WWW.KONRADUS.COM - FORUM MODELARZY KARTONOWYCH -


FORUM MODELARZY KARTONOWYCH	regulamin forum grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)

Projekt Grupowy: 50 lat Małego Modelarza
Na tapecie: Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>
Na tapecie: Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.

Działy \| Tematy/Start \| Nowy temat \| Przejdź do wątku \| Szukaj \| Widok rozszerzony (50 postów/stronę) \| Zaloguj się	Nowszy wątek \| Starszy wątek
Strona 2 z 2	Strony: <- 1 2

10-11-04 07:34

Re: Problem z gumonitką

Michu

Na Forum:
Relacje w toku - 5
Galerie - 2

- 1

Ja robie naciagi z zylki wedkarskiej takiej najcienszej.

Odpowiedz na tę wiadomość

10-11-04 08:26

Re: Problem z gumonitką

Batonus

Na Forum:
Relacje w toku - 12
Relacje z galerią - 25
Galerie - 16

W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1

- 10

Grupa: QWKAK

Czyli gumonitka zachowuje się jak butapren - flaczeje. Ja w Arizonie plastikowej zrobiłem kiedyś wszystkie linki z butaprenu - byłem z nich dumny, ale tylko przez jakieś 2 miesiące. Na początku wyglądały rewelacyjnie - cieniutkie, idealnie naciągnięte.
Dały się nawet pomalować. A potem - pełna impotencja i do wymiany.
Wyciągnięty polistyren zawsze mi się kruszył albo urywał a żyłka wydawała się zawsze za sztywna. Jest jeszcze inny patent - włókno szklane z maty. Ciężko to wysupłać, ale można uzyskać tak cienkie linki, że ich prawie nie widać. I nie sflaczeją.

Fejs - zbuk: Tomek Szejnoch, w robocie: Cutty Sark
Zazdroszczę owadom - w makro są doskonałe.

Odpowiedz na tę wiadomość

10-11-04 10:08

Re: Problem z gumonitką

RAV

> Wyciągnięty polistyren zawsze mi się kruszył albo urywał...

Nie mam takiego problemu. W niektórych moich modelach platikowe nitki przenoszą nawet obciążenia i się nie urywają. W Optym musiałem kombinować z kolejnością montażu linek, bo kolejne, odchylając nieco maszty, powodowały lekkie flaczenie poprzednich (na szczęście jest sposób na naciągnięcie ich po montażu). Natomiast w Supermarine S-6B linki łączą pływaki nie pozwalając im się rozjechać na boki (w zestawie zamiast nich były zastrzały, co jest zupełną bzdurą).

Odpowiedz na tę wiadomość

Tematy/Start \| Wyświetlaj drzewo	Nowszy wątek \| Starszy wątek
Strona 2 z 2	Strony: <- 1 2


© konradus 2001-2024