FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok ze standardowym stronicowaniem  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 2Strony:  1  2  -> 
26-01-06 16:44  [relacja] pancernik "Gneisenau"
Korsarz 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Galerie - 6


 - 4

Choć dni mojego dostepu do internetu sa juz policzone, to jednak postanowilem zaczac druga swoją relacje. Najwyzej bede zdjecia wstawial od kolegi z komputera albo jakos tak- no, cos sie wymysli :) Model z wydawnictwa JSC, wersja 1938. Skala 1:400. Mam gotową siatke kadłuba- i przy oklejaniu burt juz stwierdzilem niedokladnosc opracowania- widoczna na zdjeciu... Ogólnie jednak powazniejszych niedokladnosci nie ma i model ma szanse kleic sie przyjemnie. zapraszam.
Okładka:

bład opracowania:

tto, co juz sklejone znaczy, niektórzy nazywaja to szkieletem, niektórzy siatka kadłuba... no, to powiedzmy że szkielet:


I jedna rzecz która mnie intryguje- tak, pozatematem, jako ciekawostka:

Ciekawi mnie poprostu czy jestem jednym z 500 czy z 1500 :)

--
Nie jestem przesądny, bo to przynosi pecha.

 
26-01-06 16:48  Re: [relacja] pancernik
Grzesiek_-_ 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
 

Ha, jestem pierwszy :D Relację będe oglądał i życzę Ci, abyś pomimio tych paru błędów opracowania znów zrobił porzadny model :)
Pozdrawiam!!!

GG: 9022736

Post zmieniony (26-01-06 16:49)

 
26-01-06 16:49  Re: [relacja] pancernik "Gneisenau"
Pawel_P 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
 

Dalej Korsarz płyń płyń , znaczy klej, klej trzymam kciuki

 
26-01-06 17:00  Re: [relacja] pancernik "Gneisenau"
Kuba 



Na Forum:
Relacje z galerią - 1
Galerie - 1
 

Jak tak patrze jak robisz te modele z JSC to sam mam ochote jakis popelnic, tym bardziej, ze wedlug mnie przynajmniej, tematyke maja bardzo ciekawe. Niestety, jak na razie zwycieza brak czasu i, oczywiscie, modele z czescia denna w skali 1:200:)

--
100 % karton!!!!!!!!!!

 
26-01-06 17:03  Re: [relacja] pancernik "Gneisenau"
Tera Misieuda 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
 

witaj
cieszę się, że wybrałeś wersję 1938 - nie wiem jak inni, ale bardziej mi się podoba ten okręt z pierwotną wersją dziobnicy
czekam na dalszą część relacji

pozdrawiam

--
Tera Misieuda - okręty 1:200 IIWW
GG: 6103312
Skype: teramisieuda

 
26-01-06 17:09  Re: [relacja] pancernik
wojtas.r 



Na Forum:
Galerie - 1


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 3


 - 5

z prostych przeliczeń wynikałoby że jeden nakład to trzy egzemplarze
ale domyślam się, że najpierw planowano nakład 500 egz. - w związku z tzw. "ryzykiem wydawniczym"
a później jak się okazało, że model "pójdzie" wydrukowano odpowiednio więcej?

nie zdziwiłbym się gdyby się okazało, że na pierwszych 500 egz jest pieczątka a na następnych 1000 egz już poprawny wydruk...

--
Informacje nie wyszczególnione w profilu: Kronprinz, Masumoto

Post zmieniony (26-01-06 17:10)

 
26-01-06 18:26  Re: [relacja] pancernik "Gneisenau"
Sebastian Cz. 



