WWW.KONRADUS.COM - FORUM MODELARZY KARTONOWYCH -


FORUM MODELARZY KARTONOWYCH	regulamin forum grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)

Projekt Grupowy: 50 lat Małego Modelarza
Na tapecie: Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>
Na tapecie: Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.

Działy \| Tematy/Start \| Nowy temat \| Przejdź do wątku \| Szukaj \| Widok rozszerzony (50 postów/stronę) \| Zaloguj się	Nowszy wątek \| Starszy wątek
Strona 4 z 5	Strony: <= <- 1 2 3 4 5 ->

04-02-05 09:51

Re: [technika] Wykorzystanie lakieru w budowie modelu

Łukasz K.

Na Forum:
Relacje w toku - 7
Relacje z galerią - 2
Galerie - 1

Piter, ale cuda nam tu pokazujesz! Chyba jeszcze nigdy nie widziałem tak pięknie sklejonego fragmentu samolotu jak ten Messer. Pokażesz nam więcej takich fenomenalnych fotek? :> Może coś w całości? :)

Widać na fotce, że segmenty samolotu są idealnie dopasowane. Jak wycinasz te łuki? Ja mam z tym problemy.

Jeszcze co do tego mojego lakieru, to kiedy da się go bardzo dużo, to niektóre rodzaje papieru trochę ciemnieją, robią się takie lekko "brudne" - ale akurat na tym papierze od Spita prawie nie widać śladu tam, gdzie (na testowym skrawku) dałem dużo więcej lakieru niż gdzie indziej. Chyba zrobię tego Spitfire'a bez bajerów i dalej będę na nim eksperymentował... Może też go obficie zalakieruję na koniec.

Odpowiedz na tę wiadomość

04-02-05 12:02

Re: [technika] Wykorzystanie lakieru w budowie modelu

Piter

Na Forum:
Relacje w toku - 2

W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2

- 1

Dziekuje za mile slowa Panowie...

Na wycinanie łuków nie mam jakiegos specjalnego sposobu. Wycianm je zwyklymi (ale koniecznie bardzo ostrymi) nozyczkami. Wycinam element baaardzo krocitkimi fragmentami... Hmmm nie wiem jak to wytlumaczyc. Moze tak:
Nie tne jednym dlugim pociagnieciem od razu, obracajac jednoczesnie element, ale krotkimi cieciami (takim malym "skokiem"), z jednoczesnym obrotem. Ciezko powiedziec, łatwiej pokazac:)

A co do gtowych modeli... Wstyd sie przyznac, ale mam ich naprwde niewiele. Od dlugiego czasu mam przerwe w modelowaniu, ktora w sumie trwa do dzis. Messer i Tygrys leza nieskonczone w kartonie i czekaja na lepszy czas (sa to projekty juz dosc zaawansowane - poznije pokaze zdjecia).

Po weekendzie moge pokazac kilka fotek gotowych modeli (musze je przywiezc z modelarni). Nie wstydze sie ich, ale zlozylem je kilka ladnych lat temu, Teraz zrobilbym niektore rzeczy troszke inaczej.

W nowym temacie pokaze zdjecia waloryzowanego Fokkera E.V. Jak tylko zrobie zdjecia (akurat tem model mam w domu).

___________________________________________________________
"Trudno nadać sens porządkowi, który dzieje się wbrew rozumowi"

Odpowiedz na tę wiadomość

05-02-05 20:27

Re: [technika] Wykorzystanie lakieru w budowie modelu

Thunder909

no dawaj te zdjecia ,doluj nas dalej ;-) Te elementy w tym Me-109 Hala to naprawde rewelacyjnie spasowane. Ide cwiczyc to wycinanie ( nie jednym ciagiem ,tylko tak po trochu z obrotem ) .Czlowiek to sie uczy cale zycie :-)))

Odpowiedz na tę wiadomość

16-02-05 19:39

Re: [technika] Wykorzystanie lakieru w budowie modelu

Grzesiek_-_

Na Forum:
Relacje w toku - 1

A ile kosztuje taki lakier akrylowy?????????????????????

Odpowiedz na tę wiadomość

16-02-05 19:41

Re: [technika] Wykorzystanie lakieru w budowie modelu

Łukasz K.

Na Forum:
Relacje w toku - 7
Relacje z galerią - 2
Galerie - 1

Ten mój kosztował 8 zł z hakiem, ale widziałem też droższe.

Odpowiedz na tę wiadomość

16-02-05 19:54

Re: [technika] Wykorzystanie lakieru w budowie modelu

Grzesiek_-_

Na Forum:
Relacje w toku - 1

dzięki

Odpowiedz na tę wiadomość

16-02-05 19:56

Re: [technika] Wykorzystanie lakieru w budowie modelu

Piter

Na Forum:
Relacje w toku - 2

W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2

- 1

Kto bedzie na "zlazie" u SYSa, ten wie, ze przydarzyla mi sie ostatni dosc niemila historia i nie mialem glowy by tu zagladac (mialem wypadek - na szczescie ucierpial tylko samochod)..... Z tego wszytskiego nie wstawilem obiecywanych zdjec... Juz troche ochlonalem, wiec obiecuje sie poprawic w najblizszej przyszlosci i wstawie jakies zdjatka.

