Żur
|
Większość się tu rozwodzi nad poziomem opracowania modelu p. Wasiaka, a mi to akurat nie przeszkadza. Dopóki nie skleiłem pierwszego modelu p. Grzelczaka, modele Wasiaka były dla mnie w zupełności OK.
Ale jakoś (prawie) nikt nie narzeka na jawne złodziejstwo tych z redakcji MM. Kiedyś był wątek o skasowaniu strony ze skanami starych MM i wtedy wszyscy byli oburzeni, no bo to piractwo, a teraz to, co robi MM to jak nazwać? Dla mnie są tam ludzie bez jaj i honoru. Wasiak zrobił dla nich kawał dobrej roboty, jak by to nie ocenić, opracował wiele dobrych, i trochę mniej, modeli, a teraz MM ma Wasiaka w d...? Murzyn zrobił swoje, murzyn może odejść? Już raz zrobili taki numer z Dzikiem p. Jakucia, więc może plagiaty to będzie już stały tryb pracy tych z MM? A przecież dla uczciwości wystarczyłoby podać gdzieś: Komputerowe opracowanie mr X na podstawie modelu mr Y". Że ktoś się upomni o honorarium? Jeżeli się nie odezwie po takim jawnym złodziejstwie, to pewnie o honorarium też się nie upomni. Na miejscu Staszałka nawet nie podpisałbym się pod taką chałturą, wstyd mi by było. Nie, Panowie, to był ostatni model MM który kupiłem, jak śpiewał Kazik nie ma litości dla sk....synów".
MonsterTop masz rację, dla mnie to wszystko wina Komuny. I wcale nie dlatego, że ktoś tam został z byłego układu, tylko dlatego, że przez te 45 lat komuna nauczyła ludzi KRAŚĆ. I pewnie będzie musiało minąć następne 45 lat, zanim komuna przeminie w ludziach.
|
|