 - 16

No mysle, ze pomimo tych niedokladnosci w wymiarach czesci, to cos z tego pozadnego bedzie (to zalezy od wkladu pracy Wykonawcy oczywiscie). A tak co do tego nakladu i liczby sztuk to mysle podobnie jak wojtas r.
Pozdrawiam

 
26-01-06 20:00  Re: [relacja] pancernik "Gneisenau"
grisza 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
 

Co do nakładu - warto pamiętać, że w każdym zeszycie są trzy modele ;-)
Co do szkieletu - ktoś tu ostatnio użył sformułowania "technologia miękkiego kadłuba"... Nazwijmy to po prostu bryłą kadłuba, co?
Co do wersji - G'38 to przykład, zresztą bardzo malowniczy, nawiązania do koncepcji (i błędów) sprzed pierwszej wojny - czy nie nazywano tych okrętów z początku "krążownikami liniowymi"?
Co do relacji - powodzenia
...i pozdrowienia

 
26-01-06 20:06  Re: [relacja] pancernik "Gneisenau"
Alberto14 



W Rupieciarni:
Do poprawienia - 4
 

Zgadzam się z opiniami innych i trzymam kciuki aby wyszedł ci ten model tak jak go sobie wyobrażasz:D Jeszce raz trzymam kciuki i Pozdrawiam :D

--
AlBeRtO ;D

 
26-01-06 21:02  Re: [relacja] pancernik "Gneisenau"
kari   

Witaj korsarz!
Dobry wybór "1938".
Jeżeli się zdecydujesz na małą modyfikację dziobu to to zdjęcie Tobie w tym powinno pomóc.



Wprawdzie to "Scharnhorst", ale bardzo dobrze widać charakterystyczne kluzy na dziobie.
Pozdrawiam.

 
26-01-06 21:21  Re: [relacja] pancernik "Gneisenau"
Korsarz 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Galerie - 6


 - 4

dzieki wszystkim za wszystko.. grisza- ja znalazlem tylko 2 modele :) no chyba zeby doliczyc samolociki. kari- dzieki za piekne zdjecie ale chyba w tym modelu niebede nic przerabial. Zreszta juz z tym dziobem mam problem- bo dziobowe oklejki burt jak dociagne zeby sie stykaly ladnie na dziobie to zostaje w jednym miejscu brzydka szpara z tylu a jak zrobie tak zeby ztylu sie ladnie stykalo to z przodu mi wychodzi brzydka stewa... chyba poprostu odetne na dziobie ten fragment białej siatki i jakoś złącze bez niej burty na dziobie...

--
Nie jestem przesądny, bo to przynosi pecha.

 
26-01-06 22:55  Re: [relacja] pancernik
Korsarz 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Galerie - 6


 - 4

jakos zupelnie mi ten model nie idzie.... jak narazie zadowolony nie jestem. Postanowilem rzucic okiem na "king george" zeby przypomniec sobie ze kiedys umialem ladnie sklejac...


]









--

Nie jestem przesądny, bo to przynosi pecha.


Post zmieniony (27-01-06 10:10)

 
27-01-06 09:29  Re: [relacja] pancernik "Gneisenau"
dzejkej (poohate 



Na Forum:
Galerie - 1
 

Fajny ten King George

Ale mnie zawsze bardziej podobały się niemieckie okręty, dlatego z niecierpliowością czekam na zakończenie prac nad "Gneisenau".

Pozdrawiam i życzę efektywnej (ale chyba bardziej efektownej) pracy!!!!

 
27-01-06 10:03  Re: [relacja] pancernik "Gneisenau"
mors 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 1
 

Korsarzu,

1.Ten wątek dotyczy Gneisenau czy KGV? bo już się pogubiłem, albo popraw temat albo trzymaj treść wątku w związku z tematem, a najlepiej jak chcesz pokazać KGV załóż oddzielny wątek, nazwij go [GALERIA] KGV i po sprawie, skoro założyłeś wątek [RELACJA] - relacjonuj budowę

2.Odnośnie samych fotek KGV - o ile potrafię zrozumieć co chciałeś pokazać na zdjęciach od 10 do 14, to wybacz ale nie bardzo wiem co autor miał na myśli w pozostałych przypadkach, z całego serca radzę Ci - nie marnuj czasu na przeglądanie HP, poszukaj raczej odpowiednich wątków o technikach pokazywania swoich modeli, będzie to z korzyścią dla Ciebie i dla nas oglądających

