Sławomir Bloch
Na Forum: Relacje z galerią - 1 Galerie - 77
- 28
|
Mam aerograf "Testorsa", taki gdzie regulację szerokości strumienia farby ustawia się przez wkręcanie lub wykręcanie dyszy powietrznej (zmiana wysokości położenia tej dyszy nad wylotem dyszy z farbą).Gdybym używał oryginalnych pojemników ze sprężonym gazem -zbankrutowałbym!
Problem ten rozwiązałem w ten sposób, że ze starej dętki samochodowej wziąłem cały zaworek i kupiłem oraz przylutowałem z drugiej strony reduktorek pozwalający na przykręcenie powietrznej końcówki wężyka aerografu (tej nakręcanej na pojemnik ze sprężonym gazem). I teraz sprawa prosta- gdy mam krótkie malowanie tzn. pojedyńcze detale , wężyki lub plamki -końcówkę podłączam do nożnej pompki samochodowej. Gdy malowanie jest dłuższe, całościowe za pomocą wężyka z zaciskami od pompki z obu stron łaczę aerograf z napompowanym kołem samochodowym (w lecie są to koła "zimowe" leżące w piwnicy ,w zimę zaś koła "letnie") I najważniejsze jest to, że nie mam problemów ze zbiorniczkami wyrównawczymi i ciśnieniem i nie potrzeba "trzeciej ręki.
Metoda sprawdzona przeze mnie i skuteczna! Już ma m cyfraka więc wrzucę te elementy w watek "Narzędzia, Pomysły genialne, zwariowane i takie sobie"
Efektownego modelowania!
Pozdrawiam. Sławomir Bloch!
----------------------------
Broń pancerna
Post zmieniony (22-03-05 17:07)
|