X/O
|
Witam wszystkich.
Pierwszy raz udzielam się na forum, jednak jakiś czas czytam co się dzieje w związku z wydawaniem nowych modeli.
I jestem przerażony.
Jako modelarze chcemy modeli określonych maszyn, czekamy aż wydawcy spełnią to życzenie, a potem zaczynamy marudzić. To źle, tamto niedobrze, nie te kolory, kształty, detale itepe itede . Najśmieszniej - tak jak to ostatnio zaczyna być normą - gdy oczekiwane przez nas modele dublują się, albo i lepiej.
Jakkolwiek każdy z Was jest w dużym stopniu indywidualistą, patrząc po forum można dojść do wniosku że stanowicie stosunkowo (za wyjątkiem różnych 'nerwówek') zgraną społeczność. Potraficie się dogadać - w końcu hobby zbliża ludzi o podobnych zainteresowaniach. Mimo że jest to grupa o podzielonych dążeniach, gościcie tu początkujących, 'wyjadaczy' i wszystkich którzy w sprawie modeli mają coś do powiedzenia. W tym projektantów i wydawców.
Mam zatem pytanie do szanownych kolegów. A właściwie 3 pytania.
Czemu nie zrobić tego odwrotnie. Zamiast czekać na zapowiedź któregoś z wydawnictw, zaproponować projektantowi przygotowanie projektu ( oczywiście płacąc za wykonaną pracę) modelu którym jako społeczność jesteście zainteresowani. Przez zapłatę rozumiem wynik składki zainteresowanych.
Co do tematów - mi osobiście bardzo zależy na wydaniu mig-a 29 w nowym opracowaniu, z mnóstwem szczegółów i najlepiej polskim malowaniu. Klasy mig-a Designu.
Czekanie na wydanie przez wydawnictwo p. Halińskiego przedłuża się i podejrzewam iż jest to projekt który ukaże się (jeśli się mylę z góry przepraszam - nie jest moją intencją oczernianie kogokolwiek) kiedy inne wydawnictwo zapowie i zagrozi nasyceniem rynku.
pytanie 1 - rozpoznajmy skalę problemu - ilu modelarzom z forum również zależy na proponowanym mig-u 29?
pytanie 2 - do projektantów - ile byście ( przynajmniej w przybliżeniu ) życzyli sobie za taki projekt ? Nie proszę o ujawnianie tajemnic handlowych ,a jedynie o zakres z jakim zainteresowani musieliby się zmierzyć. Dla uściślenia - interesuje mnie możliwość wykorzystania projektu na własne potrzeby bez prawa do odsprzedaży.
pytanie 3 - do wydawców - jeśli (powtarzam jeśli) zebrałaby się wystarczająco duża grupa chętnych - czy podjęlibyście się organizacji wydruku i rozsyłki takiego modelu?
Możliwe że jestem po prostu niepoprawnym optymistą i nie rozumiem skali problemu. Ale gdybyście byli uprzejmi odpowiedzieć na te pytania i ewentualnie podzielić się refleksją w tej sprawie - będę zobowiązany.
|
|