3.Masz teraz dwa wyjścia:
a)obrazić się i coś mi odburknąć
b)przyjąć sobie do serca co Ci powiedziałem w dobrej wierze i poprawić swoje zachowanie na forum

:-)

--

 
27-01-06 10:07  Re: [relacja] pancernik "Gneisenau"
Korsarz 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Galerie - 6


 - 4

punkt 3:
a) (...)
b) przepraszam, już niebede.

--
Nie jestem przesądny, bo to przynosi pecha.

 
27-01-06 10:09  Re: [relacja] pancernik "Gneisenau"
mors 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 1
 

nie chodzi o przepraszanie, ja tu tylko sprzątam, szanuj pozostałych obserwatorów Twoich wpisów.... :-)

--

 
27-01-06 10:12  Re: [relacja] pancernik
Korsarz 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Galerie - 6


 - 4

jak jest upominanie to znaczy ze za cos a wiec jest i przepraszanie. Jak tak to i ja sprzatnalem- zostaly tylko te zdjecia kg, gdzie widac tez w równym stopniu G- ot tak, dla porównania.

--
Nie jestem przesądny, bo to przynosi pecha.

 
27-01-06 10:19  Re: [relacja] pancernik
mors 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 1
 

uwierz mi, zamiast słowa przepraszam wolałbym usłyszeć "OK zrozumiałem o co chodzi"...

bo na razie chyba nie zrozumiałeś - właśnie wywaliłeś najwartościowsze zdjęcia z tego wątku, na których coś było widać i nie musiałem się domyślać co chcesz pokazać... tylko że wstawiłeś te fotki niepotrzebnie w wątku dotyczącym Gneisenau,
załóż wątek [GALERIA] KGV i je tam wrzuć, na pewno ludzie z przyjemnością obejrzą

a te co zostawiłeś... naprawdę polecam wątki fotograficzne i wpisy Swingera żeby zobaczyć o co chodzi

--



Post zmieniony (27-01-06 10:20)

 
29-01-06 14:10  Re: [relacja] pancernik "Gneisenau"
Korsarz 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Galerie - 6


 - 4

no dobra. powiedzmy ze zrozumialem- relacja ma byc o gneisenau a zdjecia mają byc ładne. Dzis jest ostatni dzien kiedy ciesze sie neostrada. Zdjec narazie niewstawie bo niema zabardzo co- udalo mi sie skonczyc kadłub. Wrazenia? Wiec- niestety, bląd ukazany na zdjeciu w pierwszym poscie niestety powtarzal sie podczas naklejania kolejnych pasków burt i pancerza. Pozatym, po sklejeniu kadłuba stwierdzilem, ze nietrzeba wklejac do srodka zeberek- burty mialy odpowiedni ksztalt. Postanowilem jednak je wkleic, zeby nie były "wiotkie", ale poprzestalem na zeberkach z 1 warstwy kartonu [miala byc warstwa podwójna]. Teraz kleje nadbudówki. Brakuje mi w nich szkieletu, a przynajmniej górnej i dolnej podstawy okreslajacych kształt scian nadbudówki. Tak musze przyklejac centymetr po centymetrze zeby trzymac sie linii na pokladzie i pokladzie nadbudówki.

--
Nie jestem przesądny, bo to przynosi pecha.

