FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 2 z 3Strony:  <-  1  2  3  -> 
01-06-05 23:32  Re: Pytanie do DRAF MODEL. Czy marzenia mogą się ziścić?
Big Boy 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Galerie - 1
 

Dlaczego Agandzie drwisz? Jakoś nikogo nie dziwi i nie razi kiedy wyłamujemy w całości z ramki części od modelu z plastiku, dlaczego nie miałoby być tak samo z częściami do modelu kartonowego? Skoro można zrobić koła to i można całą resztę, a dlaczego np. koła a nie ostoję czy inne części, a dlaczego nie całość?. Pewnie powód jest taki jak pisze Kierownik i ma on rację, tylko ja się pytam, czy rzeczywiście wycięcie 20-tu kół musi tyle kosztować? Wątpię. Kiedyś nam mówiono że płyty CD też muszą być takie drogie bo to nowa skomplikowana technologia i w ogóle... Dzisiaj płytkę CD dostaniemy w byle kiosku za złotówkę. Czyli co? Można? Można! Coś mi się wydaje że dopóki nie będzie konkurencji w tym temacie parowóz w całości wycięty laserowo rzeczywiście będzie kosztował dwa tyś. zł.

Parowóz... to jest TO!!!

 
01-06-05 23:40  Re: Pytanie do DRAF MODEL. Czy marzenia mogą się ziścić?
Qrchak 



Na Forum:
Relacje z galerią - 1
Galerie - 4


 - 2

Big Boju to "wyłamywanie z ramek" też może być poczytane jako drwina ;o)
Obróbka modeli plastikowych wcale nie kończy się na wyłamaniu i maźnięciu farbą. Żeby miało toto ręce i nogi trzeba trochę pracy jednak w to włożyć.



Homo homini lupus est.
Qrchak GG:3601204

 
02-06-05 01:56  Re: Pytanie do DRAF MODEL. Czy marzenia mogą się ziścić?
Big Boy 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Galerie - 1
 

Nie, nie, Qrchaku, kontekst jest zupełnie inny niż sugerujesz. Skoro technika laserowa przychodzi nam z pomocą i jawi się oto możliwość łatwieszego a przy tym dokładniejszego wykonania modelu, a moi adwersarze zarzucają mi poniekąd lenistwo ( przynajmniej ja tak to odbieram ) tylko dlatego że też bym chciał podobnie jak modelarze robiący w plastiku wyłamywać części z wycinanki uprzednio wycięte laserowo, to ja się tylko zpytałem dlaczego nikt się nie czepia modelarzy klejących z plastiku i uważa tę formę pozyskiwania części ( wyłamywnia ich z ramki ) celem dalszej obróbki za całkiem naturalną? Pewnie dlatego że stereotyp modelarza kartonowego z nożyczkami w ręku tak bardzo zkorzenił się w naszej świadomości.DRAF MODEL udowdnił że wcale tak dalej być nie musi. Wszak wręgi, koła, ba, nawet całe samoloty już można kupić uprzednio precyzyjnie wycięte laserem i mi chodzi dokładnie o to samo lecz w modelach parowozów. Czy to coś złego?
Ile trzeba włożyć pracy w model plastikowy wiem najlepiej, sam mam do dnia dzisiejszego w swoich zbiorach trzy samoloty sklejone , wyszpachlowne i pomalowane aerografem z okresu WWII, a są to modele w skali 1:24 więc trochę pracy z nimi było. Jeden z uczestników tegoż forum sam osobiście widział je na własne oczy jak stoją w moim pokoju, niestety, ponieważ jest to forum kartonowe więc fotek ich nie zmieszczę. Tym razem uwierzcie mi proszę na słowo.

Parowóz... to jest TO!!!

 
02-06-05 03:17  Re: Pytanie do DRAF MODEL. Czy marzenia mogą się ziścić?
wojtan   

Wszystko ladnie pieknie, ale ja nadal nie wiem w jakim zakresie taki laserowo wyciety parowoz moglby byc przygotowany? Widze 3 mozliwosci i z kazda zwiazane pewne problemy, nie tylko techniczne:
1. Przygotowany kompletny model w takim zakresie jak tradycyjny. Tzn arkusze roznej grubosci z nacietymi czesciami i rysunki szablonow czesci do wykonania np z drutu. Problem - cena.
2. Wersja tansza - laserowo wyciete elementy trudniejsze, np ostojnice, kola, korbowody, wiazary, osprzet kotla, tabliczki, komplet nakretek i nitow. Reszta czesci wydrukowana tradycyjnie na arkuszach kartonu 0.2mm.
Problem - raczej nie mozna oczekiwac, ze w ten sposob ukaza sie modele juz wydane, z wiadomych powodow. To samo dotyczy punktu 1. A moze jednak sie myle?
3. Jak w 2., ale tylko czesci wyciete laserowo jako zestaw waloryzacyjny podobnie jak w przypadku elementow fototrawionych. Problem - nie, tu chyba nie ma problemu skoro sa takie zestawy fototrawione :)

