Miś Kolargol
Na Forum: Relacje w toku - 1
|
Witam! Bez urazy, ale Spitfire jak na początek jest dość ryzykownym wyzwaniem. Zdecydowanie polecałbym coś grubszego (tzn. z silnikiem gwiazdowym - makiety cylindrów nie musisz przecież wykonywać) i z "normalnymi skrzydłami". Osobiście namawiam na któryś ze starych modeli autorstwa ZBYRYTA (poza Spitfire MkIXc bo problem może być podobny jak z MM). Są na Allegro i nawet nie drogie. Kiedyś zrobiłem wszystkie. Klei się szybko (więc się nie znudzisz), są dokładnie opracowane (więc się nie zniechęcisz), są ładne po sklejeniu (więc przyniosą Ci satysfakcję). Poza tym... nie wiem, ale jeśli chodzi o MM to np. Raiden, Hellcat, z nowszych zaś - Zero.
POZDRAWIAM!
|