 
29-01-06 17:22  Re: [relacja] pancernik
Korsarz 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Galerie - 6


 - 4

po ciezkich bojach z photobucketem udalo mi sie wstawic pare zdjec. Niewiem o co tu chodzi- raz sie wstawiaja raz nie :/
Mam nadzieje ze tym razem zdjecia są chociaz namiastką takich jakie powinny byc a przynajmniej ze niebede musial ich usuwac.
Tak wiec, jak mowilem, ukonczylem kadlub, nakleilem herby i -coby nie bylo ze falszuje historie- bardzo zły znak na rufie. I przy okazji zdjecie ukazujące ze poklad nawet mi równo wyszedl. Co pozatym... aha, moment, którego sie obawialem- nadbudówka, nawet musze powiedziec, ze niezle mi wyszla.Nawet, ze sie przyjemnie przyklejalo te scianki. Na pokladzie, tam, gdzie ma byc ona naklejona, zastosowalem "profilaktyczny" retusz.Na zdjeciach nadbuduwka jest tylko przymierzona, jeszcze nie przyklejona.





--

Nie jestem przesądny, bo to przynosi pecha.


Post zmieniony (29-01-06 17:24)

 
30-01-06 19:19  Re: [relacja] pancernik
Korsarz 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Galerie - 6


 - 4

he he zapomnialem ze luty jest dopiero pojutrze i jeszcze mam neostrade :D Udalo mi sie zarejestrowac na fotosiku. Prezentuje zdjecia po sklejeniu nadbuduwki dziobowej. Musze przyznac, ze calkiem przyjemnie sie skleja -jak narazie w nadbudówkach wszystko pasuje. Co prawda mialem kilka kryzysów- moze uzasadnionych, może nie, ale jakoś kleje dalej ;)


--

Nie jestem przesądny, bo to przynosi pecha.


Post zmieniony (30-01-06 19:24)

 
30-01-06 22:00  Re: [relacja] pancernik "Gneisenau"
Sebastian Cz. 



 - 16

No ladnie, ladnie. Szkoda, ze Ci sie juz ta neostrada konczy, no ale coz, trzeba zyc dalej. A model jest b. ladny. Powodzenia

--
Pozdrawiam
Sebastian

 
31-01-06 12:43  Re: [relacja] pancernik "Gneisenau"
Keith   

"Piracie" - a nie da sie zrobić coby ten Gneisenau nie miał stewy jak "Nagato" ?

 
31-01-06 13:18  Re: [relacja] pancernik "Gneisenau"
Korsarz 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Galerie - 6


 - 4

hm, faktycznie, jest troszke wygieta nie w ta strone... ale to chyba zbyt duże ryzyko ja teraz przerabiac... No, chyba ze ktos ma jakis mądry pomysl na to. I chyba jednak zrobie tą kluze na samym dziobie- wytne kawalek zyletka, wstawie "przedzialek" z papieru i dodam poprzeczke, tez z papieru. Chyba powinno byc dobrze. A tak wogóle... to ja niewidze w tej stewie nic zlego, mi tam sie podoba nagato :D

--
Nie jestem przesądny, bo to przynosi pecha.

 
31-01-06 14:26  Re: [relacja] pancernik
Korsarz 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Galerie - 6


 - 4

poogladalem sobie troche zdjec gdzie widac ta stewe- ta w modelu daleeeka jest od oryginału... Koniecznie trzeba dorobic ta kluze- to jedyny ratunek żeby górna czesc stewy nie byla tak chamsko "zawinieta" faktycznie niczym w okretach japonskich.. I chyba trzeba troche scisnac burty przy linii wodnej... Pozatym uczyniłem już komin. Jak pokleje cos wiecej to moze dzisiaj jeszcze cos pokaze..

--

Nie jestem przesądny, bo to przynosi pecha.


Post zmieniony (31-01-06 14:27)

