KARTON CAFÉ   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

Miejsce na rozmowy o rzeczach niekoniecznie związanych z modelarstwem kartonowym, tzw. "rozmowy kanapowe", ciekawostki, humor itd. Tu można się poznać lepiej i pogawędzić ze sobą.


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 13 z 21Strony:  <=  <-  11  12  13  14  15  ->  => 
15-02-18 14:24  Odp: Nieustający konkurs CXXXIV
Akra 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 5


 - 2

William IV dał w 1832 piękny czajnik na esencję Friedrichowi Wilhelmowi III (foto na https://www.royalcollection.org.uk/collection/59183/urn

W rewanżu dostał model fregaty „Royal Louise”.

A tu https://www.google.pl/search?q=Royal+Louise+frigate&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ved=0ahUKEwipgqDBgqjZAhXBKVAKHUX5B4QQsAQIJw&biw=1876&bih=990#imgrc=i1sJronurTinIM: można zobaczyć obraz z autentyczna fregatą i jej współczesną kopię.

Jednak coś wymyślę!

Post zmieniony (15-02-18 14:30)

 
15-02-18 15:02  Odp: Nieustający konkurs CXXXIV
Brystol 



Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 2
Galerie - 15


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2
 

Akra, mylisz się całkowicie i po trochu.

Talona niet !

 
15-02-18 15:10  Odp: Nieustający konkurs CXXXIV
Akra 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 5


 - 2

Na odwrót. To Trójka dał Czwórce czajnik (a raczej esencjalnik)!

Post zmieniony (15-02-18 15:12)

 
15-02-18 16:56  Odp: Nieustający konkurs CXXXIV
Brystol 



Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 2
Galerie - 15


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2
 

Panowie, niestety zmuszony jestem uczynić użytek z nadanego sobie samemu

tytułu "Upierdliwca Mędzącego" abo 'Mędziarza Wszystkolepiejwiedzącego Upierdliwie"

I poprosić o poprawną odpowiedź na postawione pytania.

Kto komu co podarował.

Kto komu już mamy.
Król angielski królowi pruskiemu, a pruski angielskiemu.
Ino co ?
Ani to czajnik ani model.

Kto sprecyzuje, ten może mie dać kopa i zabrać talon.

Post zmieniony (15-02-18 16:58)

 
15-02-18 17:04  Odp: Nieustający konkurs CXXXIV
Akra 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 5


 - 2

Na podanej przeze mnie stronie stoi jak byk:

A large Berlin porcelain urn with gilt bronze winged female handles and a socle foot; highly ornate border at rim with figurative cameo roundels; a continuous scene about the body of the frigate 'Royal Louise' on the Havel; buildings in reserves about the base.

Provenance

A present from Friedrich Wilhelm III in return for William IV's gift to him in 1832 of the model frigate 'Royal Louise', which was for the Pfaueninsel (Peacock Island) on the Havel; it reached London on 6 September 1836

Czyli w skrócie: widniejący na zdjęciu "czajnik" został przez Fryderyka Wilhelma III podarowany Williamowi IV jako rewanż za model fregaty "Royal Louise", którą William IV sprezentował onże Wilhelmowi III.

Jeżeli to nie jest rozwiązanie, to znaczy że byli jacyś inni królowie z numerami, którzy podarowali sobie wzajemnie wyrób porcelanowy oraz fregatę (a raczej jej model). Ciekaw jestem bardzo owej alternatywy.

 
15-02-18 17:39  Odp: Nieustający konkurs CXXXIV
Brystol 



Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 2
Galerie - 15


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2
 

:))
Akra, to co tam bykowi stoi, to nie wiem, bo nie kwękam i nie stękam po ichniemu.
To, co tam widać, to nie jest żaden czajnik.
Chyba, że wyspiarze we mgle niedowidzą, i im sie zdaje, że czajnik widzą.
Ma to swoją nazwę od wieków.

A ichnie pojęcie " the model frigate Royal Luise"
jest zwodnicze.
To nie był model sęsu strikto.

Nie sugeruj sie tym linkiem, nawet polska Gugła powie Ci więcej, jak jej dasz ciuciu.

Panowie, talon już mie gryzie.

PS
Przecież napisałem, że to ci te króle oba.

