DRAF MODEL
Na Forum: Relacje w toku - 2 Galerie - 1
Wydawnictwo: Zapowiedzi i nowości
|
Prace nad szybowcem wolno zmierzają ku końcowi. Fakt, że nie mogłem się przybrać za pedały, ale jakoś zmusiłem, no i są. Jako że w prawdziwym szybowcu były wychylne przesuwane, to i takie musiałem zrobić. Problem wbrew pozorom nie był taki mały, tzn. pedały są małe, ale problem z nimi do małych nie należał. Ale udało się. I to wyszły w modelu pedały wychylane przesuwane. Wszystko jest ruchome. Urządzenie blokujące, wózek wraz z rolkami (toczą się po szynach), co pozwala na regulację położenia pedałów względem siodełka, oraz wychylane pedały. Trzeba jeszcze zamocować całość w kadłubie, założyć linki gumowe i nitki do steru kierunku, naciągnąć, wyregulować, itp.
Dużym problemem była konstrukcja podpierająca pedałów. Wykonana ona była z rurek. Najpierw chciałem to wykonać z rurek papierowych, jednak stwierdziłem, że będzie to za słabe przy tej skali. Gdyby pedały nie były ruchome, to można byłoby to zrobić z papieru, lecz w tym wypadku zrobiłem to z drutów miedzianych o średnicach 1,6 i 1,2 mm. I tu pojawił się kolejny problem – wszystkie rurki leżały w innej płaszczyźnie i nie było jak tego polutować. Musiałem coś wymyślić, bo skoro ja miałbym trudności, to i przyszły Modelarz też. Myślałem i wymyśliłem podstawkę – szablon do wygięcia i zlutowania całości. Wycięty w tekturze, sklejony z trzech warstw, gdzie środkowa jest trochę niższa, dzięki czemu drut trzyma się we właściwej pozycji, z odpowiednimi wcięciami na druty poprzeczne, osie bloczków, itp. Tym razem nie było żadnych problemów. Wygięcie drutów (szablon utrzymywał wszystkie kąty), zlutowanie i gotowe. Dzięki temu oba pedału wyszły symetrycznie. Szablony oczywiście będą i w zestawie. Druty pomalowałem jedną warstwą białego Testorsa, bo miedź trochę za bardzo się odróżniała od białego szybowca. Efekty widać na zdjęciach. Może wykonanie nie jest perfekcyjne, ale nie kleiłem na konkurs, a na tempo.
W następnym odcinku montaż linek steru kierunku i wykonanie sterownicy, która w porównaniu z pedałami jest już prościutka. Był to chyba najtrudniejszy element (ze względu na wymiary i skomplikowanie). Element ten składa się z 58 części (z dwóch rodzajów tektury, brystolu, trzech grubości drutów i paru szpilek).
|