 
31-01-06 15:42  Re: [relacja] pancernik
XYZ    

cześć
Widzę ,że pomimo skali i konwencji(czyli pewnych uproszczeń ,chociaż swą politykę zna tylko wydawca-a chyba trzymaja sie czegoś takiego jak tradycja wydań ) też starasz się doprowadzać do tego aby sklejony model był taki jak jego pierwowzór 1:1 . Pancernik Gneisenau bardzo mi sie podoba , jest to wersja rozwojowa pancerników tzw" kieszonkowych " , decyzja Hitlera o dodaniu 3 wieży 280 mm m.in. w związku z pojawieniem sie francuskich okrętów takich jak Strassbourg doprowadziły ,że az około 3 razy zwiększyła się wyporność okrętu(Deutschland 10 000 ,Gneisenau 28 000) co daje obraz złozoności zjawiska jakim był projekt okrętu( idea kieszonkowych okrętów"szybszy od silniejszego, wolniejszy od słabszych "zdezaktualizowała się po pojawieniu bliźniaczych Dunkierque i Strasbourg) takiego jak pancernik - ten przykład jest bardzo wyrazisty przy uwzględnieniu właśnie np. z trójki wczesniejszych Grafa Spee. Co do modelu skleiłem go ponad rok temu . Na wstępie z problemów pojedyncze działa 150 mm nie mieszczą się w zaprojektowanym miejscu , poza tym co do stewy dziobowej umieściłem zdjęcie swojego modeliku na Gryfhobby ,o ile jej profil boczny ,dziobowy jest jasny ,o tyle trudniej odtworzyc prawidłowy jej kształt na pokładzie .(http://www.gryfhobby.com/phorum34/read.php?f=1&i=9497&t=9497). Obecnie prawie ukończony model "przezbrajam" w lufy metalowe z GPMu. Dziób powinien być nie tyle z kluzą (Twoje zdjęcia) ile bardziej wyprofilowany bocznie(wklęśnięcia >Yamato) - dziób ten i niski kadłub był powodem zalewania dalmierzy pierwszej wieży i krótko po tym wraz z Scharnhorstem okręty otrzymały już stęwę -mi się spodobała nazwa- kliprową- Twoja relacja dodała mi chęci do dokończenia Scharnhorsta, jeszcze kolejna seria okrętów ,ale juz tylko Bismarck były wodowane z prostą stewą dziobową (stewa atlantycka)
powodzenia w budowie

Hobby od 1982r. Statki , okręty, samoloty, kolej, arcitektura, urbanistyka, rysowanie, malowanie.

Post zmieniony (31-01-06 17:18)

 
31-01-06 17:38  Re: [relacja] pancernik
Korsarz 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Galerie - 6


 - 4

Tak, wiem, że na pochylniach juz lezaly stepki pod kolejne pancerniki kieszonkowe, które jednak szybko usunieto, zaczynajac budowe Sch i Gn. Tylko czy nie bylo przypadkiem tak, ze to francuskie okrety byly odpowiedzią na pancerniki niemieckie?
Poprawilem stewe i zrobilem ta kluze. Oryginalnego wyglądu juz itak chyba mi sie nieuda odtworzyc ale napewno jest lepiej. No ale cóż, to tylko model... 1:400... A czy Twój Scharnhorst tez jest z JSC? jesli tak to ktore wydanie? Ja mam stare. Czeka w kolejce do sklejenia.Mam nadzieje ze wystarczy mi cierpliwosci do sklejenia tego modelu i jeszcze drugiego Gneisenau :)
/aktualizacja postu/ -juz widze- nowe wydanie.Przyznam, że dziób w gneisenau wyszedl Ci idealnie.Tak poza tym- całkiem fajna flota, gratuluje ;)
--

Nie jestem przesądny, bo to przynosi pecha.


Post zmieniony (31-01-06 17:43)

 
01-02-06 13:07  Re: [relacja] pancernik "Gneisenau"
Korsarz 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Galerie - 6


 - 4

przerobilem ten dziob. Mam wrazenie ze go spieprzylem. Od razu mówie- lampa podkreslila w bezlitosny sposob takie rzeczy jak linia laczenia pokladu z burta, oraz kolor retuszu. w rzeczywistosci tego tak niewidac, zwlaszcza ze to wogóle jest male / 1:400/. Dziob zapewne nadal nie ma idealnego ksztaltu ale bapewno jest blizszy oryginalowi. Ale juz nic niebede przerabial...Kluze chyba najlepiej widac na 1. zdjeciu.