___________________________________________________________
"Trudno nadać sens porządkowi, który dzieje się wbrew rozumowi"

Odpowiedz na tę wiadomość

17-02-05 11:39

Re: [technika] Wykorzystanie lakieru w budowie modelu

Łukasz K.

Na Forum:
Relacje w toku - 7
Relacje z galerią - 2
Galerie - 1

Piter, współczuję... Dobrze, że "tylko" samochód...

Zacieram rączki w oczekiwaniu na fotki. :) Napisz też proszę, czy od tego caponu nic nie żółknie np. po paru latach.

Post zmieniony (17-02-05 11:53)

Odpowiedz na tę wiadomość

18-02-05 01:24

Re: [technika] Wykorzystanie lakieru w budowie modelu

Piter

Na Forum:
Relacje w toku - 2

W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2

- 1

Dorzucam pare fotek:) Niestety to wciaz ten sam Messer. Jego budowe zaczalem od razu po ukazaniu sie jego w kioskach (jest to numer 1/99 - wiec to ladny kawalek temu). Zrobilem jednym ciagiem to co widac na zdjeciach, pozniej z roznych przyczyn model trafil do kartonu. Porownujac gotowe, lakierowane elementy z tymi niewycietymi stwierdzam, ze przez te ladne 6 lat lakier zżółkł bardzo minimalnie (wrecz niezauwazalnie , bez porownania ze "swiezym" modelem). Mowie tu o lakierze nitro, czyli w tym przypadku Caponie. Ten akryl w spraju tez sprawia wrazenie bardzo trwalego (odpornego na zolkniecie)

Inna sprawa jest z lakierami olejnymi (np lakier matowy Humbrola)... Jest on "żółty" praktycznie jeszce w puszeczce, zwlaszcza jak juz w niej troche postal i nie jest prosto z fabryki. Po nalozeniu żółknie dosc szybko (kwestia miesiecy, nie lat).

Osobiscie jednak uwazam, ze problem zolkniecia lakierow jest nieznaczny, wrecz pomijalny. Ta żółć nadaje modelowi takiej lekkiej "patyny" i wrecz moze stac sie zaleta:) Inna sprawa jesli model jest snieznobialy (chociazby Ju Swingera:)... Jednak, czy biel w oryginalnych maszynach byla naprawde biala...?:)

Jeszce jedna refleksja. Po pewnym czasie swieze drewno ladnie polakierowane perfidnie zółknie. Ha! W 99% przypadkow nie jest to wina lakieru... Zolknie samo drewno. Podobnie moze byc z modelem kartonowym - zolknie papier. Na dodatek to wlasnie lakier moze uchronic papier przed zolknieciem - jesli absorbuje promieniowanie UV. Jednak to samo promieniowanie przyspieszajac rozpad lancuchow polimerowych lakieru powoduje jego zolkniecie. WIec jak zwykle prawda lezy gdzies po srodku:)

A teraz fotki!

Złożony "na sucho" kadlub Messera:

Część kadłuba:

Osłona kabiny pilota:

Ogon ( UWAGA! elementy steru kierunku - nieretuszowane!)
Powierzchnie steru oddzielilem sam. Wydawca jeszcze wtedy tego nie robil.

___________________________________________________________
"Trudno nadać sens porządkowi, który dzieje się wbrew rozumowi"

Post zmieniony (18-02-05 01:25)

Odpowiedz na tę wiadomość

18-02-05 01:35

Re: [technika] Wykorzystanie lakieru w budowie modelu

Piter

Na Forum:
Relacje w toku - 2

W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2

- 1

Oczywiscie miejsce na swiatelko na sterze bedzie o nie uzupelnione.

Szkoda, ze nie uplastycznilem jeszce bardziej tego steru... Po retuszu bedzie wygladal na pewno lepiej niz teraz:)

Fotki gotowych modeli niestety beda niepredko... "Jak nie urok, to sraczka"..... W tym wypadku, to jednak nie sraczka. Dopadla mnie angina. Po modele na nasza szczecinska modelarnie niepredko sie wybiore :(

W innym temacie na forum glownym wstawie galerie waloryzowanego Fokkera EV.

___________________________________________________________
"Trudno nadać sens porządkowi, który dzieje się wbrew rozumowi"

Odpowiedz na tę wiadomość

Tematy/Start \| Wyświetlaj drzewo	Nowszy wątek \| Starszy wątek
Strona 4 z 5	Strony: <= <- 1 2 3 4 5 ->


© konradus 2001-2024