FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok ze standardowym stronicowaniem  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 1 
26-03-06 14:11  [do Wydawców] Skala 1:300
Wacek   

Cześć
Na wstępie prosiłbym o wypowiadanie się tutaj tylko osoby związanie z projektowaniem i/lub wydawaniem modeli.
Ostatnio dostajemy coraz częściej modele dużych okrętów w skali 1:300.
Dlatego w/w chciałbym zapytać jaka jest szansa na rozwój tej skali i jakieś w miarę regularne ukazywanie się dobrych opracowań. Piszę dobrych , bo doskonale pamiętamy potworka pt. USS Essex z MM. Poza tym nowy Bismarck z MM też swoje wady ma (głównie wielokolorowy pokład). Za niedługo bedzie HMS Repulse i on chyba wyznaczy standarty dla tej skali.
Wracając do pytania chciałbym sie dowiedziec (głównie od najlepszych) czy można się spodziewac „trzysetek” w ich wykonaniu.
Zdaję sobie sprawę z tego, że takie modele ograniczą i tak już niewielką klientelę na okręty 1:200 po ok.100 zł. I to jest główny powód tego pytania: będzie coś dla ludu czy tylko kosmiczne opracowania za kosmiczną cenę?

 
26-03-06 14:23  Re: [do Wydawców] Skala 1:300
daro   

popieram, oprócz ceny (rozumiem, że przy skali 1:200 musi byc wysoka, ale aż Tak!!??), skala 1:300 zajmuje mniej miejsca...

 
27-03-06 21:59  Re: [do Wydawców] Skala 1:300
Wacek   

Cześć
No proszę, ale dyskusja.....
Jeżeli wydawcy modeli nic to teraz pytanie do wydawców planów. Pytanie już oczywiście szersze.
Czy istniałaby możliwość dołączenia do czasopisma CD z planami?
Format plików powinien umożliwiać proste operacje skalowania, usuwania zbędnych linii czy tworzenia odbić elementów w programach darmowych (CD mógłby np. zawierać instalkę tego programu).
Mnie się marzy CD z planami w formacie .dwg i instalka jakiegos CADa 2D freeware (lub chociaż link do niej).

--

 
27-03-06 22:42  Re: [do Wydawców] Skala 1:300
MacGregor 



Na Forum:
Galerie - 1


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

Wacek, pozostań w sferze marzeń...

--
MacGregor

 
28-03-06 02:01  Re: [do Wydawców] Skala 1:300
kundziol   

taaaa a świstak siedzi i klei se ze sreberka..... ;)

 
28-03-06 13:41  Re: [do Wydawców] Skala 1:300
Jer-ry 

 

Mi się właśnie marzy taki mały renesans 1:300 modeli opracowanych na średnim poziomie ze średnie ceny.
Dawniej, argumentem za kartonowymi modelami była m.in. cena. Ostatnio, gdy byłem w sklepie modelarskim, pani powiedziała, że nie zamówiła kartonów u "wiodącego wydawcy na rynku" z tego prostego powodu, że cena kartonówki zaczyna być porównywalna z plastikiem. Ciekawie się porobiło...

Obecnie, w dobie modeli kreślonych komputerowo, chyba warto wydać te same modele w skali 1:200 i 1:300. - myślę tutaj szczególnie o pancernikach i lotniskowcach.
Być może trzeba będzie zrezygnować z pewnych detali, itp, ale nie będzie to przecież oznaczało kreślenia modelu od początku.

Ale w tej skali potrzeba na wydrukowanie 40% powierzchni papieru mniej - czyli cena może być duuużo niższa. Nie mówiąc już o tym, że 240 metrowy pancenik zmieści się do standardowej szafki o szerokości 80cm....

Ot takie modele dla średniaków - dla tych, którym już się nudzi kolejny niszczyciel w 1:200 i którzy chcieliby mieć w swojej kolekcji flotę pancerników. W szafce. :)

pozdrawiam

 
28-03-06 13:44  Re: [do Wydawców] Skala 1:300
Korsarz 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Galerie - 6


 - 4

czyli dla mnie... na przykład.

--
Nie jestem przesądny, bo to przynosi pecha.

 
28-03-06 14:21  Re: [do Wydawców] Skala 1:300
Wacek   

MacGregor: szkoda, bo miedzy innymi o Was myślałem (może niekoniecznie o .dwg, ale przynajmniej o jakiejś formie cyfrowej dokumentacji)
Kundziol: patrząc na zainteresowanie i kierunek dyskusji chyba zwolennikom skali 1:300 nic innego nie pozostanie.

 
28-03-06 18:36  Re: [do Wydawców] Skala 1:300
Mejdej 



Na Forum:
Galerie - 10


 - 3

Jak najbardziej popieram tą skale. Myslę że modele w tej skali będą sprzedawać się wysmienicie....!!!....