Oczywiscie parowoz to tylko przyklad, powyzsze mozna odniesc do innych tematow. Co o tym sadzicie? Nie ukrywam, ze szczegolnie zalezy mi na opinii ze strony Draf Model.

I jeszcze jedno pytanie do Draf Model:
Czy jest mozliwosc zrobienia metoda laserowa imitacji blachy ryflowanej? Patent Kierownika jest bardzo dobry, ale jego zastosowanie ograniczone jest niestety mala szerokoscia tasmy, co nie zawsze wystarcza. W niektorych parowozach tasma wystarczy, ale ryflowanego pokladu okretu juz nie da sie tym sposobem zrobic. Tu wiec widze kolejne pole do popisu dla lasera.
Pozdrawiam

 
02-06-05 09:15  Re: Pytanie do DRAF MODEL. Czy marzenia mogą się ziścić?
ZzB   

Wojtan napisał był:
"... 2. Wersja tansza - laserowo wyciete elementy trudniejsze, np ostojnice, kola, korbowody, wiazary, osprzet kotla, tabliczki, komplet nakretek i nitow. Reszta czesci wydrukowana tradycyjnie na arkuszach kartonu 0.2mm...."

Wydaje mi się, że rozwój "laserów" pójdzie wlasnie w tym kierunku. Zresztą widac już, że pomalutku trendy "plastikowe" przenikają do "kartonów" (toczone lufy, elementy fototrawione).
W plastikach aktualne novum to zestawy zawierające najtrudniejsze elementy - np koła albo nawet całe wózki jezdne dla czołgów (oczywiście na początek do Niemiaszków :) ) aby można bylo sobie poszaleć z kadłubem - będące jakby nie było zachętą do wykonywania we własnym zakresie modeli niedostępnych na rynku.

Czy laserowe wycinanie elementow zabije modelarstwo kartonowe ? Raczej watpię. Podejrzewam, że - podobnie jak w plastikach - z jednej strony przyspieszy czas wykonania jednego modelu ( taki Big Boy zyska trzy tygodnie na samych kołach :) ), a z drugiej wyśrubuje poziom wykonania u tych najlepszych. Wszystko to moim zdaniem przyciągnie większą liczbę modelarzy.
Tak na marginesie - ciekawy jestem kiedy pojawi się pierwszy model wykonany na BIAŁYM kartonie, z tłoczeniami linii podziału blach, z przeznaczeniem do pomalowania (jak w plastikach) ?

Pozdrowionka
ZzB

 
02-06-05 10:00  Re: Pytanie do DRAF MODEL. Czy marzenia mogą się ziścić?
Big Boy 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Galerie - 1
 

Drogi ZzB... "Taki" Big Boy nie tylko zyska trzy tygodnie na kołach, bo nie to jest najwżniejsze ( chociaż też ) ale przede wszystkim model zyska na wyglądzie i precyzji wykonania, a jeżeli kiedyś "taki" Big Boy będzie kleił "Big Boya" jeśli ten zostnie wydany, to wtedy przy jego ilości kół zyska na czasie każdy a nie tylko "taki" Big Boy.-:)))
"Taki" Big Boy.

Parowóz... to jest TO!!!

Post zmieniony (02-06-05 10:00)

 
02-06-05 10:10  Re: Pytanie do DRAF MODEL. Czy marzenia mogą się ziścić?
Agand 

 

Big Boyu - nie zamierzam być złośliwy. Modele z plastiku też już przerabiałem i śmiem twierdzić, że zarówno kartonówka jak i "plastik" stanowią materiał wyjściowy do wykonania modelu. w jednym i w drugim czsem trzeba wywalić więcej niż połowę z firmowego zestawu i wymienić na części samodzielnie wykonane czy dokupione walorki (w zależności od zasobności portfela i tego czy walorki są dostępne), żeby jaką taką zgodność z "dużym" oryginałem osiągnąć. Można również skeić plastika z pudełka czy kartonówkę z wycinanki - zależy co chcemy uzyskać: model czy złożony zestaw, te dwie rzeczy nie są niestety równoważne.
Wyboru każdy dokonuje sam :->

