniejsza; po prostu zagęszczasz szkielet do swoich potrzeb.
Tektura falista... ostateczność; ale jeśli już, to najpierw sprawdż, w którym kierunku jest sztywniejsza... i paski muszą być dość szerokie, bo materiał mało sztywny i się ugina.
Jesli natomiast szkielet juz masz w miarę sklejony, proponuję nie wpasowywać "wkładek" usztywniających między wregi, bo i tak nie dobierzesz idealnie, tylko od razu daj je krótsze za to w podwójneej ilości doklejając do dwóch wręg oddzielnie... tzn. jeden kartonik do jednej, drugi do sąsiadującej na z grubsza tej samej wysokości tak, by zachodziły na siebie, a po wyschnięciu spoin wpuszczasz klej pomiędzy te wstawki pilnując tylko prawidłowedo położenia wręg! ...i tyle! Wręgi będą zablokowane na sztywno,bez rozpychania i bez luzów.
Pochwal się swoja pracą, załóż własną relację!
pozdrawiam
Andrzej

 
20-05-11 11:06  Odp: [Relacja] Brytyjski pancernik "HMS Dreadnought" 7-8-9/2009 MM
Piterski 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Relacje z galerią - 1


 - 1

Przy tym modelu to rozdzielił bym jeszcze podłużnicę w wzdłuż wodnicy i kleił najpierw część nawodna na desce do niej pokład, a na końcu denna część szkieletu. Mówię to tylko w oparciu o rzut okiem na tę relację bo model leży w domu i nie mogę do niego teraz zerknąć.
Ja bym mimo wszystko falistej tektury nie użył, jak to potem dokładnie wyszlifować by zachować płynny kształt kadłuba, a jak nie będzie to się wzmocnienia odcisną na poszyciu..

--
4976342
Na tapecie: GAZ 69M; PGM-17.

 
20-05-11 12:27  Odp: [Relacja] Brytyjski pancernik "HMS Dreadnought" 7-8-9/2009 MM
OorbaN 

 

No dobra, widzę że mimo wszystko popełniłem dość dużo błędów...instrukcja nie przewidywała tego o czym mówicie :)

Siatkę na podłużnicy mam tylko z jednej strony także postaram się ją przerysować na drugą stronę i tak jak sugeruje Piterski zacząć od części nawodnej...przypasowywanie wręgów do siatki to będzie dość mozolna praca :/ I jeśli się nie mylę do klejenia muszę kupić Hermol?? I wtedy każda wręga ma być pasowana do podłużnicy ręcznie...chciałem użyć właśnie tych wzmocnień aby wyprostować wszystko i przykleić bez dodatkowego pasowania.

Ten Hermol szybko schnie... mamy 24 wręgi i tylko 4 ręce :)

 
20-05-11 13:06  Odp: [Relacja] Brytyjski pancernik "HMS Dreadnought" 7-8-9/2009 MM
Piterski 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Relacje z galerią - 1


 - 1

Jak Ci się wręga skręca przy osadzaniu na sucho to powiększ delikatnie szerokość wpustów. Wstawki maja kadłub usztywnić i dać dodatkowe podparcie dla burt, ich zadaniem nie jest prostowanie krzywego szkieletu.

--
4976342
Na tapecie: GAZ 69M; PGM-17.

 
20-05-11 13:35  Odp: [Relacja] Brytyjski pancernik "HMS Dreadnought" 7-8-9/2009 MM
Andrzej 

Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 1
Galerie - 1
 

Nie taki diabeł... wróć, Dredzio straszny, jak malują!
Wręgi powinny być z grubsza prostopadłe, ale najważniejsza jest prostoliniowość wzdłużnicy; lekkie przesunięcie krawędzi wręgi wzdłuż osi okrętu nie ma znaczenia, o ile akurat w tym miejscu nie ma połączeń poszycia. Właśnie wciskanie na siłę usztywnień powoduje wyginanie kadłuba! Jeśli przymocujesz, jak sugerował Piterski, szkielet przed poszyciem do deski i wtedy okleisz poszyciem, nie powinno się nic skrzywić ani skręcić! Po położeniun szkieletu dokładnie na siatce wodnicy i przyklejeniu połóż na nim kilka książek przynajmniej do następnego dnia; po przyklejeniu pokładu powtórz to samo - nazajutrz będzie sztywny blok kadłuba. Nie ma wielkiego pośpiechu, klej pozwala na korekty.
Hermolu to nawet nie szukaj (chyba, że sie coś na świecie zmieniło w ostatnich czasach), bo już od kilku lat nie jest produkowany... Polimerowy nie jest zły, choć trochę gęsty i się ciągnie. Ważne, że w odróżnieniu od "wikolowatych" nie ma nic współnego z wodą i nie deformuje papieru. Szukaj tylko w tubach - wygodniejszy od dużych opakowań!
A.