--

 
28-03-06 18:48  Re: [do Wydawców] Skala 1:300
psinthos 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Galerie - 1
 

A dla mnie tylko jedna skala jest sluszna - 1:200. :-p

W 1:300 nic nie kupie.

--

m.
*psinthos.com* | *sternenflotte.pl*
------------------------------------------------------------------------------------------------------
w stoczni: Nagato | Isuzu | USS Caperton | USS Oklahoma | USS California
------------------------------------------------------------------------------------------------------

 
28-03-06 20:06  Re: [do Wydawców] Skala 1:300
MacGregor 



Na Forum:
Galerie - 1


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

Wacek - jaki sens miałoby publikowanie planów drukiem i dodawanie ich jednoczesnie na CD? Albo wyłącznie an CD? Pomyśl sobie!!!

Ja nie widzę tu żadnego sensu. Bo równie dobrze każdy z autorów kreślących plany ma przecież możliwość umieszczenia ich za darmochę do ściągnięcia z netu nawet na stronie konradusa.

Zastanów się, dlaczego nie robi się tego na szeroką skalę?

Między innymi dlatego, że wykreślenie nowych, solidnych planów, to dość żmudna robota zajmująca niemało czasu. Tak więc kreślarz musi mieć albo bzika na punkcie okrętów, by to robić za darmo, dla idei, być niebywale zamiłowanym w danej jednostce, by wykonać plany i dać je za darmo w necie, czy na CD - bo to jakby to samo. Ile kosztuje dziś bowiem skopiowanie CD dla kolegi?

Każdy chce mieć zapłacone za swoją pracę. Także za wykonanie planów modelarskich. To jest to, co się nazywa powszechnie motywacją.

Owszem, każdy może iść sobie zrobić ksero z planów. Pewnie, czemu nie? Zeskanować też można. Ale przyznacie, że więcej z tym zachodu niż kopiowanie CD?

Nie wiem, jak tam inni autorzy planów czy projektanci modeli kartonowych. Ja jestem przeciw planom na CD.

Jeśli chodzi o skalę 1:300, to trzymam osobiście kciuki za sukces zarówno "Bismarcka" z MM jak i "Repulse" z Fantom Model. Mam po prostu nadzieję, że dzięi tym dwu modelom powróci swoista moda na skalę 1:300, co do której przyjęło się, że modele są słabej jakości itp. Tymczasem obydwa wymienione modele temu jawnie zaprzeczają.
"Bismarck" z MM przy znakomitej według mnie jakości opracowania i cenie 22 zł ma szansę - jak się to mówi - trafić pod strzechy.

--
MacGregor

 
28-03-06 21:24  Re: [do Wydawców] Skala 1:300
bastyan 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
 

> A dla mnie tylko jedna skala jest sluszna - 1:200. :-p

Jedyna słuszna skala to 1:1 ;->

--
Sebastian GG: 8445811

 
28-03-06 21:41  Re: [do Wydawców] Skala 1:300
Wacek   

MacGregor: nie myślałem o niczym innym jak o wydaniu na CD dokładnie tego samego co na wkladce. To co jest drukowane na pewno ma jakąś postać cyfrową. A swoją wypowiedzią dotykasz zupełnie innego problemu. Na niebieskim już kilka razy pojawiał się link do strony na której nawet Profile Morskie były w pdf.
Ja swoim pytaniem abstrachowałem od tego. Nie jestem specem od tych spraw, ale Gremir jakoś funkcjonuje więc kwestie zabezpieczeń można rozwiązać. Ja absolutnie nie myślałem o oddaniu planów za frico (czyli za cenę paru CD, bo następne powtsaną bez udziału autora/dystrybutora). Kwestie zabezpieczeń jakoś da się zrobic (obejść też i będzie to chyba trudniejsze niż kserowanie i wysłanie do kolegi).
A zapotrzebiwanie moje bierze się z problemów związanych właśnie z uciążliwościami związanymi ze skanowaniem: odpada jedno przetworzenie informacji (błąd skanera) a przede wszystkim z problemu: to co na planach jest idealnie poziome i pionowe na skanach najcześciej nie jest i jeżeli trzeba stworzyć kopię lustrzną to to bardzo utrudnia pracę.
Dopisek: a pytanie o plany wypłynęło z braku odpowiedzi na pytanie o przyszłość skali 1:300.
Ja po prostu lubię ciężkie okręty a mam mało czasu na sklejanie (zresztą prowadząc tą dyskusję i tak mam wyrzuty, że marnyję czas)
--



Post zmieniony (28-03-06 21:46)

 
28-03-06 21:53  Re: [do Wydawców] Skala 1:300
modelmaniak 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Galerie - 7
 

