FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 2 z 3Strony:  <-  1  2  3  -> 
31-10-05 19:57  Re: Spitfire Mk.VIII MM12/94 - opinie ?
DPL 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Galerie - 1
 

Segment za kabiną też za mały ?! Nie strasz Krzycho, proszę ;-) Musi być jakiś sposób na dopasowanie tych elementów. Model ten muszę ukończyć, gdyż nie mam już gdzie składować napoczętych i niedokończonych :) To tak pół żartem, pół serią.

--
________
MMZ ;)

 
31-10-05 20:52  Re: Spitfire Mk.VIII MM12/94 - opinie ?
krzycho   

Ale u mnie przód pasował ;-)
Czyli według mnie wersja "wesołej drukarni" potwierdza się ;-)
Pzdr

 
31-10-05 22:52  Re: Spitfire Mk.VIII MM12/94 - opinie ?
Grzegorz Nowak (W) 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 1
Galerie - 20


 - 21

DPL - temat wątku możesz sam zmienić - za apomocą "edycji mojego postu" - takie małe czerwone po prawej stronie na dole twojego pierwszego wpisu...

a co do Spita - robiłem dwa razy - po raz 1. na studiach, po raz 2. - w zeszłym roku - to co piszą o segmentach przy kabinie to miałem to samo
segment za mały - od spodu zrobiłem szeroki pasek łączący, segment za kabiną - rozciąłem na miejscu łaczenia kolorów - i zostawiłem dziury - jedno i drugie zamaskowały skrzydła i ich oprofilowanie
fotki...
hm, nie wiem czy mam

--
____________________
nie tylko święci garnki lepią

Uczestnik projektu ŁSM

 
31-10-05 23:18  Re: Spitfire Mk.VIII MM12/94 - relacja & opinie
DPL 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Galerie - 1
 

No, to co tu przeczytałem nie napawa optymizmem. Ale dopóki sam się nie sparzę - nie uwierzę ;-) Jutro skleję tylną część kadłuba (za kabiną) i sprawdzę czy też rzeczywiście jest za krótka i nie pasuje. Z tą przednią to mam pomysł. Będzie to łopatologicznie i wogóle "daj spokój" ale nic innego nie przychodzi mi do głowy. Po prostu jakoś odkleję wręgę i rozkleję tę część (będzie wyglądać tragicznie, ale trudno), być może wzmocnie ją cienkim papierem (nakleję ową część nań) i normalnie okleję kadłub na zakładce. Powstanie blisko centrymetrowa szpara, ale pokładać będę nadzieję w tym, że skrzydła i oprofilowanie zakryją tę niedokosnałość. To wszystko już w następnym odcinku relacji !

--
________
MMZ ;)

 
31-10-05 23:27  Re: Spitfire Mk.VIII MM12/94 - relacja & opinie
messer 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 21
Galerie - 26


 - 46

DPL, nie wiem czy dobrze widzę, ale chyba nie odcinasz pasków łączących od segmentów kadłuba - paski powinny być odcięte i wklejone w segment tak, żeby wystawały tylko te ząbki. To może tłumaczyć nie pasowanie poszczególnych segmentów do siebie.
Dodam jeszcze, że jakieś 10 lat temu sam też nie odcinałem tych pasków...

 
31-10-05 23:31  Re: Spitfire Mk.VIII MM12/94 - relacja & opinie
Łukasz K. 



Na Forum:
Relacje w toku - 7
Relacje z galerią - 2
Galerie - 1
 

Kiedyś zacząłem go kleić i wyszedł mi okrutny banan, w dodatku szparasty - ale miałem wtedy coś koło 13 lat, więc nie wiadomo, jaka była przyczyna. ;) Subiektywne wrażenie było nastepujące: ble ble fuj. ;)

 
31-10-05 23:58  Re: Spitfire Mk.VIII MM12/94 - relacja & opinie
NicZtego 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 2
 

DPL, jesli moge zasugerowac... przemysl spitfire'a z Answeru - w sklepach wysylkowych jego cena to 9,99 zl, wiec calkiem do zaakceptowania. Model jest prosty, ale ma efektowny kamuflarz i jest o niebo lepiej wydrukowany (nie sklejalem, wiec nie wiem jak z opracowaniem, ale zauwazylem ostatnio znaczna poprawe jakosci opracowan nawet u wydawnictw slynacych z prostych modeli - a spit jest z 2005 :)
drugim zas wyjsciem jest zaczekanie na nowe opracowanie Spitfire'a z MM. Niestety, nie wiadomo dokladnie kiedy sie ukaze, ale za to mozna przypuszczac, ze bedzie to opracowanie Panow: Mistewicza, Slowika lub Staszalka, a te nazwiska wlasciwie sa gwarancja dobrych opracowan i doskonale pasujacych elementow.

