Jer-ry
|
Witam,
proponuje wątek pod w/w tytułem.
Chodzi o rzeczy, które możnaby poprawić, a które ułatwiłyby nam zabawę z modelami.
Kiedyś ktoś miał prośbę do G.Nowaka aby nie było czarnych linii otaczających poszycie i w następnych modelach prośba została spełniona.
Mnie osobiście denerwują:
- narysowane poręcze i różnego rodzaju drabinki i schodki. (kiedy chcę je zrobić z drutu,
to nawet jeżeli je umieszcze, to pod nimi jest ta narysowana i wszystko to psuje efekt)
- pseudo trójwymiarowość modeli - rożnego rodzaju cienie we wgłębieniach, itp. Chyba należy pogodzi się z tym, że papier jest płaski i trójwymiarowość osiągać innymi metodami (np. naklejając klika warstw)
- zbyt duży raster - nie wiem dlaczego, ale jak czasami przeglądam np.katalogi dóbr wszelakich to tam raster jest bardzo drobny, a na naszych modelach - tak duży, że po prostu szpeci. Co gorsza zrobienie dobrego retuszu ciągłym kolorem na rastrowanej powierzchni wygląda bardzo sztucznie. Ta uwaga oczywiście nie tyczy się projektantów ale ogólnie wydawania modeli. Z nostalgią wracam do modeli gdzie rastra nie było - tzn. modeli sprzed 10 lat...
To oczywiście moje uwagi, każdy może mieć swoje - zapraszam do dyskusji.
pozdrawiam
|
|