Modele się będą sprzedawać wyśmienicie jeżeli - cena będzie umiarkowana, stopień trudności nie będzie tak niebotyczny i wzrośnie gwałtownie liczba modelarzy kartonowych a właściwie to ludzi upatrujących w tzw pracy organicznej z młodzieżą -sposób na zmianę jej zainteresowań i wzorców zagospodarowania czasu wolnego / pifko, imprezy, komputerek do zabawy i jeszcze parę innych rzeczy/ . Od lat, staram sie z tym przebić do a/ nauczycieli , b/ wydawców, c/ organów które powinny być zainteresowane w sprawie . I co ? i NIC tzw. "**** blada"

--
mm

 
29-03-06 09:02  Re: [do Wydawców] Skala 1:300
Jer-ry 

 

W MM skala 1:300 była taką skalą o oczko wyżej od niszczycieli w 1:200.
Po prostu, ktoś, kto zrobił już Pioruna czy Garlanda w 1:200 i zapragnął czegoś więcej robił wtedy Vittorio Venetto w 1:300. I to, że to była inna skala po prostu nie przeszkadzało.
Pancenik w 1:300 wymaga trochę więcej wytrwałości, trochę wiecej dokładności, trochę więcej czasu, itp niż wspomniany juz Piorun pana Jakucia. Oczko czy dwa wyżej w modelarskim wtajemniczeniu...

Natomiast między niszczycielem w 1:200 a pancernikiem w 1:200 jest przepaść.
Przepaść wymaganego doświadczenia i "odwagi" modelarskiej,
ceny, czasu potrzebnego na zbudowanie modelu i wymiarów.

powiedział jer-ry
który klei pancerniki w 1:300
bo mu tyle staje miejsca w mieszkaniu
:)

 
29-03-06 09:35  Re: [do Wydawców] Skala 1:300
jacko1971   

Po przeprowadzce do większego mieszkania TEŻ NIE MA MIEJSCA na duże okręty (1:200), a posiadam ich dość dużo, trzymam je tylko ze względów kolekcjonerskich, zabawa w skanowanie i wydruk w skali 1:300 mija się z celem ( koszty odpowiedniego papieru i tuszu ). Mimo że stać mnie na drogie modele 1:200 od hala czy GPM pewnie nigdy ich nie skleję BO NIE MAM ICH GDZIE EKSPONOWAĆ !
Jestem za reaktywacją skali 1:300 ze względu na zajmowane miejsce i pracochłonność (bo jak ktoś napisał, zmieszczą się w standardowym segmencie i można wykonać je mniejszym nakladem pracy i czasu...)
Bardzo dobrym przykładem jest Bismarck, bardo dobrze opracowany i TANI ! Obecnie czekam na model Repulse - TEN KUPIĘ !!!
Muszę kończyc bo szef patrzy mi przez ramię ... ( krzywo)
Pozdrawiam.

 
29-03-06 09:50  Re: [do Wydawców] Skala 1:300
kopajt 



Na Forum:
Relacje w toku - 6
Relacje z galerią - 3
Galerie - 1


 - 1

Sens wydawania modeli w skali 1:300 możemy tylko poprzeć kupując je. Nie ma inego sposobu, bo co wydawcy po tym że dostanie prośby i zapewnienia że ta skala jest najlepsza, skoro i tak ludzie nie będą kupować tych opracowań?

Nie ma co gadać że i tak się nie kupi nic w tej skali, bo nic to nie wnosi do dyskusji. Wszystkie zalety i wady tej skali na pewno zostały wzięte pod uwagę przez projektanta i wyszło na to że jednak jest więcej zalet niż wad - inaczej by nie projektował w tej skali :)

Nam - modelarzom zostaje tylko kupowanie i sklejanie tych modeli - nie ma lepszej motywacji dla wydawcy czy projektanta jak widok sklejonych modeli na konkursach, bądź w relacjach na forum.

--
Pozdrowionka - najlepsze modele dopiero przed nami
w produkcji: TITANIC 1:50, NAGATO 1:100, CHINOOK 1:16 i co sobie jeszcze wymyślę ;)
Radomski Klub Modelarsko - Historyczny SOKÓŁ

 
29-03-06 10:37  Re: [do Wydawców] Skala 1:300
Saburo 



Na Forum:
Relacje w toku - 7
Relacje z galerią - 1
Galerie - 5
 

1:300 - idealna skala !

--
Pancernik Nagato
Superpancernik GrossDeutschland
Pancernik Bismarck

 
29-03-06 16:09  Re: [do Wydawców] Skala 1:300
syjek 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Galerie - 2
 

I Ty Saburo ... !!! ;)

--
Pozdrawiam
Sylwek

KONCERN modelarski MO ;-)
Speedway Fan ORZEŁ ŁÓDŹ

 
29-03-06 19:43  Re: [do Wydawców] Skala 1:300
Jodaxx 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
 

No tak, ale dziwnie wyglądają obok siebie niszczyciel w skali 1:200 (nawet 65cm) i pancernik w 1:300 (85cm). Więc ja jestem za tym, że jedne wydawnictow wydaje wszystko w 1:200 (są chętni) a inne wszystko w 1:300 (również są chętni). Niszowy rynek zaspokojony a wydawcy nie wchodzą sobie w paradę, no i przy okazji zarabiają. Tylko czy w dobie dublowania, podkradania tematów i walki wszystkimi metodami ktoś się skusi na takie rozwiązanie?

