Tomek
- 2
|
Dziękuję za zainteresowanie. Myślałem, że nikt już nie odpowie na moje zapytanie. Na razie trudno mi daćjakąś fotkę, gdyż model zostawiłem w gablocie szkolnej do następnego kółka. Póki co, postaram się nieco inaczej opisać problem.
Jak oklejamy kadłub, to mamy poziom linni wodnej jako jedna płaszczyzna, do której przyklejamy burtę i poziom pokładu. jak na linii wodnej długość burt się zgadza, tak na poziomie pokładu mam wrażenie jakby brakowało właśnie pokładu tak z 2- 3 mm. Poradziłem sobie tak, że dokleiłem burtę, a to co zostało starałem się jak najrówniej obciąć. Dzięki temu dziób prezentuje się jak w niszczycielach typu A- I a nie jak w klasie J,K,N i dalszych. U mnie wyszedł prosty, a powinien mieć lekko łukowaty kształt . Kombinowałem jak koń pod górę, ale póki co, to nic nie wymyśliłem! nie wiem jak będzie z Orkanem, ale tam poodcinam burty od dennicy i wszystko będę oddzielnie kleił.
Pozdrawiam!
Tomek
--
|
|