No i ta stewa... juz nie wyglada jak dżaps ale chyba jest zbyt ukosna...

No, a w kazdym razie- staralem sie ;D

--
Nie jestem przesądny, bo to przynosi pecha.

 
01-02-06 17:58  Re: [relacja] pancernik
XYZ    

ładnie,choć mało odważnie ;),poza tym stewa była nieco bardziej pionowa ,
co do wątpliwości odnośnie kolejności pojawienia się okrętów dla poparcia swojego postu podam ,że rozpoczęcie budowy okrętów francuskich nastąpiło około 3 lata wczesniej(D.24.12.1932, S.25.11.1934 r) od dwóch bliźniaczych niemieckich(G.15.03.1935,S.16.05.1935) ,wodowane były w podobnych latach 1935,36.
("Pancerniki II Wojny Światowej",Cezary Szostakiewicz wydanie 93r)
powodzenia w klejeniu modelu,
p.s. Scharnhorsta kleję z JSC w 1:400 z ostatniego wydania(operacja "Cerberus" -model jest widoczny we fragmentach na zdjęciach na Gryf Hobby).
pozdr.

--

Hobby od 1982r. Statki , okręty, samoloty, kolej, arcitektura, urbanistyka, rysowanie, malowanie.

Post zmieniony (01-02-06 18:00)

 
01-02-06 19:34  Re: [relacja] pancernik "Gneisenau"
Grzesiek_-_ 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
 

Model oceniam na bdb :) Twoje relacje zachęcają mnie do sprobowania jakiegos okręciku z jsc :)
Pozdrawiam!!!

--
GG: 9022736

 
01-02-06 20:46  Re: [relacja] pancernik "Gneisenau"
kari   

Korsarz !
Nie patrz na to, patrz na bufet ! :-)
Nie przejmuj się!
Uważam, że jak na 1/400 to kluzy na dziobie wyszły Tobie elegancko (jak i cała reszta).
Kiedyś wiele lat temu Ktoś mi powiedział, że "odległość robi swoje" i miał zupełną rację!
Oglądając gotowy model np. na półce wielu szczegółów się nie dostrzega, a ogólny "look" jest bardzo dobry.
Wydaje mi się, że wielu obserwatorów (nie wszyscy) sądzi, że ogląda relację z budowy okrętu co najmniej w 1/200 i liczą na takie "triki" jak w relacji z budowy DKM Bismarck z AH autorstwa Saburo.
Ale chyba to nie ta skala i nie czas na takie "patenty". Po prostu rób swoje !!!
Pozdrawiam.
-----------------------------------------------------------------------------

 
02-02-06 13:08  Re: [relacja] pancernik "Gneisenau"
Korsarz 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Galerie - 6


 - 4

dzieki za dobre slowa. Poprostu jesli dziob byl zly to chcialem go poprawic. Jest lepszy, choc nie idealny. Ale juz dam spokój, bo dalsze bawienie sie z tym fragmentem przy tej skali to faktycznie by byl przerost formy nad trescia ;) Potem dam zdjecie z jakims "groszem". p.s. tak odnosnie prefiksow- pisanie "DKM Bismarck" ma mniejwiecej taki sens jak pisanie "PMW Błyskawica" ;D

--
Nie jestem przesądny, bo to przynosi pecha.

 
02-02-06 22:20  Re: [relacja] pancernik "Gneisenau"
Korsarz 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Galerie - 6


 - 4

skleilem: Faje, "twarz" okretu, i to cos tam z tyłu [podstawa katapulty i chyba hangar]. Proszę o konstruktywne zjechanie mnie.




--
Nie jestem przesądny, bo to przynosi pecha.