--

 
29-03-06 23:19  Re: [do Wydawców] Skala 1:300
Wacek   

Jer-ry: Z ust(klawiatury ) mi to wyjąłeś.
Kaczka: może i takie ktoś wyda (np jako dodatek do KGV czy Yamato)
Kopajt: ale tak naprawdę to nie bardzo jest co kupować. Jest Bismarck, ma być Repulse i co dalej? Zgodnie z Twoim zdaniem powinnismy zagłosowac portfelem ale nie bardzo jest na co. Mam nadzieję, że Żur utrze nosa dużym i to zmusi ich do zastanowienia.
W pierwszym wpisie wskazałem na konflikt interesów wydawców.Jeżeli bedzie do wyboru np. KGV z Hala za 110 zł i inny w 1:300 za nawet 50 zł to część z tych , którzy teraz kupują tego od Hala go po prostu nie kupi bo 1:300 im wystarczy jako model. Hal straci kilentele, będzie musiał ograniczyc nakład i tym samym wzrosną koszty jednostkowe a więc i cena. Z drugiej strony cześć z tych którzy nie wydają kasy na Hala (bo jej aż tyle nie mają) na 1:300 może się skusić.
Piękny zwyczaj kiedyś miało GPM wydając jeden okręt w 1:200 a jego bliźniaka w 1:300. Bardzo często nie uwzględniano różnic, ale myślę, że teraz nie byłoby problemu.

 
30-03-06 09:07  Re: [do Wydawców] Skala 1:300
Jer-ry 

 

Kaczka: oczywiście że dziwnie wyglądają obok siebie modele w 1:200 i 1:300.
Ale nikt nie musi ich obok siebie wstawiać... Myślę, że spora część modelarzy klei tematycznie - i na jednej półce mogą być polskie niszczyciele, na drugiej pancerniki ;)))
Jeśli taki Repulse (czego szczerzę życzę) odniesie sukces, to może nastąpi reaktywacja 1:300....

Swoją kolekcję niesklejonych dużych okrętów w 1:200 wyprzedałem i teraz w sklepie mod. takie wypasione Saratogi czy KGV owszem, pooglądam, pocmokam z zachwytem... ale na tym koniec...

Jeszcze parę lat temu takich modeli było kilka i chciało się je mieć ze względów czysto kolekcjonerskich. I potem leżały w szafach. Bądźmy szczerzy - czy normalnie pracujący człowiek z rodziną na karku jest w stanie w rozsądnie krótkim czasie skleić takiego Bismarcka?.... Ile mu to zajmie czasu?... Zaczyna to być liczone w latach.

Teraz modeli jest wiele, jest konkurencja, "modelarze-kolekcjonerzy" wybierają to
co ich interesuje - stąd nakłady są coraz mniejsze, ceny rosną.
Myślę, że w tym pędzie - lepiej, dokładniej, szczegółowiej - wydawcy trochę się zapędzili w kozi róg.
Za dużo jest modeli rarytasów, dla zawodowców, dla "szaleńców".

Brakuje zaś "modeli środka"... Średnio trudnych, średnio drogich, do sklejenia w średnim czasie.

pozdrawiam



Post zmieniony (30-03-06 09:09)

 
30-03-06 09:35  Re: [do Wydawców] Skala 1:300
jacko1971   

W pełni popieram Jer-ry'ego ! 100 % racji... tylko co kleić?
Posiadałe w swoim zbiorze pancernik IOWA 1:300 GPM, zaczołem budowę i z braku czasu trochę się to ślimaczy ( ponad rok )... A co dopiero jego bliźniak 1:200 ? ( w nowym wydaniu).
Pozdrawiam

--

 
30-03-06 14:10  Re: [do Wydawców] Skala 1:300
Teich  



Na Forum:
Relacje z galerią - 1


 - 28

Jer-ry wrote >>Myślę, że w tym pędzie - lepiej, dokładniej, szczegółowiej - wydawcy trochę się zapędzili w kozi róg.
Za dużo jest modeli rarytasów, dla zawodowców, dla "szaleńców".<<
Pisałem o tym ze dwa lata temu zostałem wyśmiany, pisałem o tym w wątku o skali dla AN-26 zostałem wyśmiany.
Miło mi , że jednak, że jest jeszcze ktoś o podobnnej opinii.