Opracowania MM wydane przed 2000 sa - moim zdaniem - wcale nie latwiejsze niz dobre, wspolczesne opracowania Malo-Modelarzowe, ale za to o wiele gorzej wydane, o jakosci kartonu nie wspominajac

Pozdrawiam

--
---------------------------------
Cum Debita Reverentia
Piotr

 
01-11-05 11:18  Re: Spitfire Mk.VIII MM12/94 - relacja & opinie
Qrchak 



Na Forum:
Relacje z galerią - 1
Galerie - 4


 - 2

Obawiam się że DPL nie poradzi sobie z modelem Answeru, jest to model raczej trudny i nie z powodu skomplikowania ;o)
Lepiej już zainwestować w Modelika, a wogóle to lepiej wziąść sięza coś prostszego spit to nie jest dobry pomysł dla początkujących, Bf 109 np. ma bardziej przyjazne kształty.

--


Homo homini lupus est.
Qrchak GG:3601204

 
01-11-05 16:43  Re: Spitfire Mk.VIII MM12/94 - relacja & opinie
DPL 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Galerie - 1
 

Witam
Dziękuje za liczne wpisy i porady. Rzeczywiście, jak zauważył Messer nie odcinałem tych pasków ... Myślałem, że nie trzeba tego robić ... Mój błąd. Teraz to już i tak za późno, gdyż skleiłem cały kadłub. Niestety kolejne jego elementy nie kleiły się "różowo". Segment za kabiną okazał się za duży, ale od przybytku głowa nie boli i poradziłem sobie z tym. Problemem jest wygląd spodu - brzuszek jest tragiczny. Jeżeli skrzydła tego nie zakryją, to bez porządnego retuszu czy wogóle malowania się nie obejdzie. Na poparcie tych słów jeszcze dzisiaj postaram się zamieścić stosowne zdjęcia lub skany.
Co do innych wydań - postanowiłem skleić ten samolot, gdyż akurat miałem go pod ręką, miałem wenę a od dawna nic nie sklejałem. W dwa dni zrobiłem kadłub, więc chyba "coś w tym musi być". Nie robię na wyścigi, broń Boże. Po prostu przysiadłem, wycinałem i sklejałem. Chciało mi się i nadal mi się chce. Postanowiłem ukończyć ten model, choćby w wersji "latającej" czyli bez podwozia. Tyle modeli już rozpocząłem i porzuciłem, że szok. A nowego Spita z MM'a też planuję - przynajmniej zakupić. Raczej nie porywam się na trudniejsze modele, celowo wybieram te, gdzie w opisie stoi "łatwy, prosty" lub takie, o których inni modelarze mówią, że należą do prostych.
Wydaję mi się, że wszystkie błędy które obecnie można wytknąć mojemu modeli w 90 % są winą autora opracowania a w 10 moimi. Może się mylę. Czy tak jest osądzicie sami jak tylko "zapodam" obrazkami.
Jeszcze raz dziękuje za udział w relacji.

--
________
MMZ ;)

 
01-11-05 18:26  Re: Spitfire Mk.VIII MM12/94 - relacja & opinie
NicZtego 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 2
 

Brawo :) za determinacje. Tak trzymaj :) Zazwyczaj jest tak, ze upur zostaje wynagrodzony. Albo radoscia z pokonania przeszkod, albo efektem lepszym niz sie to na poczatku wydawalo :) Trzymam kciuki :)

Pozdrawiam

--
---------------------------------
Cum Debita Reverentia
Piotr

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 2 z 3Strony:  <-  1  2  3  -> 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024