 
12-02-06 13:55  Re: [relacja] pancernik "Gneisenau"
Alberto14 



W Rupieciarni:
Do poprawienia - 4
 

czemu nie malujesz od środka relingó bo białe to trochę nie zapiękny kolor a i chyba drabinka przy kominie trochę nie sposowała ale jestem pełen podziwy wychodzi nieźle oprócz tych bniepomalowanych stron relingów od środka :/

--
AlBeRtO ;D

 
12-02-06 16:54  Re: [relacja] pancernik "Gneisenau"
Korsarz 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Galerie - 6


 - 4

niepomalowany reling jest faktycznie tylko na kominie. Pozostale sa pomalowane. niewiem czemu, jakos tak wyszlo. Późno było, i wogóle... no, wiesz jak to bywa ;) Ale bedzie to pomalowane. Aha, robie wlasnie wieze art gł. Zostaly opracowane jako stałe, ale ja je zrobie tak, aby mialy mozliwosc obrotu. A nawet półobrotu :D

--
Nie jestem przesądny, bo to przynosi pecha.

 
12-02-06 16:58  Re: [relacja] pancernik "Gneisenau"
Bracki 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Galerie - 2
 

Korsarz, a jakbyś spróbował nacinać części "od środka" a nie po czarnej linii od zewnątrz?Niezbyt estetycznie to wygląda a potem jest problem z retuszem. Weź pod lampke część, rysujesz sobie z drugiej strony kreskę ołówkiem i po kresce od linijki nacinasz i wyginasz. Problem z głowy ;)

--

 
12-02-06 17:07  Re: [relacja] pancernik "Gneisenau"
Korsarz 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Galerie - 6


 - 4

jesli mowisz o czesciach wyginanych niezadrukowanym do srodka, to jesli juz, to nienalezy ich nacinac tylko natłaczac czymc nieostrym.wypisany długopis, albo cos cieńszego... Moze to i racja, ale przez lata jakos tak sie przyzwyczailem. No, ale poprubóje, ale nie w tym modelu, zeby elementy sie tak nie różniły.

--
Nie jestem przesądny, bo to przynosi pecha.

 
12-02-06 19:57  Re: [relacja] pancernik "Gneisenau"
Bracki 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Galerie - 2
 

Wystarczy zwykły skalpel, czy tam nów do tapet, tylko byle delikatnie

--

 
19-02-06 15:41  Re: [relacja] pancernik "Gneisenau"
Korsarz 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Galerie - 6


 - 4

Bracki, a moglbys mi podeslac pare zdejc modeli robionych z wykorzystaniem tej techniki? tak zeby bylo dobrze widac te linie? jakos mi to niewychodzi i nadal nacinam z wierzchu... A jesli kogos jeszcze obchodza losy mojego szlachtszifa to informuje ze robie wieze glowne i srednie. Wybralem sobie prosty model a itak sie slimacze.. nietak mialo to wygladac... no ale cóz :) w wiezach srednich niepasowaly mi tylne scianki. Ale jakos to bedzie, mam nadzieje. ta na zdjeciu jeszcze nie jest przyklejona. Wieze glowne robie obrotowe za pomoca "plasterkow i podplasterkow" a srednie w ten sposob, ze pod podstawe wiezy przyklejam krazek tektury i dzieki temu bedzie sie obracal w barbecie.




--
Nie jestem przesądny, bo to przynosi pecha.

 
19-02-06 20:36  Re: [relacja] pancernik "Gneisenau"
Kojak 



Na Forum:
Relacje w toku - 6
Relacje z galerią - 4
Galerie - 6
 

Korszarz - patrz: Alaska, Błyskawica....... wszystkie moje modele. Co się nie da rozciąć, nacinam po drugiej stronie jeżeli jest łamane w kierunku niezadrukowanym, po lini druku jeżeli gięte w kierunku storny zdrukowanej.

--
PozdrawiamKojak

 
20-02-06 13:52  Re: [relacja] pancernik "Gneisenau"
Korsarz 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Galerie - 6


 - 4

mi wychodza zbyt obłe krawedzie. chyba zostane przy swojej metodzie...

--
Nie jestem przesądny, bo to przynosi pecha.