 
30-03-06 16:43  Re: [do Wydawców] Skala 1:300
Jer-ry 

 

Cóż.
Rynek nie znosi próżni.
Skoro jest zapotrzebowanie..... to i pojawią się takie modele.
Prędzej czy później.
Im później, tym gorzej dla wydawców.
A może jer-ry sam założy wydawnictwo? ;)

pozdrawiam

 
30-03-06 16:54  Re: [do Wydawców] Skala 1:300
Korsarz 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Galerie - 6


 - 4

pozatym nam nie chodzi o projektowanie modeli w skali 1:300 dla samej idei liczby "trzysta" tylko wlasniedla odpowiednich klas okretow, dla ktorych ta skala byla by najbardziej kompromisowa. Dla niszczyciela taka ona nie jest, bo niszczyciele 1:200 to jeszce nie az taki znowu "hardkor". Co nie znaczy ze nie mozna sobie zcasem skleic takiego akizuki 1:300, a nawet by bylo to fajne. Zeby nie bylo tak, jak pisal(a) Kaczka:
"dziwnie wyglądają obok siebie niszczyciel w skali 1:200 (nawet 65cm) i pancernik w 1:300 (85cm)." ...

--
Nie jestem przesądny, bo to przynosi pecha.

 
30-03-06 17:13  Re: [do Wydawców] Skala 1:300
kopajt 



Na Forum:
Relacje w toku - 6
Relacje z galerią - 3
Galerie - 1


 - 1

Wacek: teraz kupisz Bismarcka, jak się pojawi Repulse masz drugi model i już masz zajęcie na przynajmniej rok, półtora... przez ten czas pojawi się kolejny model - w to nie wątpię, bo jak już Jer-ry napisał "rynek nie znosi próżni"...

--
Pozdrowionka - najlepsze modele dopiero przed nami
w produkcji: TITANIC 1:50, NAGATO 1:100, CHINOOK 1:16 i co sobie jeszcze wymyślę ;)
Radomski Klub Modelarsko - Historyczny SOKÓŁ

 
30-03-06 20:26  Re: [do Wydawców] Skala 1:300
muzzy   

Tak sobie czytam i czytam i chyba coś napiszę. Otóż skala 1:300 jak najbardziej powinna być traktowana na równi z innymi skalami np 1:200. Nie chodzi przecież o to że w trzysetce mają być wydawane TYLKO duże okręty. Zobaczcie jak to jest w 1:400 jest wszystko i pasażery i pancerniki i lotniskowce i ścigacze- pełna gama. W tej skali jest jedna wada/zaleta są do linii wodnej natomiast w trzysetce jest pełny kadłub okrętu. Nie widzę sensu ograniczać tej skali tylko do dużych okrętów. Ktoś pewnie chciałby mieć kolekcję jak największej ilości okrętów różnych klas w jednej skali. Tak samo jest teraz w 1:200 prawda? Owszem można mieć np niszczyciele w 1:200 pancerniki i lotniskowc w 1:300 ale daczego nie można by mieć i jednego i drugiego w tej samej skali?? A szczegółowość? zobaczcie jak jest z nią w 1:400 i się wszystko świetnie sprzedaje (akurat dziś osobiście poznałem państwo Czołczyńskich:-)). Jeżeli znajdą się klienci wszystko się sprzeda o ile będzie na odpowiednim poziomie wykonania...
Może jak uda mi się kiedys skończyć Malaye to puszczę ją we wszystkich skalach?(1:200, 1:300 i 1:400)

--

tylko praca i praca... a wszyscy chcą ode mnie Nokie...
Projekt: HMS MALAYA 1943r.....tylko czau za mało...

Post zmieniony (30-03-06 20:27)

 
30-03-06 22:36  Re: [do Wydawców] Skala 1:300
Korsarz 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Galerie - 6


 - 4

Muzzy- akurat modele z KF sa do linii wodnej ale jesli o mnie chodzi zupelnie nie zwracam na to uwagi. Oby okret był. A kazda wersja ma swoje racje i absurdy [choc to moze za mocne słowo] No ale nie w tym rzecz dyskusji ;) A z JSC mam różnorodne okrety- i Grossdeutschland i maleńką Jaskółeczkę ;) i jeszcze raz powtarzam ze nie mam nic przeciwko wszelkim klasom w 1:300. Tylko ze BRAK jest dużych w tej skali...
--

Nie jestem przesądny, bo to przynosi pecha.


Post zmieniony (30-03-06 22:45)

 
30-03-06 23:00  Re: [do Wydawców] Skala 1:300
muzzy   

Powiem szczerze że nie widziałem i nie sklejałem modeli z KF. Natomiast co do JSC jeszcze mają skalę 1:250 (o czym wszyscy wiedzą). Dziś widziałem na żywo modele w tej skali a nawet jeden z nich HMS LION z częścią podwodną! niestety zrobioną tylko do tego modelu na jakąś wystawę. Ale wracając do 1:300 to jest pewien kompromis między bardzo szczegółową 1:200 a mniej szczegółową 1:400. Finansowo również i o to chyba chodzi aby każdy kto chce sobie posklejać okręty/statki mógł to robić przy stanie swojego portfela, żeby nie było potrzeby zbierać kasę przez długi czas na zakup jednego modelu (nie twierdzę że nie warto i tego praktykować)

--
tylko praca i praca... a wszyscy chcą ode mnie Nokie...
Projekt: HMS MALAYA 1943r.....tylko czau za mało...