Post zmieniony (15-02-18 17:46)

 
15-02-18 18:16  Odp: Nieustający konkurs CXXXIV
Akra 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 5


 - 2

Nie wiem, dlaczego mam wierzyć polskiemu, a nie angielskiemu linkowi. Trzeba było uprzedzić iż można korzystać tylko z linków po polsku, bo po angielsku nie kwękasz i nie stękasz. Tego zastrzeżenia nie było!

A URN znaczy albo urna albo coś na esencję herbacianą, na pewno nie puchar (na co zresztą wygląda). Nazwałem to jak nazwałem i nawet załączyłem fotkę. O dziwo fotka nie wystarczyła.

 
15-02-18 18:25  Odp: Nieustający konkurs CXXXIV
vwsmok 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 1
Galerie - 10


 - 2

Grupa: QWKAK

Może to będzie pasować?
Nie chce mi się przepisywać – kto kwęka przeczyta.

http://www.royal-louise.de/34.html

--
w budowie:
Oslabja 1:200 (Nawarin modyfikowany) ; Whippet; Nieuport
Galerie:
Citroen H czyli QWKAKowóz falisty || Renault-Mgiebrow || HMVS Cerberus (96%) || Dufaux C.2 || SPAD A.2 || Camel Karo || CWS T-1 ||
Luftwaffe - "bezswastycznie" || Fokker D.VII, 15 Eskadra Myśliwska, 1920 r. || Sopwith Camel, Otto Kissenberth, Jasta 23 || AEC Dorchester, Libia 1941 r.

 
15-02-18 19:04  Odp: Nieustający konkurs CXXXIV
Brystol 



Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 2
Galerie - 15


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2
 

No i zabieraj talon, tam na tej stronie jest wszystko wyjaśnione, to strona kółka graniastego tej repliki.

Jak któryś z członków przetłumaczył na angielski, nie wiem.

Ten czajnik to waza, na wino czy różne napitki, były w niej zanurzone duże łychy i służba, abo i same imprezowniki czerpały nimi płyny i nalewały sobie do kielichów.

A reszta o trzymasztowej fregacie stoi tamże i jeszcze więcej w obszernej publikacji-książce o niej.

Z Anglii do Hamburga holowana przez holownik parowy angielski/kadłub bez masztów.

W Hamburgu przejął ją pruski holownik parowy "Berlin".
Na Łabie, jeszcze przed wjechaniem na Hawelę, musiano ją załadować na rodzaj pontonu/bo na Łabie był niski stan wody/
gdyby nie ten przeładunek, nie zdążyli by na czas, w Poczdamie czekał na prezent Wilus Trzeci.
Transport na pontonie to był wyczyn sam w sobie, Anglicy nie chcieli się zbłaźnić spóźnieniem.

Royal Luise nie była "modelem" jakiejś dużej Royal Luise
Była sama sobą.
Modelem była na tyle, że była trzykrotnie zmniejszoną angielską fregatą z tamtych czasów.
Zmniejszoną na tyle, aby dotrzeć do Poczdamu.

Panowie, przepraszam za te ględy smędy.

Temat dla mnie zakończony, nie zamierzam się pieniaczyć, co jest mojsiejsze,

A Wsmok wyrwał mie talon.

PS
Ponton byl burlaczony dniami i nocami /konie i ludzie/

Post zmieniony (15-02-18 19:17)

 
16-02-18 09:54  Odp: Nieustający konkurs CXXXIV
vwsmok 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 1
Galerie - 10


 - 2

Grupa: QWKAK

Okładka jednej z płyt pewnej znanej grupy zawiera cztery - nazwijmy to - obiekty.
W związku z tymi obiektami były trzy (właściwie 2,5 ;-) wersje tej okładki:
1. Pierwszy projekt wymyślony przez grafika - sam autor jak spojrzał to stwierdził, że nie jest dobrze i wybrał inne warianty "obiektów"
2. Z tymi innymi wariantami było OK i tak powstała okładka angielskiego wydania płyty.
3. Na okładce amerykańskiego wydania trochę przestawiono "obiekty" - prawdopodobnie w określonym celu zresztą.
Powinno być proste: co to za zespół, która to płyta, co to za obiekty i o co chodziło z tymi wariantami i przestawianiem?

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 13 z 21Strony:  <=  <-  11  12  13  14  15  ->  => 

 Ten wątek został zamknięty 


© konradus 2001-2024