 
20-02-06 21:37  Re: [relacja] pancernik "Gneisenau"
Kojak 



Na Forum:
Relacje w toku - 6
Relacje z galerią - 4
Galerie - 6
 

Korszarz przejeżdzasz linię od tył, łapiesz krawędzie między dwie proste linijki metalowe i zaginasz - wychodzi ok. A jak masz obiekcje to spróbuj delikatnie skalpelem naciąć rowek w kształcie V - na lnii (środek rowka musi być idealnie na środku linii) i wtedy zaginaj. W wątku o narzedziach wrzuciłem zdjecie pokazujące kawałek suwmiarki spreparowanej do takiego cięcia. popróbuj gdzieś na boku :D - Powodzenia

--
PozdrawiamKojak

 
22-02-06 14:05  Re: [relacja] pancernik "Gneisenau"
Saburo 



Na Forum:
Relacje w toku - 7
Relacje z galerią - 1
Galerie - 5
 

Wieże bez otworów na lufy ? No chyba żartujesz...

--
Pancernik Nagato
Superpancernik GrossDeutschland
Pancernik Bismarck

 
22-02-06 14:20  Re: [relacja] pancernik "Gneisenau"
Korsarz 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Galerie - 6


 - 4

nie, nie zartuje. to mial byc z zalozenia prosty model. chcialem wszystko robic tak , jak w projekcie. Itak sie nie udalo, zrobilem obrotowe wieze. Ambrazur juz niechcialo mi sie wycinac. Ale jak sie okazuje, nie bedzie on taki prosty, jak zakladalem- kolejne czesci coraz bardziej niechca pasowac :/... ale o tym potem...

--
Nie jestem przesądny, bo to przynosi pecha.

 
22-02-06 14:22  Re: [relacja] pancernik "Gneisenau"
Keith   

A do tego te wieże nie bardzo przypominają 203mm z "bliżniaków"!

 
22-02-06 14:31  Re: [relacja] pancernik "Gneisenau"
Korsarz 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Galerie - 6


 - 4

a powinny? to sa wieze 280 mm a okret mial jednego blizniaka.

--
Nie jestem przesądny, bo to przynosi pecha.

 
22-02-06 14:39  Re: [relacja] pancernik "Gneisenau"
Keith   

"Piracie";
jesteś fajny, ale piratuj po materiałach! Przysłowiowe 280-ki, miały 283-mmm! Niby nic, ale wystarczy, by sprawdzić czy 'Siedzisz" w dokumentacji! A "bliżniak" to jeszcze jeden - chyba wiemy o kogo chodzi! Mam nadzieję, że nie Masz mnie za trepa?!
Pozdrowienia!

 
22-02-06 14:46  Re: [relacja] pancernik "Gneisenau"
Korsarz 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Galerie - 6


 - 4

Napisales"203mm" wiec myslalem ze pomyliles go z Hipperem i blizniakami. Nie, nie mam cie za trepa ani nic podobnego. A jakiego mial jeszcze jednego blizniaka, to ja niewiem, ja znam tylko Gneisenau i Scharnhorsta.

--
Nie jestem przesądny, bo to przynosi pecha.

 
22-02-06 14:56  Re: [relacja] pancernik "Gneisenau"
Keith   

Może i głupio się składa, ale ja też. A te 283-y to Sprawdz! I tak nie chodzi o kaliber tylko o wygląd!
Bużka!

 
22-02-06 15:00  Re: [relacja] pancernik "Gneisenau"
Korsarz 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Galerie - 6


 - 4

ee.. co mam rozumiec przez "ja tez"? :D Pozatym, dzial jeszcze nie zrobilem, dopiero wieze. Wiec mowisz ze ksztalt wiez jest zly? Hm, pewnie itak niebede go poprawial... A co niby jest takie zle w nich?

--
Nie jestem przesądny, bo to przynosi pecha.

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 2Strony:  1  2  -> 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024