 
31-03-06 08:50  Re: [do Wydawców] Skala 1:300
Wacek   

Czesć
Jako założyciel tej dyskusji tłumaczę: rzeczywiście chodziło mi modele okrętów dużych. Poprostu podobają mi się głównie modele pancerników i krążowników. O ile pierwszych w 1:200 to z tymi drugimi już jest cięzko. A pancerniki wzniosły się już na taki poziom komplikacji, że przy czasie, jakim dysponuję, budowa jednego potrwałaby długi czas. Poza tym są to kolosy, których eksponowanie w domu jest co najmniej kłopotliwe.
Wątek powstał z myślą właśnie o modelach dużych jednostek, których to modeli nie ma.

 
31-03-06 12:50  Re: [do Wydawców] Skala 1:300
Saburo 



Na Forum:
Relacje w toku - 7
Relacje z galerią - 1
Galerie - 5
 

Kopajt, modeli JSC wcale nie jest mało. Nie wiem czy jakieś wydawnictwo ma więcej modeli pływających niż JSC.

--
Pancernik Nagato
Superpancernik GrossDeutschland
Pancernik Bismarck

 
31-03-06 13:39  Re: [do Wydawców] Skala 1:300
origami 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Galerie - 3


 - 1

Panowie, czy nie uważacie, że te rozważania na temat skali są czysto akademickie? Wydawca jeśli nastawi się np. na 1:200, to nawet kilkanaście wpisów na tym czy innym forum nie przekona go do podjęcia decyzji biznesowej. Skala 1:300 jest tak samo fajna lub niefajna jak każda inna. Dla wydawcy liczy się zysk. Jeśli uzna, że wydawanie w 1:300 rzeczywiście mu się opłaci, to zapewniam Was, że nie trzeba będzie go namawiać i dyskutować nad wyższością świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocnymi.
Choć przyznam, że dyskusja mimo wszystko jest bardzo interesująca :-)

 
31-03-06 14:02  Re: [do Wydawców] Skala 1:300
Wacek   

Origami: Problem w tym, że na razie można to udowadniac tylko redakcji MM.

 
31-03-06 14:41  Re: [do Wydawców] Skala 1:300
Piterski 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Relacje z galerią - 1


 - 1

Jeżeli skala 1:300 jest taka popularna i przynosi takie zyski to dlaczego np. p. Haliński nic w tej skali już nie wydaje. Na allegro widziałem trochę jego modeli w tej skali wydanych przed laty. Może to mu się jednak nie opłaci? Nie bawmy się więc w analityków rynku modelarskiego bo tenże rynek sam o siebie zadba i jak zwęszy zysk to modele się pojawią w skali 1:300 jak i każdej innej na jaka będzie zapotrzebowanie.

--
4976342
Na tapecie: GAZ 69M; PGM-17.

 
31-03-06 15:38  Re: [do Wydawców] Skala 1:300
Dixie 



Na Forum:
Relacje z galerią - 1
 

Tak sobie czytam i zastanawiam się; czy jeśli Bismarck z MM jest najlepiej opracowanym modelem w tej klasie wśród MM(na razie bardziej opinia, niż stwierdzenie faktu), to jaki poziom przedstawiają inne modele tej "stajni"? Sam kiedyś gustowałem w "olbrzymach z 1:300" ale mi przeszło na latawce (nie krzyczeć proszę ;)). Mam jeszcze 4: KGV, Rodney, Vanguart, Richelieu (5-"Rewolucja Październikowa" już pływa w modelarskim raju).
Myślę, że jeśli chodzi o przyjemność klejenia (bez pedanterii historycznej), to chyba przynajmniej część spełnia te warunki? No chyba, że to tak beznadziejne opracowania, że nik nie poruszył tego tematu, bo nie warto ich odkopywać z aukcyjnych archiwów.
Nie wiem, po prostu jestem ciekaw. Wiem tylko, że "ex-Gangut" ;) kleił się bardzo przyjemnie i był dość specyficzny(ach, te kazamaty burtowe ;)), przez co chyba i sympatyczny. :)
Pozdrawiam Braci w Kartonie!
PS. motyw "z dnem lub bez dna" przypomina mi reklamę z pewnym kabaretem: "Jej róż, nie jej róż..." ;))

--
...to ja idę sklejać pierogi :)