 
20-05-11 15:22  Odp: [Relacja] Brytyjski pancernik "HMS Dreadnought" 7-8-9/2009 MM
OorbaN 

 

No dobra, to czeka mnie ponowne docinanie wręgów i wycieczka do Castoramy po klej... żona się ucieszy że znowu trzeba coś kupić :)

Pozdrawiam,
Jacek

 
20-05-11 15:45  Odp: [Relacja] Brytyjski pancernik "HMS Dreadnought" 7-8-9/2009 MM
Andrzej 

Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 1
Galerie - 1
 

Jacku, spokojnie! Tubka polimerowego kosztuje raptem +/-3,- zł... mniej niż pienisto-złocisty napój; a przyjemności na wiele dłużej! A dopieszczanie wregów - przecież to kwintesencja przyjemności modelarza...!
Nie musisz udawać się do Castoramy itp., polimerowy dostaniesz też w dowolnych chemicznych, papierniczych, nawet w kioskach...
Czekam na relację!
A.

 
21-05-11 00:53  Odp: [Relacja] Brytyjski pancernik
tigi   

Witaj OorbaN!
Ja również jestem w trakcie sklejania tego modelu :) Oczywiście jestem za tym żebyś założył relację, albo podesłał na e-mail fotki tego co do tej pory zrobiłeś. Nic nie jest tak bardzo pomocne jak prace innego kolegi, dlatego jestem chętny na jakąkolwiek współpracę i wymianę własnych przemyśleń dotyczących budowy :) Ja obecnie jestem na etapie wzmacniania szkieletu... Robię coś na wzór relacji Dziadka i Kojaka... Pracy przy tym masa, ale mam nadzieje, że późniejsze oklejanie szkieletu poszyciem będzie tylko przyjemnością :)

Co do pracy autora tematu to mam nadzieje, że w końcu odświeży temat i pokaże postępy swojej pracy :)
Pozdrawiam!

P. S. Czy ktoś mógłby doradzić jakiej farby użyć do retuszu i malowania relingów itp? Chodzi mi głównie od odcień kolorów... (szary i czerwony) Patrze po humbrolach, ale nie znam się zbytnio na tym i nie mogę za chiny dopasować :(

Post zmieniony (21-05-11 22:29)

 
23-05-11 09:06  Odp: [Relacja] Brytyjski pancernik "HMS Dreadnought" 7-8-9/2009 MM
viltianus 

Na Forum:
Relacje w toku - 6
Relacje z galerią - 38
Galerie - 7


 - 2

W Humbrolach chyba nie znajdziesz właściwego odcienia. O ile pamiętam, oryginalna wycinanka jest szara, z lekkim odcieniem fioletowym. Ja bym zmieszała Hu127 z Hu250 (jeśli te odcienie są jeszcze produkowane), znaczy się jasny neutralny szary z ciemnym cielistym: cielistego bardzo niedużo, tyle żeby wprowadzić ów fioletowawy podtekst.

--
Nie jestem modelarzem redukcyjnym. Nie jestem też człowiekiem poważnym. Jestem hobbitem.
My name is Hamster. The Mad Hamster!
Blog Dzikiego Chomika

 
23-05-11 10:39  Odp: [Relacja] Brytyjski pancernik "HMS Dreadnought" 7-8-9/2009 MM
Sebastian_P   

Może H147 z palety Humbrola będzie pasował?

 
23-05-11 20:09  Odp: [Relacja] Brytyjski pancernik "HMS Dreadnought" 7-8-9/2009 MM
rysiu62   

Faktycznie VILTIANUS jak pisze nie jest człowiekiem poważnym ponieważ twierdzi iż samoloty biorące udział w PUSTYNNEJ BURZY były pomalowane na kolor CIEMNY CIELISTY. Zaiste uwielbiam takie wpisy.

 
23-05-11 20:51  Odp: [Relacja] Brytyjski pancernik "HMS Dreadnought" 7-8-9/2009 MM
randar 

Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 7
 

Kolego rysiu: nikt Cie tutaj wołami nie ciągnął, nie musisz bywać a co dopiero czytać.

