kopajt
Na Forum: Relacje w toku - 6 Relacje z galerią - 3 Galerie - 1
- 1
|
Wczoraj troszkę gadając przez skype, troszkę oglądając internet skończyłem łańcuchy kotwiczne...
A że wydawało mi się że brzydko będą wyglądać takie w kolorze miedzianym chciałem je okopcić nad płomieniem świecy...
Jakie bylo moje zdziwienie gdy "miedź" zaczęła się palić
Okazało się że kolor "miedziany" drutu tworzy cienka warstwa tworzywa sztucznego. Po spaleniu tej warstwy drut miał kolor stalowy, a że nie chciał się okopcić nad świecą pomalowałem go czarną farbką akrylową. Co by jej nie przyszło do głowy, żeby zakleić oczka łańcucha - po zanurzeniu go w farbie złapałem za oba końce pensetami, na biurko położyłem kartkę A4 i zacząłem mocno dmuchać - farbka pięknie zabarwiła kartkę, a żadne oczko nie było zaklejone. Polecam ten sposób - chcąc pomalować łańcuch pędzelkiem musiałbym się męczyć co najmniej 15 minut... Efekty będzie można zobaczyć na najbliższych zdjęciach, ponieważ łańcuchy kotwiczne już są zamocowane na windzie kotwicznej - dziś wieczorkiem zamontuję je w kluzach i może dorobię kotwice...
Każdy łańcuch składa się z 32 pojedynczych ogniwek.
Pozdrowionka - najlepsze modele dopiero przed nami
w produkcji: TITANIC 1:50, NAGATO 1:100, CHINOOK 1:16 i co sobie jeszcze wymyślę ;)
Radomski Klub Modelarsko - Historyczny SOKÓŁ
|