 
31-03-06 20:35  Re: [do Wydawców] Skala 1:300
Witold   

Skala 1:300 została zaproponowana, jak rozumiem, tylko ze względu na to, że duże modele są mało poręczne i trudno je eksponować w niewielkich pomieszczeniach. I tu podzielam poglądy forumowiczów. Jednakże skala ta wcale nie oznacza mniejsze skomplikowanie modelu. Często sklejam modele w skali 1: 250 z firmy HMV lub cfm(ostatnio S.M.S. Undine z HMV). Model ten sklejam już ponad pół roku i jeszcze to jakiś czas potrwa. W podobnym czasie skleiłem Bismarcka z GPM, w którym opracowywałem na nowo szkielet, by się pozbyć tektury z konstrukcji. Mimo to uważam, ze Bismarck był o niebo łatwiejszy do sklejenia w standardzie niż ten o 2/3 mniejszy okręcik. Skala wcale nie musi oznaczać, że modele staną się łatwiejsze. To ostanie musi być założone przez projektanta. Powinny być jednak tańsze. Rróżnica cenowa między modelem skomplikowanym i akceptowalnie mniej złożonym w skali 1:300 już nie będzie duża. Dalej więc w wykonawstwie będą decydowały podstawowe sprawy: umiejętności i cierpliwość.
Podsumowując za skalą 1:300 przemawiają: cena i większe możliwości ekspozycyjne.

 
01-04-06 00:18  Re: [do Wydawców] Skala 1:300
StuGu 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 13
 

Grupa: GEKO

Otwieram ponownie wątek - miejmy nadzieję, że dyskusja nie przerodzi się znowu w jakieś nagonki i przekonywanie do swych ideologii.

Przykro mi, że Marek P. nie zrozumiał, o co mi chodziło w tym wszystkim i wykasował wszystkie swoje wpisy. Musiałem wykasować też niektóre posty innych forumowiczów, bo odnosiły się do nieistniejących już wypowiedzi Marka - niektóre wpisy lekko poprzycinałem. Mam nadzieję, że się na mnie nei obrazicie za tę ingerencję.

Pozdrawiam

--
StuGu

Relacja w toku - Charron-Nakaszidze / StuG Ausf. F

Relacja/galeria - ChTZ-16 / FAI-M / T-50 / T-37A Modelik / Pz.Inż. 130 / Ha-Go / T-37A Orlik / L6/40 / 7TP Dwuwieżowy

 
01-04-06 11:59  Re: [do Wydawców] Skala 1:300
Hook6   

 

Dobrze zrobiłeś - sam miałem wczoraj na porządki tutaj ochotę ale niestety nie czas żeby wgryźć się w wątek i podjąć jakieś działania.

Wracając do dyskusji - osobiście mam nadzieję, że odrodzenie tej skali w szerszej niż ostatnio ofercie jednak nastąpi. To na niej przecież uczylismy się budowania pierwszych naszych okrętów i dziś ci młodsi stażem modelarze też powinni mieć taką szansę. Z drugiej strony przykład Repulse pokazuje, że bez uszczerbku dla rozwijania naszego hobby można przy niej zostać również podczas nabywania daleko większych umiejętności. Chętni z pewnością się znajdą. To dużo bardziej tradycyjna dla nas skala niż 1:250.

--

 
01-04-06 13:55  Re: [do Wydawców] Skala 1:300
Keith   

Pragnę goraco podziekować Moderatorom za usuniecie krasomówczych, popisowo reklamowych filipek w postaci postów nie wnoszacych niczego do Tematu.
Z tegoż powodu nawet nie próbowałem brać udziału w takich "przepychankach.
Niemal w pełni zgadzam sie z wypowiedzią p. "Witolda".
Niemniej problem tkwi w istnieniu b. małej ilości modeli w 300-ce.
Nie dziwi to specjalnie, ponieważ osobiscie uważam, że ta nieco nietypowa skala zawdziecza swoje zaistnienie Małemu Modelarzowi.
Otóż w jego klasycznym formacie A-3 wydruk ponad dwustumetrowego pancernika pancernika nie stanowił dużego problemu. Podział pokładu i burt na trzy czesci dawał sie jeszcze zaakceptować.
Niestety tych pancerników wydano niewiele a nie wszyscy modelarze buduja tylko modele pancerników.
Tworząc kolekcję modeli, groteskowym byłoby ustawienie obok siebie "Richelieu'a" w 300-ce obok krażowników badź co okrutniejsze niszczycieli w 200-kach, nie mówiac juz o mniejszych jednostkach w podziałkach 1/100 czy 1/50 !
Doputy więc nie pojawi sie na rynku większy wybór modeli w skali 300-ta, problem nie zostanie rozwiazany.
Niestety - modelarze wpływu na to nie mają, natomiast wydaje się to być interesującą /również finansowo/ do wykorzystania luką dla Wydawnictw, bedących w stanie wydać i zaoferować w tejże podziałce modele mniejszych jednostek (oczywiście opracowane na odpowiednim poziomie merytorycznym i wydawniczym) !
Pozdrowienia !

 
01-04-06 14:31  Re: [do Wydawców] Skala 1:300
Keith   

Wybacz "Caius";
ale czy nie Pomyslałes, że niekoniecznie właśnie Twoje wypwiedzi miałem na mysli ?!
Jeśli Cię uraziłem - Przepraszam!
Pozdrowienia !