--

 
23-05-11 21:04  Odp: [Relacja] Brytyjski pancernik "HMS Dreadnought" 7-8-9/2009 MM
rysiu62   

Czy to znaczy , że modelarz którego cenię i którego prace na forum bardzo pochlebnie są przyjmowane nie może usłyszeć [przeczytać] że napisał coś niepoprawnego. Ubolewam iż słabo znam język angielski lecz HUMBROL 250 jest to DESERT STORM i tego nie zmienisz

 
23-05-11 21:47  Odp: [Relacja] Brytyjski pancernik "HMS Dreadnought" 7-8-9/2009 MM
randar 

Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 7
 

Kolego rysiu: to jak ktoś odbiera/nazywa kolory, jest jego i tylko jego sprawą i nie czyni jej osobą niepoważną. Może następnym razem warto dać sobie na wstrzymanie przed tego typu komentarzem i wielbieniem ? ;-)

--

 
24-05-11 08:41  Odp: [Relacja] Brytyjski pancernik "HMS Dreadnought" 7-8-9/2009 MM
viltianus 

Na Forum:
Relacje w toku - 6
Relacje z galerią - 38
Galerie - 7


 - 2

Rysiu - nie pamiętam firmowych nazw Humbroli, nie używam tych farb od dobrych 12 lat. Wiem, że Humbrol 250 był dedykowany do malowania górnych powierzchni samolotów biorących udział w Pustynnej Burzy. W moich oczach ma on odcień ciemnocielisty z lekkim podtekstem szarawym plus dwa ziarenka piaskowego. Po zmieszaniu z neutralną szarą (nazwy Hu127 też nie pamiętam) powinien dać odcień leciutko fioletowy, podobny do tego, jaki zapamiętałam z wycinanki MM.
Prawdą jest natomiast, że bardzo wiele mi brakuje do tzw. modelarskiej ortodoksji.

--
Nie jestem modelarzem redukcyjnym. Nie jestem też człowiekiem poważnym. Jestem hobbitem.
My name is Hamster. The Mad Hamster!
Blog Dzikiego Chomika

 
24-05-11 12:40  Odp: [Relacja] Brytyjski pancernik "HMS Dreadnought" 7-8-9/2009 MM
Bane 

 

Siema, wiem, że jestem nowy i nie powinienem się wychylać, ale też buduję pierwszy raz okręt i też Dreadnoughta. I mam taki problem ze pokład jest za krótki i nie wiem co zrobić. Pokazał bym zdjęcie ale aparatu nie mam chyba ze komórką. Ale widze ze koledze dobrze idzie powodzenia i cierpliwości.

--
Wszystkie chwile znikną, jak łzy na deszczu

 
24-05-11 18:14  Odp: [Relacja] Brytyjski pancernik "HMS Dreadnought" 7-8-9/2009 MM
tigi   

Bane ja bym na twoim miejscu przeszlifował tył kadłuba do tego żeby pokład pasował... a poszycie sobie najwyżej skrócisz albo utniesz na miarę, jak tam będzie trzeba :)

--
<----------------------------- ------------------------------------------>

 
24-05-11 18:46  Odp: [Relacja] Brytyjski pancernik "HMS Dreadnought" 7-8-9/2009 MM
ADAM 12 



Na Forum:
Relacje w toku - 7
Relacje z galerią - 6
Galerie - 1
 

He widzę że wątek przerodził się w rozmówki rozpoczynających Dredzia :) może i dobrze przynajmniej się do czegoś przyda, ale temat powinno się zmienić na coś w stylu " Calling all Dredzio fans..." :D

PZDR

--
Ruto88 ;)
Barwionka RZĄDZI
Forumowym napinaczom, mówimy stanowcze weź się za klejenie :)

 
24-05-11 18:47  Odp: [Relacja] Brytyjski pancernik "HMS Dreadnought" 7-8-9/2009 MM
Fiemat 



Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 4
Galerie - 3


 - 6

Bane: U mnie pokład dobrze był spasowany i nie miałem z nim żadnych nieprzyjemności poza tym, że (jak wspomniałem któregoś razu) wody mi się trochę na niego wylało ;]
Nie sądzę, żeby można było powiedzieć, że mi idzie w miarę dobrze. Pracę ostatnio nad Dreadnoughtem idą bardzo mozolnie, ze względu na koniec roku szkolnego i trza poprawiać oceny i jeszcze ze względu na Heinkela.