Pozdrówka
Agand

 
02-06-05 10:23  Re: Pytanie do DRAF MODEL. Czy marzenia mogą się ziścić?
bandi   

Panowie modelarze,
TAGEZZ222 napisał :
Takie modele znalazły by nabywców wsród niektórych konkursowiczów (instruktor nie musiał by kleić modelu młodzikowi, kupuje i medal pewny,
Zaznaczam że to tylko przykład, ponieważ wszyscy uważają że model wycięty laserem to lenistwo , że na KONKURSACH!!, wszyscy będą mieli po 100 punktów, że wystarczy kupic "złożony" model i 1miejsce gwarantowane ! - NIEPRAWDA !!!.
Powiedzcie mi ILE ? modeli parowozów spotyka się na konkursach, a ILE? modeli klejonych jest dla WŁASNEJ PRZYJEMNOŚCI, według mnie jest to jak 1:100, i ci modelarze którzy nie startują w konkursach powinni się wypowiedzieć w pierwszej kolejności- oczywiście nie wiem, czy w punktacji konkursowej jest zagwarantowana jakaś ilość punktów za " wkład pracy" ale jeżeli jest to problem z modelami konkursowymi rozwiąże się samoistnie.
Niepiszcie proszę o cenach modeli i akcesoriów, bo tego nikt nie zmieni,
jak będę chciał mieć model parowozu wycięty laserem to go sobie kupię, a jak nie to kupię wycinankę i też sobie skleję ,
ale większość modelarzy napewno wolała by mieć gotowe wycięte części, a to z powodu- jak napisał BIG BOY- własnie ICH OGROMNEJ ILOŚCI ! co przeraziło już nie jednego kandydata na posiadanie modelu parowozu.
Osobiście dałem do wycięcia części układu napędowego do parowozu i powiem wam że ich "wyłamanie" , sklejenie i pomalowanie zajeło mi ok 3godzin(parowóz wąskotorowy !!!) a efekt jest doskonały !! (normalnie wycięcie sklejenie i pomalowanie zajęło by mi ok 12 godzin z miernym efektem !).
Jestem jak najbardziej za !
Chciał bym dodać jeszcze odnośnie tego co napisał BIG BOY - niema !!!! na świecie firmy która produkuje modele parowozów w skali 1:25 z plastiku (owszem jest jeden parowóz w tej skali - amerykański z dzikiego zachodu ale jest to bardziej zabawka niż model).
Pozdrawiam.

 
02-06-05 11:59  Re: Pytanie do DRAF MODEL. Czy marzenia mogą się ziścić?
Demon 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 50
Galerie - 11


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 3
 

Propozycja Big Boya miejscami była zakrzyczana, lenistwo i inne takie było podawane jako arument. Chodzi o to co powiedział bandi - nie każdy klei na konkursy i skoro poświęca się nieraz rok czasu na sklejenie modelu chciałoby się aby był idealny. A z drugiej strony czy wycięte elementy to wszystko w modelu? Z tego co kojarzę i pamiętam (dawno nie miałem okazji pokleić) wycięte części trzeba jeszcze wyretuszować, uformować i skleić co daje wystarczająco miejsca na modelarskie wykazanie. A w modelu laserowo wyciętym można przecież też stosować dodatkowe elementy waloryzujące.

 
02-06-05 12:34  Re: Pytanie do DRAF MODEL. Czy marzenia mogą się ziścić?
wojtan   

Tak sobie mysle, ze jesli komus nie podobaja sie takie wynalazki ten ominie w sklepie polke z napisem "laserowe modele & zestawy waloryzacyjne" i pojdzie dalej. A Big Boy i ja chetnie skorzystamy z np kilkuset nakretek, bo dzieki nim model niewatpliwie zyska na wygladzie. Wycinanie ich recznie pod mikroskopem mnie nuzy i zniecheca, a ja nie musze nikomu udowadniac jaki to ja jestem kartonowy twardziel. Z kolei jesli kolega X zrobi te same nakretki sam, to na pewno mu nie powiem ze jest glupi, tylko pogratuluje cierpliwosci.
Suma sumarum - nie ma przymusu korzystania z tych wynalazkow.
Pozdrawiam.
wojtan



Post zmieniony (02-06-05 14:23)

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 2 z 3Strony:  <-  1  2  3  -> 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024