 
02-04-06 15:26  Re: [do Wydawców] Skala 1:300
Wacek   

Czesć
Ale się porobiło....
Dziekuje moderatorom za posprzątanie, a do Marka P: dlaczego wykasowałes wszystko? Część Twoich wypowiedzi zwłaszcza na początku było jak najbardziej na temat. Po nich sam sie zastanawiam nad zakupem Akizuki i zobaczeniem jak będzie wyglądał waterline.
Myślę że skala 1:300 jako taka powstała w MM dlatego, by zmieścić model dużego okrętu na przydziale kartonu ( nie wiem czy ktoś zauważył ale MM kiedyś miał zawsze 4 kartki kartonu na jeden numer, w podwójnym zawsze było ich 8).
A wybór tej skali chyba wypływał był chyba pogodzeniem wielkości (w końcu nie są to modele małe) i dokładności opracowania.
Na początku lat 90-tych inne wydawnictwa też wydawały modele w tej skali aż do czasu sukcesu pancerników 1:200. Tylko że wtedy modele 1:200 nie były tak drogie jak teraz, nie były również tak skomplikowane.
Modelarze tzw środka zostali pozbawieni możliwości wykonania modeli słynnych dużych okrętów.
Pisząc „modelarze środka” mam na myśli ludzi którzy tak jak ja nie mają zbyt wiele czasu, zbyt wiele miejsca, zbyt wiele kasy, a chcieliby posiadać kilka(naście) modeli okrętów dużych i sławnych.
Z drugiej strony młodzież z pewnym już doświadczeniem też pewnie chętnie po takie modele sięgnie.
Mam nadzieję, ze HMS Repulse zapoczątkuje reaktywacje tej skali i później w tematach o skali 1:300 będą już tylko „koncerty życzeń” odnośnie tematów.
Życzę wszystkim sympatykom 1:300 wielu niedrogich i dobrych modeli.

--

 
03-04-06 18:07  Re: [do Wydawców] Skala 1:300
stach48 

 

USZANOWANIE !!!
Wytłumaczcie, proszę (staremu tumanowi) o co tu chodzi. Jest wydany model w jakiejs skali i mozna go kupic albo nie. Mam archiwalne MM-pancerniki 1:300 i ścigacze 1:100. Mam jakieś mikro modele pancerki (inna skala) itd=.Uważam ze najważniejsze jest aby kleic to na co ma się ochotę w danej chwili i uważac aby ścigacza w 1: 100 nie stawiac obok pancernika 1: 300 i niszczyciela w 1:200.
NAJLEPSZEGO=

 
04-04-06 10:35  Re: [do Wydawców] Skala 1:300
ssebittro 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 1
Galerie - 1


 - 1

Może ktoś już podsumuje tę wielce owocną dyskusję wnoszącą nowy porządek w modelarski świat ...

--

Teoretyk ostatnio...

 
04-04-06 13:20  Re: [do Wydawców] Skala 1:300
Jer-ry 

 

Co tu podsumowywać - liczba wpisów i emocje, które im towarzyszyły świadczą o tym, że skala 1:300 jest potrzebna.
A skoro jest potrzebna to i pojawią się modele. Spadająca sprzedaż pancerników w 1:200 to wymusi... :)))

Szkoda tylko, że te emocje przesłoniły nam to o czym dyskutowaliśmy.
No, ale jak to mówią - gdzie 2 Polaków, tam 3 opinie...

pozdrawiam

 
05-04-06 15:05  Re: [do Wydawców] Skala 1:300
StuGu 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 13
 

Grupa: GEKO

Panowie - macie zamiar porozmawiać o Akizuki to załóżcie sobie nowy wątek. A ten, jak sama nazwa wskazuje, traktuje ogólnie o skali 1:300 - czy jest potrzebna czy nie. Nie róbcie śmietnika, bardzo proszę.

Pozdrawiam serdecznie.

--
StuGu

Relacja w toku - Charron-Nakaszidze / StuG Ausf. F

Relacja/galeria - ChTZ-16 / FAI-M / T-50 / T-37A Modelik / Pz.Inż. 130 / Ha-Go / T-37A Orlik / L6/40 / 7TP Dwuwieżowy

 
05-04-06 16:29  Re: [do Wydawców] Skala 1:300
Keith   

Dziękuję "StuG" za interwencje, to rzeczywiście nie miejsce na śmietnik i kryptoreklamę !
Serdecznie Pozdrewiam !

 
05-04-06 17:05  Re: [do Wydawców] Skala 1:300
Rajkub 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 9
Galerie - 1


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 4
 

Grupa: WAK

W związku z tym, że zostało już raczej powiedziane wszystko na temat i dużo więcej nie na temat wątek zostaje zamknięty.

--
Pozdrawiam, Rajkub
__________________
niedokończona opowieść M3A1WHITE

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 1Strony:  1 

 Ten wątek został zamknięty 


© konradus 2001-2024