--
W budowie: Su-22 ; Dreadnought ; Mayflower ; Su-27B
Ukończone: A10 ; Spitfire ; Heinkel ; Chi-he ; F-16c ; T-34 ; ORP Ślązak

 
25-05-11 10:58  Odp: [Relacja] Brytyjski pancernik
Bane 

 

Dzięki tigi udało się. Nawet poszycie na razie pasuje idealnie :). Adam, a co do fanów Dredzia to chyba masz rację bo się chyba w nim zakochałem, tak bardzo, że odstawiłem zaczętego P-47.
PS: mam nadzieję że mi wybaczy zdradę:)

--

Post zmieniony (25-05-11 10:59)

 
25-05-11 17:06  Odp: [Relacja] Brytyjski pancernik "HMS Dreadnought" 7-8-9/2009 MM
tigi   

Spoko Bane :) Jakbyś jeszcze na coś natrafił to daj znać, bo ja jeszcze nawet pokładu nie mam przyklejonego, więc wszystkie uwagi będą pomocne :)
Głównie interesuje mnie ten brak w poszyciu który wyszedł filematowi... tam miał chyba z 1mm, tylko pytanie z czyjej winy? jego czy projektantów, albo wydawnictwa? Bo jeżeli to drugie, albo trzecie to wolałbym wiedzieć wcześniej zanim zacznę oklejać poszyciem... w razie czego można całe dno oklejać własnym papierem o czerwonym kolorze (zakupić w sklepie kilka arkuszy) i można dowolnie ciąć na miarę nie bojąc się że coś braknie...
Pozdrawiam! :)

--
<----------------------------- ------------------------------------------>

 
25-05-11 20:25  Odp: [Relacja] Brytyjski pancernik "HMS Dreadnought" 7-8-9/2009 MM
Fiemat 



Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 4
Galerie - 3


 - 6

Tigi: To raczej moja wina jest. Na pewno przez nieuważne robienie szkieletu. Ale nie wiem do końca. Jakby ktoś jeszcze robił relację Dreda toby się wszystko wyjaśniło.

--
W budowie: Su-22 ; Dreadnought ; Mayflower ; Su-27B
Ukończone: A10 ; Spitfire ; Heinkel ; Chi-he ; F-16c ; T-34 ; ORP Ślązak

 
25-05-11 22:07  Odp: [Relacja] Brytyjski pancernik "HMS Dreadnought" 7-8-9/2009 MM
tigi   

Filemat bardzo możliwe, bo szkielet składa się z 3 segmentów i na ich łączeniach mógł ci wyjść 1mm... Ale wole mieć pewność żeby u mnie cuda nie powychodziły... Jak możesz to wstaw, albo przyślij jeszcze kilka fotek tego braku co ci wyszedł no i oczywiście całości :)

--
<----------------------------- ------------------------------------------>

 
26-05-11 11:00  Odp: [Relacja] Brytyjski pancernik "HMS Dreadnought" 7-8-9/2009 MM
Bane 

 

Z tą szparą u ciebie fiemat i zakrótkim pokładem u mnie to może być tak, że szkielet u ciebie wygiął się troche do góry, a u mnie trochę do dołu rozciągając się trochę, czy nie?, jak sądzisz. Bo u mnie też zostało jakieś 1-1,5 mm, może więcej na pokładzie. Poszycie natomiast idzie mi chyba dobrze jak na mój pierwszy okręt. Ale to tylko przypuszczenia:)

--
Wszystkie chwile znikną, jak łzy na deszczu

 
26-05-11 11:04  Odp: [Relacja] Brytyjski pancernik "HMS Dreadnought" 7-8-9/2009 MM
Bane 

 

A jeszcze czy dolna wręga nr 9 szkieletu powinna być mniejsza? Bo moja jest o wiele mniejsza i nie wiem czy to tak musi być ze względu na barbety czy to jakiś błąd:(

--
Wszystkie chwile znikną, jak łzy na deszczu

 
26-05-11 11:18  Odp: [Relacja] Brytyjski pancernik "HMS Dreadnought" 7-8-9/2009 MM
Bane 

 


Od razu przepraszam za nieodkurzony dywan i słabą jakość:) Tak na razie wygląda mój dredzio (krytykować, krytykować).

--
Wszystkie chwile znikną, jak łzy na deszczu

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 3 z 5Strony:  <=  <-  1  2  3  4  5  ->  => 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024